Etymologie w polskim

Zaczęty przez Ojapierdolę, Sierpień 22, 2011, 01:02:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Wedyowisz

Cytat: Jątrzeniot w Wrzesień 19, 2012, 14:41:48
Takie wyrównania zdarzają się i w innych słowach. Po prostu "utrwala" się ubezdźwięcznienie spółgłoski kończącej rdzeń. Można np. czasem usłyszeć formy standarty, standartowy. Miałem jeszcze jakiś ciekawy przykład, ale nie mogę sobie przypomnieć w tej chwili.

Ja długo myślałem że standart to "prawdziwa" polska forma, a standard to zangielszczenie (coś jak imaż > imidż). Jeszcze przychodzi mi na myśl pinesek~pinezek, chyba słyszałem też agrawek.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Towarzysz Mauzer

Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

spitygniew

P.S. To prawda.
  •  

Silmethúlë

Ale łeb jest o tyle ciekawym przypadkiem, że nikt nie powie /łpa/, tylko /łba/, więc to nie jest takie całkowite ubezdźwięcznienie rdzenia, jak np. w przypadku pinesek.
  •  

Dynozaur

"Pinesek"? Co to za sztuczna forma?
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Silmethúlë

Całkowicie żywa u mnie. Szok w jakiejś późnej podstawówce czy wczesnej gimbazie przeżyłem, jak się dowiedziałem, że to pinezka, a nie pineska.
  •  

Todsmer

Ponoć obydwie formy są poprawne (ale to w radopolskim, nie wiem jak w dynopolskim). Ja wymawiam "pineska". I przeżyłem podobny szok co Silmeth.
  •  

spitygniew

P.S. To prawda.
  •  

Dynozaur

Cytat: Silmethúlë w Wrzesień 19, 2012, 19:26:15
Całkowicie żywa u mnie. Szok w jakiejś późnej podstawówce czy wczesnej gimbazie przeżyłem, jak się dowiedziałem, że to pinezka, a nie pineska.

Heh, a ja przeżyłem przy "plombie" i "pumeksie", podczas gdy całe życie mówiłem "bląba" i "pomyks".

A we wczesnym dzieciństwie, kiedy matka zwróciła mi uwagę, że napisałem "jjeść". "Jeść" wydawało mi się czymś sztucznym (i w wymowie wydaje mi się takim do dziś, przynajmniej w pewnych sytuacjach).
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Piteris

Pytanie może i głupie, ale dręczy:
etymologia słowa "warzywo" - słusznie twierdzę, że od "warzyć"?
W takim razie od czego jarzyna? Od "jarzyć"? :-P
  •  

Todsmer

Co do jarzyny, zdaje mi się, że ma coś wspólnego z bogiem Jaryło - i ogólnie z roślinnością. A co do warzywa, chyba tak.
  •  

Dynozaur

#281
Cytat: tqr w Wrzesień 20, 2012, 17:19:06
Co do jarzyny, zdaje mi się, że ma coś wspólnego z bogiem Jaryło - i ogólnie z roślinnością. A co do warzywa, chyba tak.

Żaden Jaryło. Pierdolisz.

Jary, kurwa. Jest taki przymiotnik, chłopi go często używają. Od tego jest jarzyna.

Wiem, napastliwy się zrobiłem. To forum niszczy ludzi...
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Todsmer

Oj, zapomniałem o tym, fakt. Ale od czego pochodzi imię tego boga?
  •  

Towarzysz Mauzer

Od tego samego, jary = m.in. płodny, np. w przysłowiu stary, ale jary. A płodność to częsta cecha bóstw przecie.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Dynozaur

Cytat: tqr w Wrzesień 20, 2012, 17:42:50
Oj, zapomniałem o tym, fakt. Ale od czego pochodzi imię tego boga?

Być może od tego samego... Tak czy inaczej, to raczej późna nazwa. Jeneralnie, imiona Bogów były tabu i niewiele o nich wiemy (w ogóle, o słowiańskim pogaństwie mało wiemy, a większość tego co wiemy, to i tak nie wiemy).
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •