słowiańskie

Zaczęty przez varpho :Ɔ(X)И4M:, Wrzesień 05, 2011, 01:00:04

Poprzedni wątek - Następny wątek

Silmethúlë

Co do zmian wymowy ť, ď - myślę, że polskie ć i dź jest lepszym przybliżeniem. W słowackim to przecież [c] i [ɟ], można by od biedy napisać, że się to wymawia jak "ki" w kiedy i "gi" w Giewont. Ale to chyba za dużo mieszania jak na Wikijuniora.
  •  

patka chorwatka


O ile pamiętam, prawda, że istniał już w X wieku. W IX.. to każdy miał wtedy swój renesans językowy. Czemu nacionalizm? Mówią,że słowacki jest językiem najpodobniejszym do prasłowiańskiego, i że tylko słowacki mógłby być prawdziwa lingua franca czy interlingua między Słowianiami. Zgadzam się, jest bardzo interesujący ze względu fonetyki. Tylko dlżeń robi kłopoty, ale wyrazy wydają się bardzo łatwe do uczenia się. Czy się mylę?
  •  

Dynozaur

Cytat: patka chorwatka w Luty 13, 2012, 17:58:50Mówią,że słowacki jest językiem najpodobniejszym do prasłowiańskiego

[citation needed]

Słyszałem to samo o rosyjskim, czeskim i zimnym.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Vilène

Cytat: Dynozaur w Luty 13, 2012, 18:10:27
[citation needed]

Słyszałem to samo o rosyjskim, czeskim i zimnym.
Ja słyszałem to samo o SCS-ie :P.
  •  

Mścisław Bożydar

A ja o wspólnozachodzniosłowiańskim ^.^
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Dynozaur

Cytat: Ⓐ Vilén w Luty 13, 2012, 19:34:49Ja słyszałem to samo o SCS-ie :P.

Hmmm... Ja w sumie też.

I o nowogródzkim.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Wedyowisz

Ja słyszałem, że ukraiński jest najbardziej podobny do 14pra88aryjskiego.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

BartekChom

Dziękuje za odpowiedzi. To nie takie proste, wiec chyba po prostu dodam szablon.

Cytat: Silmethúlë w Luty 12, 2012, 18:05:31
Co do zmian wymowy ť, ď - myślę, że polskie ć i dź jest lepszym przybliżeniem. W słowackim to przecież [c] i [ɟ], można by od biedy napisać, że się to wymawia jak "ki" w kiedy i "gi" w Giewont. Ale to chyba za dużo mieszania jak na Wikijuniora.
W sumie nie wiem, jak to się wymawia. Jak nie patrzeć, jest to miękkie t d, czy warto opisywać przez ć dź, nie wiem. Na polskie ki, gi się nie zgodzę. Powiedziałbym, że słowackie to [c_+ J\_+], jeśli nie [t' d'], a polskie ki gi to [k' g'] czyli [c_- J\_-].

Cytat: patka chorwatka w Luty 13, 2012, 17:58:50Mówią,że słowacki jest językiem najpodobniejszym do prasłowiańskiego,
Na to bym nie wpadł. Może pod względem słownictwa, bo na nim się nie znam.

Cytat: patka chorwatka w Luty 13, 2012, 17:58:50i że tylko słowacki mógłby być prawdziwa lingua franca czy interlingua między Słowianiami. Zgadzam się, jest bardzo interesujący ze względu fonetyki. Tylko dlżeń robi kłopoty, ale wyrazy wydają się bardzo łatwe do uczenia się. Czy się mylę?
Jest zrozumiały jak się nie myśli, ale nie rozumiem jego rozwoju fonetycznego i nie wiem, jak interpretować niektóre połączenia, a zwłaszcza czego się spodziewać.
  •  

Silmethúlë

Cytatże słowackie to [c_+ J\_+], jeśli nie [t' d'], a polskie ki gi to [k' g'] czyli [c_- J\_-].
Z tym się zgadzam (tj. [c_+ J\_+] vs [c_- J\_-]), a to tylko potwierdza, że polskie k', g' są bardziej podobne do słowackich ť, ď niż polskie ti-, di- (które, wg mnie, są wymawiane właściwie [tj], [dj], a nawet nie [tʲ] [dʲ]).

Inna sprawa, że polskie ć, dź też są dość podobne. I odpowiadają słowackim etymologicznie.

Weź pod uwagę, że Wikijunior jest pisany dla maks. 12-latków.
  •  

Feles

"ć dź" to najmniejsze zło.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

Cytat: Fēlēs w Luty 14, 2012, 00:50:10
"ć dź" to najmniejsze zło.

też tak uważam. nie ma co na siłę utrudniać.
K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

BartekChom

Cytat: Silmethúlë w Luty 13, 2012, 23:57:11Z tym się zgadzam (tj. [c_+ J\_+] vs [c_- J\_-]), a to tylko potwierdza, że polskie k', g' są bardziej podobne do słowackich ť, ď niż polskie ti-, di-
Powiedziałbym, że [c_- J\_-] zamiast [k' g'] to zbędne komplikowanie, a granica między odmianami t d i k g jest między [c_+ J\+] a [c J\]

Cytat: Silmethúlë w Luty 13, 2012, 23:57:11(które, wg mnie, są wymawiane właściwie [tj], [dj], a nawet nie [tʲ] [dʲ]).
Też tak uważam.

Cytat: Silmethúlë w Luty 13, 2012, 23:57:11Inna sprawa, że polskie ć, dź też są dość podobne.
Osobiście uważam, że jednak najbardziej podobne są [tj dj].

Cytat: Silmethúlë w Luty 13, 2012, 23:57:11I odpowiadają słowackim etymologicznie.
Oczywiście.

Cytat: Silmethúlë w Luty 13, 2012, 23:57:11Weź pod uwagę, że Wikijunior jest pisany dla maks. 12-latków.
No tak. Tylko że przez to najbardziej martwię się o neutralny punkt widzenia. Wmówi się dziecku coś dziwnego i potem uzna, że tak jest.
  •  

Dynozaur

Mam swoją teorję na temat "a" w zaimku każdy w polskim i kilku innych językach.

Słyszałem wiele teoryj na ten tmat, ale wszystkie były mało przekonujące i większość miała ten sam mankament - uważało staropolską formę "kieżdy" za pierwotniejszą.

Natomiast moje wytłómaczenie jest proste. Ka- wywodzi się z... rodzaju żeńskiego.

Jak wiadomo, pierwotnie ten zaimek odmieniał się inaczej, rozdzielnie. Taką najpierwotniejszą odmianę miał SCS i ma zimny. Brzmiał pierwotnie kъ-žьdo i odmieniała się w nim tylko pierwsza część, a przyrostek zostawał niezmienny - kogo-žьdo, komu-žьdo etc.

Tą pierwszą częścią był zaimek *kъ - najpierwotniejszy zaimek pytający, który w etapie zaświadczonych językach słowiańskich zachował się tylko w rodzaju męzkim liczby pojedynczej (tylko mianownik/biernik się w pełni nie zachował - dostał przydatek -to, stąd "kto"), a także w formie złożonej (*kъjь, *kojego, *kaja, *koje) we wszystkich rodzajach.

Jednak do pewnego okresu w języku prasłowiańskim musiała istnieć żeńska (i nijaka, a także dwie pozostałe liczby) forma tego zaimka - *ka, dalej *koję̌, *koji, *kǫ, *kojǫ. I po prostu, kiedy złożenie kъ-žьdo (m.), ka-žьdo (f) się ze sobą zrosło (odmiana przeszła na przyrostek), to w pierwszej części "zacementowała" się forma żeńska (oczywiście obok męzkiej, która zapewne istniała jako warjant [stpol. kieżdy obok każdy], zanikła jednak pomiędzy nimi już semantyczna różnica). To wszystko miało miejsce pewnie już w jakiejś fazie prapółnocnosłowiańskiej (o ile taka faza istniała, może to być też analogiczny rozwój).

I co? Jestem normalnie jak Brückner! Albo nawet Jagodziński.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Towarzysz Mauzer

Hmm, kręcąc się wokół zaimka kŭ, jak byśmy mogli słoworodnie wywieść dialektalne (gwara z Beskidu Makowskiego), zaimki kaj `gdzie, dokąd`, kady `którędy` i kasik? Czy to -a- w nich też może mieć coś wspólnego z szerzeniem się upowszechniania formy żeńskiej tego zaimka?
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

spitygniew

P.S. To prawda.
  •