niekonsekwencje

Zaczęty przez varpho :Ɔ(X)И4M:, Wrzesień 01, 2011, 01:18:39

Poprzedni wątek - Następny wątek

Ainigmos

#225
utopia, utopijny i utopijnie (czemu nie atopia, atopijny i atopijnie?)
ale
ostatek wyrazów z zaprzecznikiem a- lub an- (przed samogłoską)
Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja
  •  

Hapana Mtu

Dołmabahcze ale Bachczysaraj. Dałbym oba przez <ch>.
º 'ʔ(1)|z(0) + -(y(2))| = º 'ʔ(1)|z(2)|
  •  

Todsmer

A po polsku nie jest to przypadkiem Bakczysaraj?
  •  

Hapana Mtu

º 'ʔ(1)|z(0) + -(y(2))| = º 'ʔ(1)|z(2)|
  •  

Łudomian

dzieworództwo vs kazirodztwo
Przy imek za dla czasu
  •  

Ainigmos

#230
kronika, kronikarz i kronikarstwo, ale chroniczność, chroniczny i chronicznie
Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja

Ainigmos

Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja
  •  

Ainigmos

#232
filogenetyka, filogeneza i filogenetyczny (z przedrostkiem filo- od greckiego φῡλο-  "ród", w którym <y> zhomofonizowała się w <i>), ale
ostatek wyrazów z przedrostkiem filo- od greckiego φιλο- "lubienie", np. filologia     
Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja
  •  

Kazimierz

Gdzie tu niekonsekwencja? Czy nie raczej szujodrużba?
  •  

Ainigmos

Cytat: Kazimierz w Luty 08, 2022, 17:44:11
Gdzie tu niekonsekwencja? Czy nie raczej szujodrużba?
W pierwszej samogłosce pierwszej sylaby w nagłosie tych trzech wyrazów; po greckim przedrostku φῡλο- /pʰyː.lo-/  należałoby się spodziewać, że spolszczyłby się fonetycznie do postaci fylo- /ˌfʲɨlɔ-/, a nie filo- /ˌfʲilɔ-/, tak jak w polszczyźnie υ wymawia się υ jako /ɨ/, co brzmiałoby konsekwentniej; jak widać, szujodrużba nie musi wcale wykluczać niekonsekwencji.
Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja
  •  

dziablonk

#235
Cytat: Towarzysz Mauzer w Sierpień 20, 2013, 16:43:12Dlaczego blisko-bliżej, a wąsko-węziej?

1. Tworzenie stopnia wyższego przysłówków ciągle ulegało wahaniom i z tego wynika brak jednolitości. Tak np. obok prędzej stoją słodziej, gładziej, mimo że to wszystko kończy się na -dko!
Chociaż mamy stare formy z c, dz (np. krócej, prędzej), ale to nie znaczy, żeby potępiać nowsze na ć, dź, np. płyciej, brzydziej!
2. Gdy przysłówek w stopniu równym ma -sko (etymologicznie było tu przecież -zko!), to pierwotnie formy w stopniu wyższym miały ż, co się przy formach często używanych utrzymało, np. bliżej, niżej, ale czy ktoś dziś utworzy w ten sposób stopień wyższy od ślisko?

Dlatego żej jest już tylko teoretycznie poprawne, powszechnie panuje ziej:)
Dziwno wam, iżem ja to tako pomieszany?
Jak ciećwierz przyszedłem w płatczyska ubrany.
  •  

Kazimierz


dziablonk

Hm... no może to nie najlepszy przykład, a jak mówicie: płyciej czy płycej? No i szybciej a nie zalecane w dawnych gramatykach szybcej :)
Dziwno wam, iżem ja to tako pomieszany?
Jak ciećwierz przyszedłem w płatczyska ubrany.
  •  

Łudomian

wskutek ale na skutek
Polski prawopis w zakresie pisowni (roz)łącznej jest zupełnie niekonsekwentny i nielogiczny, a preskryptolskim zjebom zawsze się micha cieszy jak widzą, że mogą kogoś pouczyć bo ten napisał wogóle  ::)
Przy imek za dla czasu

dziablonk

Tylko bez wulgaryzmów i jakichś prymitywnych zbitek.  >:( To, że język naturalny jest niekonsekwentny, nie oznacza, żeby zaraz wyzywać wszystkich preskryptywistów od debili i pedałów.   >:(
Dziwno wam, iżem ja to tako pomieszany?
Jak ciećwierz przyszedłem w płatczyska ubrany.
  •