Etymologie w polskim

Zaczęty przez Ojapierdolę, Sierpień 22, 2011, 01:02:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dynozaur

Jaka jest etymologja stopy w znaczeniu "stopy procentowej"?
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

SchwarzVogel

#961
Po niemiecku to najwyraźniej "Zinsfuß", więc po prostu kalka bezduszna.

W niemieckim pewnie zwyczajnie jakaś metafora, stopa zamiast "podstawa" czy cuś?
  •  

dziablonk

#962
stopa pierwotnie określała długość, a potem też 'miarę' czegoś, np. 'stopa karolińska' określała ile denarów można wybić z danej masy kruszcu.
stopa
Wesołego Alleluja!
Dziwno wam, iżem ja to tako pomieszany?
Jak ciećwierz przyszedłem w płatczyska ubrany.
  •  

dziablonk

#963
skąd w polskim końcówka -szy w przymiotnikach od przysłówków miejsca i czasu typu wczorajszy, dzisiejszy, jutrzejszy, teraźniejszy, niniejszy, tutejszy, tamtejszy?
EDIT: wygląda na to, że z komparatywów. Jeszcze inszy, inakszy, pierwszy (inne słowiańskie mają proste pochodne od *prvy) :P
Wesołego Alleluja!
Dziwno wam, iżem ja to tako pomieszany?
Jak ciećwierz przyszedłem w płatczyska ubrany.
  •  

Łudomian

Co ciekawe w staropolszczyźnie istniał też dzisi 'dzisiejszy', od którego dzisiejszy zdaje się być regularnym komparatywem (mimo że nie ma sensu).
Przy imek za dla czasu
  •  

SchwarzVogel

#965
Jeśli ktoś wydoił rano krowę, ma dzisie mleko, to ktoś to wydoił wieczorem, ma dzisiejsze. To akurat jeszcze ma sens jak najbardziej dla mnie.

Natomiast "pierwszy" to już chyba faktycznie jakaś polska tytułomania musiała być. Nie wystarczało być pierwym XD
  •  

dziablonk

No wiecie, germańskie mają first, erst, czyli jakby nawet superlativus  :D
Wesołego Alleluja!
Dziwno wam, iżem ja to tako pomieszany?
Jak ciećwierz przyszedłem w płatczyska ubrany.
  •  

dziablonk

BTW, łac. primus ma superlatywne -imus jak optimus i maximus; niektórzy uważają, że w prehistorii był tam *pramus, bo ponoć prandium 'śniadanie' to 'pierwsze jedzenie' (=*pram-edio?)

A propos wyżej wymienionych na -szy kilka rzeczy:
a. jedynie wczorajszy ma -ajszy
b. z kolei od tutaj jest tutejszy
a. teraźniejszy to stopień wyższy od teraźny???
Wesołego Alleluja!
Dziwno wam, iżem ja to tako pomieszany?
Jak ciećwierz przyszedłem w płatczyska ubrany.
  •  

dziablonk

BTW, ostatnio w tym kontekście zastanowiło mnie pojawianie się przymiotnika "ówcześniejszy".

Strona może być odwiedzana tylko po ówcześniejszym dokładnym przeczytaniu i zapoznaniu się z Warunkami Korzystania ze Strony oraz ich akceptacji.
Rok później projektant Andrzej Zgliczyński narysował nadwozie różniące się od prototypu Alfa, a przypominające ówcześniejszy model Renault 4.

Wesołego Alleluja!
Dziwno wam, iżem ja to tako pomieszany?
Jak ciećwierz przyszedłem w płatczyska ubrany.
  •  

mijero

Czy zawżdy to będzie zawszkdy?
Boć wiem, trzeba mi prawdę powiedzieć:
przez cudzy język w cudze ręce włodźstwa zachodziły.
  •  

Siemoród

Cytat: mijero w Sierpień 29, 2022, 18:40:11
Czy zawżdy to będzie zawszkdy?
zawżdy to za+wżdy, a tam bym się raczej doszukiwał wsz- + -dy, bo od wsz- + -gdy jest wszegdy.

Swoją drogą rekonstrukcja zaimków przysłówkowych czasu jest dziwna, bo często się to przedstawia jako psł. *-gdy, choć łamałoby to prawo sylaby zamkniętej (i ogólnie grupy -kt- i -gd- nie są dozwolone w prasłowiańskim)i też w scs. się pojawia ѥгда, къгда.
Niech żyje Wolny Syjam!

mijero

Czy po psł. *cěna nie należałoby się spodziewać pol. ciana? W Słowniku staropolskim dwa przykłady, oba z cz-:
CytatSine omni taxa czany;
Nescit homo precium eius czeni
Boć wiem, trzeba mi prawdę powiedzieć:
przez cudzy język w cudze ręce włodźstwa zachodziły.
  •  

dziablonk

Nie, bo w polskim ci- pochodzi z miękkiego t, psł. stěna > pol. ściana.
Wesołego Alleluja!
Dziwno wam, iżem ja to tako pomieszany?
Jak ciećwierz przyszedłem w płatczyska ubrany.
  •  

SchwarzVogel

W staropolskim regularna była cana i zdaje się jest poświadczona dosyć dobrze, razem z krzasłem i śmiotaną, ale ostatecznie wygrały widać jakieś formy gwarowe czy wyrównane do zależnych.
  •  

mijero

Co do cz w zapisie staropolskim, to przeźrzałem 4 strony źródła do czany, którym są ,,Kazania średniowieczne, Cz. 1" wydane przez A. Mostowiaka – https://polona.pl/item/kazania-sredniowieczne-cz-1,Njc4NTg1NzU/31 Pojawiające się tam c otdaje k: colana, Crrnǫbne, pocarm. Niezrozumiałe dla mnie cz służyło otdaniu c, ć, ci, cz.
Boć wiem, trzeba mi prawdę powiedzieć:
przez cudzy język w cudze ręce włodźstwa zachodziły.
  •