Humor, ciekawostki i WTF lingwistyczne

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Sierpień 21, 2011, 13:55:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Τόλας

  •  

SchwarzVogel

#4831
Cóż, w końcu słowiańskie melkò podobno było tak samo zapożyczone z jakiegoś germańskiego.
  •  

Henryk Pruthenia


Ainigmos

#4833
del
Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja
  •  

spitygniew

Michał Rusinek uświadomił mi, że nazwisko księdza Oko w teorii odmienia się tak, że widzę księdza Okę.
P.S. To prawda.
  •  

Kazimierz

Cytat: spitygniew w Maj 29, 2019, 20:09:34
Michał Rusinek uświadomił mi, że nazwisko księdza Oko w teorii odmienia się tak, że widzę księdza Okę.
No ŭaŭ.
  •  

Dynozaur

Rok 2019: Spity odkrywa radopolską morfologję xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?

barthlome

Język wilamowski ma przedrostek rym-, który oznacza ,,łazić". Na przykład gejn – chodzić, rymgejn – łazikować; frasa – żreć, rymfrasa – łazić po ludziach i żreć.
Ślůnzok, uobrůńca sztojerowyj uortografije.

커래얟쓰

  •  

Dynozaur

Znają, tylko z tego, co się orjentuję, to ten Hangyl się tam za bardzo nie przyjął. Raczej niewypalony projekt.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Torkan

#4840
Języki eskimo-aleuckie posiadają różne formy na określenia związane z czasem, w zależności od tego, czy dotyczą one przeszłości/teraźniejszości, czy przyszłości. Te pierwsze są zwykle formami z miejscownikiem, przykładowo, w jupiku syberyjskim:

аӷныӄ- dzień
аӷныӷми- za dnia (w przeszłości/teraźniejszości; -ми to końcówka miejscownika)
аӷныӄу- za dnia (w przyszłości)

упынӷаӄ- wiosna
упынӷами- wiosną (w przeszłości/teraźniejszości)
упынӷаӄу- wiosną (w przyszłości)

W związku z powyższym dwie różne formy ma też zaimek pytający kiedy - jeśli pytamy o umiejscowienie w czasie wydarzenia z przeszłości, użyjemy zaimka нани, a kiedy pytamy o przyszłość, ӄaку. Analogicznymi formami tych zaimków w zachodniogrenlandzkim są, odpowiednio, qanga oraz qaqugu.

Spiritus

Wiem, że podobne rzeczy się dzieją w okolicznikach miejsca maoryskim i tuwińskim (nie wiem, jak w innych językach z ich grup). Ten pierwszy ma dwa przyimki miejsca: jeden dla lokacji teraźniejszej/przeszłej, a drugi dla przyszłej; ten drugi używa innego przypadka dla okolicznika miejsca w którymś czasie przeszłym.
  •  

Łudomian

Ostatnio się zorientował jeśm, że na dobrą sprawę jedynym kognatem "kiwania" jest łac. cēveō 'twerkuję/jestem penetrowany analnie'. XD
Przy imek za dla czasu

커래얟쓰

Cytat: Dynozaur w Listopad 18, 2018, 00:45:26
Rozwala mnie od zawsze koreańskie słowo na rybę - 물고기 mulgogi, czyli dosłownie "wodne mięso".

Nie dość, że strasznie łopatologiczne to określenie, jakby wzięte z jakiejś tokipony czy pidżyna ("mit bilong wota"), to jeszcze brak niezłożonego słowa na "rybę" - SERJO?!

Nie no, mają. Np 어류 eoryu albo 생선 saengseon, jednak o nieco odmiennych znaczeniach... Niby to sinizmy ale to najpewniej złożenia niesamodzielnych morfemów a nie niezależnych słów jak mulgogi.
  •  

Henryk Pruthenia

Następny śmieszek z ukraińskiego obok дружини, людини, чоловiка: картопля!
  •  
    Pochwalone przez: Obcy