Tak, oczywiście, rdzeniami są -kum oraz -um, odpowiednio. Po prostu z jakiegoś powodu miałem -um za jakiś dziwny przyrostek, tak samo jak przecież rekonstruuje się, z łacińska czy litewska brzmiące, *-asъ albo *-usъ~-uxъ.
Przyrostek -m z szerszego punktu widzenia ma sens, ale na punkcie słowiańskiej morfologji to legka przesada, w końcu takim samym derywatem jest *čudo, a raczej nie wydziela się -d- jako osobnego morfemu.
Serbskochorwackie słowo jest takim samym derywatem od sporazumeti se jak razum od razumeti, choć może faktycznie nie bez zasług było tu istnienie starszego, podobnie brzmiącego tworu. Etymologja zawsze miała w sobie równie dużo nauki, co sztuki xD