Opowiadania

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Lipiec 12, 2017, 14:31:29

Poprzedni wątek - Następny wątek

Todsmer

#15
Również nie słyszę tam nic japońskawego, prócz zduplikowanych słów, które mogą się trochę kojarzyć. Za to faktycznie brzmi jak jakiś dziwny fiński.

Co do [ŋ], to mój północnobarbarzyński (właśnie się tworzy) ma fonem /ŋ/. Jak i fonem /ŋʷ/, wymawiane jednak [n] i [nʷ] (wymowa pierwszego jest identyczna z fonemem /n/). No i oprócz tego fonemy /ᵑg/ i /ᵑgʷ/ (plus, z ciekawszych, fonem /ⁿd͡z/).

Przebiłem mokucki? xD
  •  

Henryk Pruthenia

Dzięki, byle nie Japonia :)

To język n~e ma takie cóś:
m n ɲ ŋ
mʷ nʷ ɲʷ ŋʷ
ⁿp ⁿb ⁿt ⁿd ⁿc ⁿɟ ⁿk ⁿɡ
ⁿpʷ ⁿbʷ ⁿtʷ ⁿdʷ ⁿcʷ ⁿɟʷ ⁿkʷ ⁿɡʷ
ᵑʘ ᵑʇ ᵑʖ ᵑʗ ᵑǂ
ᵑʘʷ ᵑʇʷ ᵑʖʷ ᵑʗʷ ᵑǂʷ[/pip].
Ale oni wymrą. :D

Todsmer

#17
Chyba nawet ten n~e ma więcej wspólnego z japońskim, bo starojapoński miał pary tenuis - fortis, gdzie fortis były właśnie prenasalizowane (mb nd nz ŋg , o ile dobrze pamiętam).

Natomiast mój północnobarbarzyński ma na przykład takie słowa: báv [ᵐbaːʋ], zûnuín [ⁿd͡zuːːnʷiːn], gùomún [ᵑgʷomuːn], gué [ᵑgʷeː] czy tîhe [tiːːhe] :)
  •  

Henryk Pruthenia

Ciekaw jestem tych barbarzyńskich, czy są używane na południe od Białego Półksiężyca, w drodze na Secht?

EDIT: Przy okazji jeżeli tak, to warto by coś wiedzieć, bo to moja najbliższa zagranica :)

Todsmer

Na południowy wschód (razem z brockimi) i głównie na północ od Trugów, powoli się skłaniam ku temu, żeby na terenie Zielonej Bariery mówili w języku spokrewnionym z językiem Zambu, a sam język Zambu spokrewnić z tymi językami barbarzyńskimi.

Natomiast wzdłuż wybrzeża nie ma praktycznie nic, jedynym istotnym miejscem są faktorie handlowe Sechtu (południowa przejęta przez Tangię), oprócz tego nic tam nie ma (prócz dzikich). Taka Amazonia.
  •  

Henryk Pruthenia

A tereny tuż przy Białym Półksiężycu. O ile się nie mylę, to są Twoje?

Caraig

Cytat: Henryk Pruthenia w Lipiec 12, 2017, 23:06:18
EDIT: To mokucki jest gdzieś opisany?
Czy ja jestem ślepy?
Opisany to za duże słowo, bo ino tyle jest.
  •  

ɈʝĴ

Dodałem opowiadanie z Tiłoharyno i będę je sukcesywnie tłumaczył.
A Henryku o co chodziło ci z tym stodziesiątym wiekiem ten ,,Powrót'' dzieje się w przyszłości?
  •  

Henryk Pruthenia

Chodziło oczywiście o 90-ty. Pomyłka.

Henryk Pruthenia

Prosiłbym o nieprzestawianie kolejności opowiadań. Niech będą wrzucane w kolejności tworzenia i wrzucenia.

Todsmer

Cytat: ɈʝĴ w Sierpień 03, 2017, 14:59:30
Dodałem opowiadanie z Tiłoharyno i będę je sukcesywnie tłumaczył.
Myślę, że przed tłumaczeniem powinieneś je porządnie przepisać. Dawno nie widziałem tak chaotycznie napisanego tekstu.
  •  

Henryk Pruthenia

Hej, mam pytanie - czy ktoś z Was chciałby zobaczyć jakieś krótkie opowiadanie umiejscowione w Kyonie? Postanowiłem się wziąć na poważnie za pisarstwo, mam wolny czas, dlatego byłbym w stanie coś wymyślić. Jestem otwarty na pomysły :)

Canis

Cytat: Henryk Pruthenia w Czerwiec 14, 2020, 15:45:40
Hej, mam pytanie - czy ktoś z Was chciałby zobaczyć jakieś krótkie opowiadanie umiejscowione w Kyonie? Postanowiłem się wziąć na poważnie za pisarstwo, mam wolny czas, dlatego byłbym w stanie coś wymyślić. Jestem otwarty na pomysły :)
A pewnie. Dawaj! :)
  •  

Henryk Pruthenia

Cytat: Canis w Czerwiec 14, 2020, 16:35:01
Cytat: Henryk Pruthenia w Czerwiec 14, 2020, 15:45:40
Hej, mam pytanie - czy ktoś z Was chciałby zobaczyć jakieś krótkie opowiadanie umiejscowione w Kyonie? Postanowiłem się wziąć na poważnie za pisarstwo, mam wolny czas, dlatego byłbym w stanie coś wymyślić. Jestem otwarty na pomysły :)
A pewnie. Dawaj! :)
To zarzuć właśnie jakimś pomysłem, co chciałbyś zobaczyć, bo ja nie mam pomysłu, a czas mam!

Borlach

Ja chciałbym zobaczyć coś w Sechcie (a także poczytać coś więcej o samym Sechcie), zwłaszcza że kieruje się tam moja Wielka Wyprawa
Oto ja, Adwokat Diabłów
  •  
    Pochwalone przez: Canis