Polskie Forum Językowe

Twórczość w użyciu => Tłumaczenia => Wątek zaczęty przez: CookieMonster93 w Listopad 22, 2012, 22:29:20

Tytuł: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster93 w Listopad 22, 2012, 22:29:20
Zaczęło mi odpierdalać i postanowiłem przetłumaczyć zdanie z polskiego przez google translator przez wszystkie języki po kolei i na końcu z powrotem na polski, oto efekty:

Zdanie początkowe:
Mateusz był zawsze ogromnym fanem Christiny Aguilery i Dody. Bardzo chętnie jadł kluski ze szpinakiem i popijał wodą gazowaną z Biedronki, albowiem taka smakowała temu urwisowi najbardziej.

Gdy przetłumaczyłem przez polski (bo był jednym z języków, gdy się tłumaczyło przez wszystkie):
Christina mattodo fanatycy Uhde zmiany są zawsze śpiewa Hani Agoylera konfidansyèl EPI Yu dodał.

Końcowe tłumaczenie na polski, gdy wszystko już przerobione było:
On powiedział w poniedziałek głębokiej nauki Luhde spremembe Agoilera i mattodo drinków EPI USA Christina konfidansiel.

Ehhhh... dziwne :P

EDIT: Po drodze, gdzieś przy francuskim, czy hiszpańskim pojawiło się słowo "zabójca" XD
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Piteris w Listopad 23, 2012, 00:21:02
Za dużo nazw własnych i wyrażeń trudnych/potocznych według mnie. Spróbowałem to samo z prościutkim tekstem:
Nazywam się Marian i mam dwanaście lat. Lubię grać w piłkę i czytać książki. Mam siostrę i małego psa. Nie lubię chodzić do szkoły.

Wersja ostateczna:
12 sklep mierzone i Gramata.Suns i poprosił mnie i moją siostrę do szkoły.
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Widsið w Listopad 23, 2012, 04:39:49
GoogleTranslate jest edytowalne przez użytkowników, stąd np. tłumaczenia norweskiego kuk jako kurczę, mimo że znaczy to kutas. Zależy, kto się dorwie do edycji i jaką wiedzę posiada.
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Pingǐno w Listopad 23, 2012, 14:08:16
Pierwotnie, Google Translator miał metodę uczenia go przez grupę tych, co mają tym zarządzać. Problemem była niekompletność i brak fleksji. No, nie chciało im się. (chociaż, nie jestem do końca pewien, czy tak właśnie było)
Później, zastosowano wrzucanie wszystkich słów z kontekstów w dokumentach, stronach internetowych etc. Problem jest widoczny obecnie.

Moja próba:
polski: Marek, założyciel firmy sprzedającej artykuły glazurnicze, postanowił zwiększyć podaż na czarne umywalki, co ostatnio okazało się wielkim trendem wśród społeczności.
Spoiler

angielski: Mark, the founder of the company selling articles tiling, decided to increase the supply of the black wash, which recently turned out to be a big trend in the community.

duński: Mark, grundlæggeren af ​​selskabet, der sælger artikler fliser, besluttet at øge udbuddet af den sorte vask, som for nylig viste sig at være en stor tendens i samfundet.

bengalski: মার্ক, কোম্পানী যে নিবন্ধ টাইলস বিক্রি প্রতিষ্ঠাতা, কালো ধোয়ার, যা সম্প্রতি পরিণত একটি সমাজে বড় প্রবণতা হতে সরবরাহ বৃদ্ধি করার সিদ্ধান্ত নিয়েছে.

japoński: マーク、最近供給を増やすことを決定した社会の中で主要な傾向となっている記事のタイル、黒い洗濯物を、販売している会社の創設者。
[Zamknij]

powrót do polskiego: Założyciel firmy, która sprzedaje, dachówka artykułu stała się głównym trendem w społeczeństwie, które postanowił zwiększyć znak, ostatnie dostawy, czarne ubrania.

Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Widsið w Listopad 23, 2012, 16:50:46
Duńskie tłumaczenie jest w miarę wierne, jak na automat, pewnie problem pojawia się w tych innych językach z dziwnymi alfabetami.
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Silmethúlë w Listopad 23, 2012, 16:53:29
Cytat: Widsið w Listopad 23, 2012, 16:50:46
Duńskie tłumaczenie jest w miarę wierne, jak na automat, pewnie problem pojawia się w tych innych językach z dziwnymi alfabetami.

Z dziwnymi pismami, nie alfabetami. Japoński zdecydowanie nie korzysta z alfabetu, przez co zapis może stać się niejednoznaczny i mocno zależny od kontekstu.
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Pingǐno w Listopad 23, 2012, 18:46:21
No, w sumie... Pomijając również, że japoński ma dziwny szyk zdania.
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Noqa w Listopad 23, 2012, 23:50:20
I myślę, że wiele opiera się na słabych ogniwach. Są po prostu języki słabo rozwinięte w tłumaczu i zawsze na nich posypie się większość sensu.
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster93 w Listopad 24, 2012, 21:47:02
Moim zdaniem żadna maszyna nie będzie na tyle zaawansowana, by dobrze tłumaczyć teksty. Albowiem są one programowane przez ludzi, a ludzie popełniają błędy. :-) Poza tym, maszyna nie będzie sobie wybierać najbardziej pasującego do kontekstu słowa i przetłumaczy tak jak GT :-)

Ale to wszyscy wiemy i nie wiem, po co o tym mówię... :P
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Silmethúlë w Listopad 25, 2012, 02:24:01
Cytat: CookieMonster93 w Listopad 24, 2012, 21:47:02Poza tym, maszyna nie będzie sobie wybierać najbardziej pasującego do kontekstu słowa i przetłumaczy tak jak GT :-)

Citation needed. Jeśli dobrze kojarzę, GT powoli zaczyna starać się rozróżniać kontekst na podstawie sąsiednich słów. Trwają też próby tworzenia programów/maszyn uczących się języka, łącznie z kontekstem. Jasne, ciężko sobie wyobrazić maszynę posługującą się językiem tak sprawnie jak człowiek (szczególnie, że to wymaga jakiegoś zmysłu estetyki, który pozwala na ciekawsze słowotwórstwo i wybór między różnymi sposobami przekazania tego samego), ale jednak w przyszłości jakość takiego tłumaczenia będzie się znacznie poprawiać. GT w porównaniu z programami tłumaczącymi sprzed nastu lat radzi sobie całkiem nieźle.

I o ile nie potrafię sobie wyobrazić możliwości zaprogramowania takiego ludzkiego zmysłu estetyki językowej, to również nie potrafię podać argumentów, czemu miałoby to być niemożliwe, więc może kiedyś uda się stworzyć maszynę posługującą się naturalnie językiem?

Największe trudności z podstawowym posługiwaniem się językiem póki co są, zdaje mi się, dwie:
1. Język ewoluuje, tłumacz musi umieć nadążać za zmianami, musi umieć się uczyć i domyślać.
2. Programy komputerowe nie doznają świata w żaden sposób, nie mają pojęcia o czym jakikolwiek tekst mówi. Uczący się robot miałby łatwiej – mógłby zauważyć, że piłka jest okrągła, na tyle mała, że da się ją podnieść, odbija się od podłogi, może występować w różnych kolorach itd.

Obie załatwia odpowiedni algorytm nauki i ogromna baza danych. Algorytmy nauki powoli powstają, ale wciąż nie są w stanie uwzględnić wszystkiego, co potrzebne, oraz wynikowa baza danych byłaby na tyle duża, że współcześnie nie bardzo mamy jak ją zapisać. Stąd trudności z nauczeniem maszyny choćby jednego języka, do tłumaczenia potrzeba przynajmniej dwóch.

Ale nie jest to niemożliwe.
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Feles w Listopad 25, 2012, 02:40:05
Cytat: CookieMonster93 w Listopad 24, 2012, 21:47:02
Moim zdaniem żadna maszyna nie będzie na tyle zaawansowana, by dobrze tłumaczyć teksty.
E tam, ludzie też są maszynami.
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Pingǐno w Listopad 25, 2012, 02:54:49
Cytat: Feles muribus w Listopad 25, 2012, 02:40:05
Cytat: CookieMonster93 w Listopad 24, 2012, 21:47:02
Moim zdaniem żadna maszyna nie będzie na tyle zaawansowana, by dobrze tłumaczyć teksty.
E tam, ludzie też są maszynami.

Uzasadnij!
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Widsið w Listopad 25, 2012, 04:45:10
Twoim procesorem jest mózg, a poszczególne organy - podzespołami, których praca jest od procesora zależna. Nowe funkcje zapisujesz na swojej pamięci i odwołujesz się do niej, kiedy ci jej potrzeba. Jesteś o tyle słabszy od komputera, że nadpisujesz pewne funkcje, i o tyle lepszy, że funkcje te są bardziej złożone.
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Pingǐno w Listopad 25, 2012, 14:55:18
W sumie racja, ale człowiek nie jest z metalu i nie posiada przewodów elektronicznych. :P
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Widsið w Listopad 25, 2012, 15:04:26
Nie, ale mamy żyły i tętnice, którymi przesyłamy sobie do różnych podzespołów paliwo, a także połączenia nerwowe, które działają na zbliżonej do kabli elektrycznych zasadzie, a odpowiednikiem metalowej powłoki jest skóra i kości, która - mimo innego "rodzaju wykonania" - spełnia tę samą ochronną funkcję.
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Silmethúlë w Listopad 25, 2012, 15:14:58
W dużej mierze spełnia funkcję sensoryczną. Budowa naszego mózgu jest zupełnie odmienna od budowy procesora. I nie potrafimy jej zrozumieć, ani skopiować. Stąd między innymi moje ,,nie potrafię sobie wyobrazić...", dotyczące właśnie współczesnego podejścia do maszyn inteligentnych. My tworzymy maszyny liczące.

O ile człowiek częściowo maszyną liczącą być musi (mózg musi wykonywać ogromne ilości przekształceń geometrycznych choćby, kreując widziany obraz), o tyle sama świadomość działa zupełnie inaczej, całe nasze myślenie to skojarzenia i pamięć. Praktycznie nie umiemy świadomie wykonywać obliczeń – potrzebujemy do tego dodatkowych kartek, masy teoretycznie zbędnego zapisu, bo liczymy opierając się o skojarzenia i zapamiętane fakty. Nasze rozwiązywanie jakichkolwiek zadań obliczeniowych to zapisywanie ciągu odpowiednich skojarzeń.

Stąd analogia komputer-człowiek nie jest tak całkiem udana, bo model działania jest zupełnie inny, co nie zmienia faktu, że szczerze wierzę w możliwość sztucznego zbudowania świadomej maszyny.
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: elslovako w Listopad 25, 2012, 16:54:00
Nie ma to jak robić filozoficzne wywody nt. czy człowiek jest maszyną w wątku o Google Tłumaczu.

BTW wpisałem ten tekst do GT i zacząłem tłumaczyć na wszystkie języki. Kiedy doszedłem znowu polskiego, wyszło skromne Google Tłumacz. WTF
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Widsið w Listopad 25, 2012, 17:01:21
Nie ma to jak napisać pod rozmową nt. granic historycznych Wielkopolski i Pomorza, że Małopolska wygląda jak kurczak.

Co do nagłej redukcji treści, też to czasem widzę w GT, jak się posiłkuję norweskim tłumaczem przy czytaniu lektur. Niektóre elementy lubią sobie nagle wyjechać i ze zdania "Henriette szła polną drogą" zostaje "Henriette pole".
Tytuł: Odp: Tłumaczenie przez google translator
Wiadomość wysłana przez: Pingǐno w Listopad 25, 2012, 17:13:19
CytatNie ma to jak napisać pod rozmową nt. granic historycznych Wielkopolski i Pomorza, że Małopolska wygląda jak kurczak.
Nie ten wontek.
...wait.

Edit: Dzięki za info. ~~W.