ĪpāSpel

Zaczęty przez Vilène, Maj 12, 2012, 22:05:57

Poprzedni wątek - Następny wątek

Vilène

Cytat: Fēlēs w Maj 13, 2012, 21:58:41
Może dlatego, że nie cackała się z Wielkim Sziftem? :-P
Ale to było właśnie w niej najbardziej bez sensu...
  •  

Towarzysz Mauzer

A jak cackamy się z nibynosówkami to jest źle :(.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Vilène

Cytat: Towarzysz Mauzer w Maj 13, 2012, 22:07:30
A jak cackamy się z nibynosówkami to jest źle :(.
No bo nie różnią się one wcale od połączeń samogłoska ustna + spółgłoska nosowa. Odróżniać je, to takjakby tu odróżniać pierwsze sylaby w May i major, np. Maj, mādʒə, ale tu to pierwsze się zapisuje .
  •  

Towarzysz Mauzer

#18
CytatNo bo nie różnią się one wcale od połączeń samogłoska ustna + spółgłoska nosowa.
Naprawdę dymią i dymion się nie różnią?

EDIT: O, mam kolejną parę minimalną: Radom : radą, no i w rodzaju żeńskim celownik l. mn. z narzędnikiem l. poj. - przynajmniej w dużej części wymów (bo prawda, że skądś się te błędy biorą).
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Vilène

#19
Cytat: Towarzysz Mauzer w Maj 13, 2012, 22:30:56
Naprawdę dymią i dymion się nie różnią?
No wow, cały jeden przypadek, i to jeszcze o ograniczonej dystrybucji. I całkiem z wypominaniem mi go sfailiłeś, bo w mojej propozycji reformy ortografii go uwzględniłem.
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatNo wow, cały jeden przypadek, i to jeszcze o ograniczonej dystrybucji. I całkiem z wypominaniem mi go sfailiłeś, bo w mojej propozycji reformy ortografii go uwzględniłem.
Faktycznie, uwzględnione, przepraszam. Nie chcę się kłócić, po prostu mam niezdrową namiętność do (niby)nosówek :(.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Vilène

Cytat: Towarzysz Mauzer w Maj 14, 2012, 22:18:04
Faktycznie, uwzględnione, przepraszam. Nie chcę się kłócić, po prostu mam niezdrową namiętność do (niby)nosówek :(.
Spokojnie, ja mam taką samą namiętność do czasów, kiedy Polska była krajem przeważająco rolniczym*, ale niestety, czas idzie do przodu, i trzeba się jakoś do niego dostosować :(.

* A jak się patrzę na ruiny PGR-ów, to chce mi się płakać. Srsly. Nie ma na świecie nic piękniejszego, niż kombajn "Bizon" na polu...
  •  

Canis

Przepraszam, co nazywamy nibynosówkami? Tzn. co to jest? xD
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatSpokojnie, ja mam taką samą namiętność do czasów, kiedy Polska była krajem przeważająco rolniczym*, ale niestety, czas idzie do przodu, i trzeba się jakoś do niego dostosować :(.
* A jak się patrzę na ruiny PGR-ów, to chce mi się płakać. Srsly. Nie ma na świecie nic piękniejszego, niż kombajn "Bizon" na polu...
A! Mnie raczej zajmuje odkrywanie rolniczej przeszłości, bo niby wszyscy k... szlachta. A nie wiem, czy to podobieństwo z nosówkami - raczej wątpliwe - ale pomiędzy krajem przeważająco rolniczym, a całkowitym rozpieprzeniem rolnictwa (i przemysłu) są pewne opcje pośrednie. I w sumie pochodzę z ziem nie-PGR-owych, a do zrozumienia tego, że rozkradzenie majątku dobrowolnie powołanej w sąsiedztwie spółdzielni (bo rodzina była z tych nierozumnych gospodarzy, którzy na łanowy spłachetek kupują ciągnik i zestaw urządzeń) było bandytyzmem, musiałem dorosnąć.

CytatPrzepraszam, co nazywamy nibynosówkami? Tzn. co to jest? xD
Dwudźwięki dziejowo wyrosłe z nosówek, a brzmiące w niektórych wymowach mniej-więcej tak: /ɔ‿ɔ̯̃ŋ/, /ɛ‿ɛ̯̃ŋ/ (z jakimś resztkowym refleksem-elementem nosowym).
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Feles

Cytat: Ⓐ Vilén w Maj 13, 2012, 22:01:48
Cytat: Fēlēs w Maj 13, 2012, 21:58:41
Może dlatego, że nie cackała się z Wielkim Sziftem? :-P
Ale to było właśnie w niej najbardziej bez sensu...
O, a ja bym to porównał do oznaczania ikawizmu w ukraińskim.  ;-)
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •