Polskie Forum Językowe

Językoznawstwo => Polszczyzna => Wątek zaczęty przez: Dynozaur w Wrzesień 30, 2011, 23:00:47

Ankieta
Pytanie: Który język słowiański jest najbardziej podobny do polskiego?
Opcja 1: czeski głosy: 4
Opcja 2: słowacki głosy: 18
Opcja 3: łużycki głosy: 13
Opcja 4: małoruski (ukraiński) głosy: 3
Opcja 5: białoruski głosy: 15
Tytuł: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Wrzesień 30, 2011, 23:00:47
Dla rozlóźnienia ankieta, w której możecie wyrazić swoje zdanie na temat tego, który język najbardziej przypomina polski. Nie chodzi mi o jakieś suche fakta i skomplikowane analizy tylko po prostu wasze zdanie, który to język słowiański jest dla was najbardziej zrozumiały.

Z oczywistych wyłączyłem narzecze kaszubskie i ślązkie z rywalizacji. Technologja fora nie pozwoliła mi też dodać więcej niż 5 opcyj, więc oba łużyckie złączyłem w jeden i nie dodałem opcji "inny".

Moim zdaniem najbardziej podobny do polskiego jest język białoruski. A to dlatego, że jest to jedyny naturalny język słowiański, po któremu testy rozumiem niemal w całości, mimo że nigdy się tego języka nie uczyłem. Wystarczy polski i blade pojęcie o rosyjskim. A te teksty (http://lh4.ggpht.com/_ulaqPHOaF9I/TP05z1K74MI/AAAAAAAAABo/2fdVO3-u-RA/IMG_0977.JPG) w białoruskiej łacince (http://lh5.ggpht.com/_ulaqPHOaF9I/TP056mqF3zI/AAAAAAAAACQ/lFd_bNKUCbg/IMG_0989.JPG) mówią raczej same za siebie...

Jeśli chodzi o mowę to tutaj jest trudniej. Ale nie ma chyba żadnego języka słowiańskiego, który byłby dla Polaków zrozumiały w mowie bez uczenia lub przynajmniej "osłuchania się", więc oceniam głównie po pismu.

Dobra, teraz wy!
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Mścisław Bożydar w Wrzesień 30, 2011, 23:08:02
Obstawiam Łużycki.
Dlaczego wywaliłeś kaszubski?- ja miewam poważne problemy z jego zrozumieniem.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Canis w Wrzesień 30, 2011, 23:27:00
Dla mnie słowacki. Łużyckiego w głosowaniu nie brałem pod uwagę, bo go praktycznie nie znam.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Wrzesień 30, 2011, 23:32:58
Cytat: Galicjan w Wrzesień 30, 2011, 23:08:02Dlaczego wywaliłeś kaszubski?- ja miewam poważne problemy z jego zrozumieniem.

Bo to nie jest do końca język. To djalekt przejściowy między polszczyzną a wymarłym językiem pomorskim, więc stanowi poniekąd część polszczyzny. Poza tem, na piśmie zrozumienie jest 99,5%, nie oszukujmy się (obstawiam, że zdałbym maturę z kaszubskiego. Może nie byłby to porażający wynik, ale bym zdał). A jeśli chodzi o wymowę - nie jest bardziej niezrozumiały od słowackiego czy białoruskiego.

Fakt, mogłem był dodać pomorski, ale zabrakło opcyj (można tylko 5), więc pominąłem wymarły język.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: BartekChom w Wrzesień 30, 2011, 23:57:26
Zagłosowałem na słowacki. Przykładów łużyckich i białoruskiego w "Językach słowiańskich" nie mogłem zrozumieć, ukraiński jest chyba jeszcze bardziej obcy, a słowacki jest bardziej podobny do polskiego niż czeski, nawet jeśli słabiej go rozumiem. Do tego mówią, że słowacki jest bardziej podobny niż kaszubski. Ale jak patrzę na twój przykład białoruskiego i na górnołużycką Wikipedię (czy oni wstukali tam jakiś atlas roślin? Trudno o inne hasła.), to tracę pewność.

Cytat: Dynozaur w Wrzesień 30, 2011, 23:32:58mogłem był
Do czego tu służy czas zaprzeszły? Czy jest jakaś reguła na używanie czasu zaprzeszłego bez przeszłego?
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Mścisław Bożydar w Październik 01, 2011, 00:02:15
Popatrz lepiej na dolnołużycki, jeszcze bardziej podobny.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Feles w Październik 01, 2011, 00:06:41
Do języka polskiego najbardziej podobny jest drugi polski.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: lehoslav w Październik 01, 2011, 08:44:31
Cytat: Galicjan w Wrzesień 30, 2011, 23:08:02
Obstawiam Łużycki.

Po pierwsze nie ma takiego języka.
Po drugie LoL.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Październik 01, 2011, 10:03:37
Cytat: lehoslav w Październik 01, 2011, 08:44:31
Po pierwsze nie ma takiego języka.
Po drugie LoL.

Naprawdę chciałem je rozdzielić na dwa, ale nie pozwolił mi silnik forum, który daje możliwość tylko piąci odpowiedzi na ankietę. Więc uznałem, że są na tyle podobne, że można je połączyć w jedno.

Zwłaszcza, że dla mnie to górnołużycki jest bardziej zrozumiały, bo ma ć/dź, mimo że to dolnołużycki jest GENETYCZNIE bliższy polskiemu (chyba najbliżej z żyjących języków słowiańskich).

Cytat: BartekChom w Wrzesień 30, 2011, 23:57:26Do czego tu służy czas zaprzeszły? Czy jest jakaś reguła na używanie czasu zaprzeszłego bez przeszłego?

Czasami używam Plusquamperfektu jako "Present Perfect", wiem że to błąd. A ta konstrukcja chyba narosła w moim idjolekcie przez analogję do "powinienem był".
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Silmethúlë w Październik 01, 2011, 10:26:13
Obstawiam białoruski. Uczę się (fakt, że samodzielnie) czeskiego od jakiegoś już w sumie dłuższego czasu i do tej pory miewam problemy z rozumieniem mowy w telewizji, a chociaż nie uczyłem się białoruskiego (jedynie czytałem jakieś teksty piosenek), to programy z biełsatu oglądam praktycznie bez problemów.

Z łużyckimi nie miałem za dużo kontaktu, ale na tyle, na ile je widziałem (i raczej w piśmie, niż słyszałem w mowie), poziom podobieństwa oceniam na podobny, ale chyba jednak odrobinę mniejszy, niż białoruskiego.

Co do kwestii czeski - słowacki: słowacki, wydaje mi się, ma więcej słownictwa wspólnego z polskim (szczególnie wśród częściej używanych słów, różne aľbo, čitať... natomiast czeski jest chyba odrobinę bliższy gramatycznie, np. zachował skomplikowany system odmiany przez rodzaje, który słowacki zredukował. Tak samo czeski ma kilka podobnych do polskich zmian fonetycznych: r' -> ř, o: -> ů... Więc tutaj ciężko mi ocenić, który jest bardziej podobny. Mi łatwiej zrozumieć czeski, ale to pewnie dlatego, że go starałem się uczyć. Słowaków od biedy też potrafię zrozumieć, ale nie jestem ze słowackim tak osłuchany.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Październik 01, 2011, 10:51:31
To co czyni czeski trochę niezrozumiałym, to dziwne procesa w zakresie samogłosek (dużo "e" oraz "i", spotkałem się nawet z określeniem "czeski umlaut"). Słowacki tego nie ma. Wydaje mi się jednak, że morfologicznie czeski jest jednak ciut bliższy polskiemu niż słowacki.

Trochę na marginesie:
I prawdą jest, że potoczny czeski jest bardziej podobny do słowackiego niż do literackiego czeskiego.  :-P
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Mścisław Bożydar w Październik 01, 2011, 11:43:17
Cytat: lehoslav w Październik 01, 2011, 08:44:31
Cytat: Galicjan w Wrzesień 30, 2011, 23:08:02
Obstawiam Łużycki.

Po pierwsze nie ma takiego języka.
Po drugie LoL.

Napisałem tylko którą opcję wybrałem mając na mysli dolnołużycki.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Artaxes w Październik 01, 2011, 11:49:41
Również stawiam na język dolnołużycki. Przeglądając np. wikipedię w tym języku rozumiem trochę więcej niż z tekstu białoruskiego czy ukraińskiego.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Październik 01, 2011, 12:38:42
Cytat: Kwadracik w Październik 01, 2011, 12:03:38Ja jak patrzę na kaszubskie teksty (np. Wikipedia), to owszem, większość może i jestem w stanie zrozumieć, ale głównie przez składnię, pod innymi względami wygląda to równie obco jak czeski czy słowacki czy łużyckie. Już sama ta końcówka -sczi odróżnia już kaszubski od jakiegokolwiek innego słowiańskiego, jaki znam :/

Ale to bardzo proste procesa fonetyczne. Wystarczy, że przeczytasz parę długich tekstów i zaczynasz zauważać pewne prawidłowości fonetyczne między polskim a kaszubskim.

A jeżeli znasz te prawidłowości, to nic cię nie zaskoczy.

Różnice między polskim a kaszubskim są równie duże, co powierzchowne.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Feles w Październik 01, 2011, 14:14:23
Jak patrzę np. na to (http://csb.wikipedia.org/wiki/K%C3%B2t), to mam wrażenie, że Kaszëbi za bardzo inspirowali się fudyniem... No i ta antypraktyczna byle-nie-polska pisownia jest powalająca.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Wedyowisz w Październik 01, 2011, 14:28:01
Byle-nie-polska? E, nie... Przecież dwuznaki z <z>, <ż>, <w> i miękczenie <i> zachowali. Problemem przy zbyt dużym uproszczeniu (niezaznaczaniu pewnych procesów fonetycznych) czy upodobnieniu do ortografii polskiej byłoby szerzenie się pisownianych wymów.

Kaszubi nb. eksperymentowali z fau i miękczeniem jotem, haczki też z pewnością gdzieś widziałem.

Kjej Remus sę zjavjił na jarmark abo na wodpust, popichającë svoję karę, to noprzod so vëszukivoł wu gbura
mol, chdzebe mogł podjachac ze svoją karadajką i sę vëspac pod wustrzechą. Do karczmë nje zajeżdżoł njigde
i njicht nje vjidzoł go njigde gorzołkji pjijącigo. Roz jedini bodejże, jak povjadalë, mjoł won sę njechcąci napjic
v żëcu i to na svoje njeszczescé i wutropjenjé. Kożdi gospodorz doł jimu z kuchnji miskę bulev a won so
dokupjił sledza. To beło jego jedzenjé.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Październik 01, 2011, 14:33:34
Ale niektóre z rozwiązań są niepotrzebnie "antypolskie".

Na przykład użycie "ô" zamiast "á" (albo chociaż "å" jak w opracowaniach djalektologicznych) albo "ã" (ten znak kompletnie bez sensu, przy jednoczesnej obecności "ą").

A tych ò/ù mogliby nie zapisywać. Niepotrzebnie "udjakrytycznia" to zapisy. W starszych wersjach ortografji kaszubskiej tego NIE MA (bo i tak wiadomo, gdzie to się pojawi), a do tego dodaje to kolejną niekonsekwencję - ó też się labjalizuję, ale tego już się nie zapisuje.

Oficjalna ortografja kaszubska JEST niewypałem i nikt mi nie wmówi, że im nie jest.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Wedyowisz w Październik 01, 2011, 14:54:05
CytatOficjalna ortografja kaszubska JEST niewypałem i nikt mi nie wmówi, że im nie jest.

Na tyle, na ile jest nim każdy zgniły kompromis. Tzn. pewno byłaby lepsza gdyby nie było polskiego.

Tych ë, ô nikt nie rusza bo stały się wyróżnikami wzrokowymi kaszubskiego, które jeszcze Ceynowa wymyślił.

A o, u ponoć nie zawsze dyftongizują w wiadomych pozycjach (w świeższych zapożyczeniach niekoniecznie).
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Październik 01, 2011, 15:00:49
Cytat: pittmirg w Październik 01, 2011, 14:54:05Na tyle, na ile jest nim każdy zgniły kompromis. Tzn. pewno byłaby lepsza gdyby nie było polskiego.

Prawda... Myślę, że do kaszubskiego pasowałoby coś łużycopodobnego.

Cytat: pittmirg w Październik 01, 2011, 14:54:05A o, u ponoć nie zawsze dyftongizują w wiadomych pozycjach (w świeższych zapożyczeniach niekoniecznie).

Ale to bardzo rzadkie zjawisko, więc chyba lepiej byłoby ustalić znak oznaczający BRAK dyftongizacji.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Październik 01, 2011, 16:09:53
Cytat: Kwadracik w Październik 01, 2011, 15:46:57Tak, ale różnice fonetyczne bardziej świadczą o rozbieżności genetycznej języków, niż np. różnice w słownictwie, na które to zawsze powołują się zwolennicy łączenia / rozdziału języków z przyczyn politycznych, a które wynikać mogą z położenia geograficznego czy polityki neologizmów (co działa w obie strony, tj. specjalnie "anty"-polska ortografia czy Wybrzeże Elefantowych Gnatów, "żeby było inaczej")...

Jednak większość różnic fonetycznych w kaszubskim jest bardzo młodych. Fonetyka słów kaszubskich jest zbyt "kompatybilna" z polską - można te różnice sprowadzić do kilku prostych algorytmów, co o wiele trudniej uczynić z fonologją np. czeską czy słowacką. Dowodzi to tylko, że djalekt kaszubski wyszedł z języka średniopolskiego (z sporymi wpływami języka pomorskiego).

Fakt, że słownictwo bywa zwodnicze (vide bułgarski, 70% słownictwa zapożyczone z ruskiego. Nawet miłość to "ljubov", z niemożliwem dla bułgarskiego "o"). Jednak nie oznacza, że powinno być one całkowicie legceważone. Że już nie wzpomnę o morfologji - która w przypadku kaszubskiego jest niestety okrutna. Kilka archaicznych końcówek dualnych i koniec różnic (nie to co słowiński, który miał pełną kategorję liczby podwójnej).

Tak więc, na trzy możliwe punkty do zdobycia (jeden za fonologję, drugi za morfologję, trzeci za leksykę), kaszubski otrzymuje tylko pół punktu (za fonologję. Gdyby te zmiany nie były tak młode, to byłby cały punkt). To za mało.

Gdyby kodyfikatorzy z Pomorza byli mądrzejsi i oparli standard literacki na słowińskim (chociaż w części), który jeszcze wtedy żył, to przynajmniej taki standard mógłby się obronić. Ale woleli skodyfikować "kaszubski"...
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Mścisław Bożydar w Październik 01, 2011, 16:12:32
Hmm... czy gdyby Kaszubski miał być konlangiem, to otrzymałby miano nooblangu?
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Canis w Październik 01, 2011, 16:14:24
Cytat: Dynozaur w Październik 01, 2011, 10:03:37
Cytat: lehoslav w Październik 01, 2011, 08:44:31
Po pierwsze nie ma takiego języka.
Po drugie LoL.

Naprawdę chciałem je rozdzielić na dwa, ale nie pozwolił mi silnik forum, który daje możliwość tylko piąci odpowiedzi na ankietę. Więc uznałem, że są na tyle podobne, że można je połączyć w jedno.
Ach. Tej ankiecie już nic nie pomoże, ale na przyszłość zmienię aż do 15 opcji.

Edit: wat, nie da się? O_o
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Mścisław Bożydar w Październik 01, 2011, 16:51:22
A niby taki wspaniały miał być ten silnik ...
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Henryk Pruthenia w Październik 01, 2011, 17:42:32
Niektóre djalekta słowackie są dla mnie do niego podobne.
Temu na niego głosuję.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Feles w Październik 06, 2011, 19:01:22
Czy dałoby się napisać instrukcję/algorytm przekształcający (bez słownika) tekst polski na w miarę zrozumiały kaszubski (lub vice versa)?
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Październik 06, 2011, 19:07:27
Myślę, że by się dało, chociaż nie byłby on niezawodny. Ale na tyle dobry, by pewne rzeczy odczytać na wyczucie.

Łatwiej byłoby jednak chyba z kaszubskiego na polski, ze względu na samogłoski pochylone. Z drugiej strony mamy jednak kaszubienie...

Ja jednak nie mam większych problemów z czytaniem kaszubskich tekstów, i to bez żadnego algorytmu. Wiem, że mam czity, bo znam się jako tako na słowiańskiej etymologji, ale nie wydaje mi się, żeby polsko-kaszubskie prawidła (morfo)fonologiczne były aż tak skomplikowane.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Widsið w Maj 03, 2012, 00:32:04
Cytat: Dynozaur w Październik 06, 2011, 19:07:27
Myślę, że by się dało, chociaż nie byłby on niezawodny. Ale na tyle dobry, by pewne rzeczy odczytać na wyczucie.
Czyli jak każdy translator, czyż nie? Kaszubski "standard" jest tworem bardzo arbitralnym, zauważa to m.in. Jerzy Treder w swoim opracowaniu kaszubskiej gramatyki. Moja babcia, władająca kaszubskim - zdaje się - lepiej niż polskim, odmienia imiesłowy przysłówkowe podobnie jak w czeskim (i chyba słowackim?), nie mówi /ˈkwɛwɛ/ tylko /ˈkwɔwɔ/, a w konstrukcjach typu do zrobienia, do mieszania itd. zamiast rzeczownika odczasownikowego wstawia imiesłów przymiotnikowy.

Latem się specjalnie do niej wybiorę, żeby wydusić z niej więcej w temacie jej wariantu, trzeba korzystać z tego, że Przewozy Regionalne oferują mi kilka bezpośrednich pociągów dziennie o.O
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: lehoslav w Maj 03, 2012, 01:48:40
Chętnie bym z Twoją babcią nagrał wywiad.

Cytat: Widsið w Maj 03, 2012, 00:32:04
nie mówi /ˈkwɛwɛ/ tylko /ˈkwɔwɔ/

A to mnie akurat zaintrygowało. Twoja babcia mówi fonemami?  ???
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Widsið w Maj 03, 2012, 02:49:53
Zawsze mam problem z tymi nawiasami ;p
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Maj 03, 2012, 09:00:26
Cytat: Widsið w Maj 03, 2012, 00:32:04odmienia imiesłowy przysłówkowe podobnie jak w czeskim (i chyba słowackim?)

WAT? W sensie, odmienia je przez rodzaje (idę - idęcy - idęce it.p.)?

Moar informejszyn, pliz!
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Wedyowisz w Maj 03, 2012, 11:11:43
Cytat: Widsið w Maj 03, 2012, 00:32:04
Czyli jak każdy translator, czyż nie? Kaszubski "standard" jest tworem bardzo arbitralnym, zauważa to m.in. Jerzy Treder w swoim opracowaniu kaszubskiej gramatyki. Moja babcia, władająca kaszubskim - zdaje się - lepiej niż polskim, odmienia imiesłowy przysłówkowe podobnie jak w czeskim (i chyba słowackim?)

W słowackim, z tego co udało mi się wygrzebać, nie odmieniają się przez rodzaj/liczbę. Przyłączam się do prośby Dynozaura o więcej informacji.

Cytat, nie mówi /ˈkwɛwɛ/ tylko /ˈkwɔwɔ/, a w konstrukcjach typu do zrobienia, do mieszania itd. zamiast rzeczownika odczasownikowego wstawia imiesłów przymiotnikowy.

Czyli "do zrobionego"? W różnych opisach gramatyki kaszubskiej zetknąłem się z czymś pośrednim, mianowicie z odmianą rzeczowników odczasownikowych w rodzaju "do zrobieniégò".
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Noqa w Maj 03, 2012, 13:03:45
A może czynny? To jakoś naturalniej wyglądałoby.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Maj 03, 2012, 13:06:10
Cytat: pittmirg w Maj 03, 2012, 11:11:43Czyli "do zrobionego"? W różnych opisach gramatyki kaszubskiej zetknąłem się z czymś pośrednim, mianowicie z odmianą rzeczowników odczasownikowych w rodzaju "do zrobieniégò".

A ja myślałem, że chodziło o coś takiego, jak w połabskim - "śpiąca komora" = sypialnia.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Widsið w Maj 03, 2012, 19:01:10
Cytat: pittmirg w Maj 03, 2012, 11:11:43
Czyli "do zrobionego"? W różnych opisach gramatyki kaszubskiej zetknąłem się z czymś pośrednim, mianowicie z odmianą rzeczowników odczasownikowych w rodzaju "do zrobieniégò".
Musiałbym się wsłuchać, do wakacji nie będzie, niestety, okazji :/
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Sierpień 20, 2012, 12:57:24
Postanowiłem podjąć temat raz jeszcze i zbadać leksykalne podobieństwo innych języków słowiańskich do polskiego na podstawie glosarjusza Geonamesa (http://geonames.de/wl-balto-slavic.html), zawierającego 243 mniej lub bardziej podstawowe słowa.

Jeśli słowo się bezpośrednio zgadzało, dawałem jeden punkt, jeśli podobieństwo było niepewne lub naciągane (albo dane słowo jest synonimem/warjantem djalektalnym) dawałem połówkę, jeśli był to zupełnie inny leksem, to dawałem zero. Nie byłem przy tym jakiś szalenie konsekwentny (nie zawsze pamiętałem, jak zachowałem się oceniając poprzedni język przy podobnej sytuacji), więc bierzcie to na duży dystans. Moje decyzje często były arbitralne (więc niekoniecznie dobre) i mogłem się też pomylić w liczeniu (trochę to żmudna robota). Więc to takie raczej pseudonaukowe badanie.

Wyniki badania są takie:
Białoruski - 199 (81,89%)
Małoruski - 193 (79,42%)
Słowacki - 181,5 (74,69%)
Czeski - 174,5 (71,81%)
Dolnołużycki - 172 (70,78%)
Rosyjski - 167 (68,72%)
Górnołużycki - 165 (67,90%)
Słoweński - 161,5 (66,46%)
Sztokawski - 156,5 (64,40%)
Bułgarski - 152 (62,55%)
Macedoński - 149 (61,32%)

tak poza konkurencją:
Zimny - 144 (59,26%)

Wniosek: Polski jest językiem wzchodniosłowiańskim.
Wniosek 2: Języki słowiańskie są do siebie zbyt podobne.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: spitygniew w Sierpień 20, 2012, 13:15:35
Nie wiem, czy czytałeś jakąś z książek Witolda Mańczaka (polecam, po prostu wciągają), w sumie jakąkolwiek, one wszyskie są do siebie podobne, bo gościu jest opętany jedną ideą, mianowicie statystyką. Z jednej stony wygląda to trochę na jakąś religię, gdy facet każde zagadnienie językowe podciąga do matematyki, ale w jednym nie sposób mu nie przyznać racji - opracował on bowiem nową metodę porónywania języków, opartą nie na ilości wspólnej leksyki w słowniku czy na różnych Swadeshach (obie uważa za niedostateczne), ale w tekstach. Co prawda, uważam że dwodzenie w ten sposób pokrewieństwa języków zawodzi (bo nie uwzględnia zaszłości historycznych, które mają wpływ na leksykę - najlepszy przykład powyżej, ukraiński i białoruski dziwie wysoko pewnie przez pożyczki), ale jest najlepsze właśnie do porównywania podobieńtwa - i Mańczakowi wyszło, że polski najbardiej zbliżony jest do słowackiego (niestety, nie mam dostępu do szczegółowej listy, ale bodajże na drugim był białoruski).

Swoją drogą, chcę coś takiego zrobić ze "śląskim" i kaszubskim, i rozwiązać tą kwestię raz na zawsze.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Todsmer w Sierpień 20, 2012, 13:19:23
Cytat: Dynozaur w Sierpień 20, 2012, 12:57:24
Wniosek: Polski jest językiem wzchodniosłowiańskim.
Albo ukraiński i białoruski są zachodniosłowiańskimi ;-)

Cytat: spitygniew w Sierpień 20, 2012, 13:15:35
Swoją drogą, chcę coś takiego zrobić ze "śląskim" i kaszubskim, i rozwiążać tą kwestię raz na zawsze.
Ze śląskim może być problem, bo niełatwo znaleźć tekst "naprawdę po śląsku".
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: spitygniew w Sierpień 20, 2012, 13:30:40
BTW, co to ma być za "postawowe słownictwo" do uniwersanych badań leksykostatystycznych (bo rozumiem, że takie jest jego przeznaczenie), skoro w języku yankunytjatjara znaleziene słów "anioł", "topór", "bawełna", "słownik" czy (sic) "benzyna" będzie ciężkim zadaniem?
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Sierpień 20, 2012, 14:15:19
Nie wiem, tak naprawdę co miał na myśli ten Niemiec z Geonamesa dając do glosarjusza taki, a nie inny zestaw słownictwa.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Obcy w Maj 03, 2016, 00:34:54
Ożywiam! Dla mnie jednak słowacki, bo do niektórych procesów ukraińskich (i po części białoruskich) na początku jest się trudno przyzwyczaić.

Cytat: Dynozaur w Sierpień 20, 2012, 12:57:24
Postanowiłem podjąć temat raz jeszcze i zbadać leksykalne podobieństwo innych języków słowiańskich do polskiego na podstawie glosarjusza Geonamesa (http://geonames.de/wl-balto-slavic.html), zawierającego 243 mniej lub bardziej podstawowe słowa.

A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że jeden z najniższych procentów w badaniu ma tak naprawdę... język polski! ??? , a konkretnie dialekt śląski i (niech stracę) dialekt kaszubski.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: Spiritus w Maj 03, 2016, 15:28:41
Oj, Obcy, ty to lubisz pisać tendencyjne posty...
A tak z nudów, postanowiłem zrobić sobie przegląd śląskiej wersji. Ogólnie, nie ma tragedii – jest parę dziwnych germanizmów (wolf, wtf?) i parę braków słownikowych ("kość", "kniga", hę??), ale w sumie nie ma tragedii. Jak kogoś interesuje, niech zajrzy. Swoje uwagi zamieszczam pod hasłami, przy czym zaznaczam, że wszystko przerobiłem na ortografię Dangi; używana rzadko, ale dobrze się przydaje do porównywania polskiego ze śląskim, bo nie maskuje się jakimiś dziwnymi makronami i brewisami.
Za tela ausdruków
air – luft, powiytrze
Tu jest okej, chociaż zaznaczyłbym, że luft jest raczej formą powszechną, podczas gdy słowiańskie powietrzi jest słowem południowym (w ogóle, w kwestii słownictwa dialekty okołocieszyńskie chyba najbairdziej odbiegają od pozostałych; głównie przez to, że jest tam mniej germanizmów)

and – a
Też spoko, chociaż nie wiem, czemu wiele osób dzisiaj uważa spójnik i za nieśląski.

angel – anioł

animal – zwierz, bestyjô
No, powinien być zwiyrz. Ale wahania długości to normalka przy rozszczelnieniu systemu.

ant – amajza
Zaznaczyłbym, że używa się powszechnie również rodzimego określenia mrówiec.

jabłko – jabko

arm – ramie
Tu jest dobrze, o ile autor pochodził z Cieszyna. Jeśli nie, powinno być ramiã.

arrow – strzała
Zaznaczyłbym tylko, że w zdecydowanej większośći dialektów wymawia się to [szczała], ale w większości ortografii przyjęto zapis takich słów zgodnie z etymologią. I dobrze.

ash(es) – asza, hasie

autumn – podzim

axe – cieślicô
Słowo chyba dobrze, ale nie podoba mi się to długie -a w wygłosie.

barley – jynczmiyń

bear – niydźwiydź
Co ciekawe, na pluszowego misia mówi się po śląsku ber.

bee – bina

beer – biyr
Używa się też czasem rodzimego piwo.

big – wielki, epny
Jak już to wielgi, zresztą słowo to używa się głównie w znaczeniu wysoki i w odniesieniu do Wielkiego Tygodnia, np. Wielgô Strzoda. No i nie można zapominać o srogim.

black – czôrny

blue – modry

boat – łódź, łódka

body – ciało

bone – kość
A gdzie tam, to samo co w kaszubskim – gnôt.

book – kniga
Cóż, pojawia się, ale weszło do śląskiego w PRL-u. Raczej oryginalne słowa na książkę po śląsku to buch lub ksiónżka.

bread – chlyb

bridge – most

brother – brat
Rzadkie. Raczej mówi się bracik.

brown – brónôtny

bull – byk

butterfly – szmaterlôk

camel – kamela

candle – świeczka
Świycka.

cat – kot
Kocik.

cheek – lico
Na wschodnim Górnym Śląsku będzie lice.

cheese – kyjza, syr
Kyjza to ser ogólnie i ser żółty, syr – ser biały.

cherry – trześnia

child – bajtel
Dziecko też używane (regularna mnoga: dziecka, dziecek...).

chin – brak słowa
Muszę poszukać.

city, town – miasto

cloud – chamera
Używa się też słowa mrokew.

coal – wyngiyl
Tak śląskie słowo, a wśród Ślązaków nie ma zgody jak powinno wyglądać – jedni mówią wyngel, drudzy mówią wóngel.

coffee – kafyj, bónkawa
OK, tylko że bónkawa to kawa parzona.

copper – miedź
Raczej miydź.

crow – wróna

duaghter – cera

day – dziyń

death – śmiyrć
Po śląsku na śmierć mówi się śmiyrtka. Urocze to zdrobnienie, c'nie? Znaczy to też ducha, zjawę.

desert – pustyniô
Nie podoba mi się to słowo – po śląsku nie ma takiego słowa jak  ,,pusty". Pusty to po śląsku próżny.

dictionary – dykcjónôrz

dog – pies

donkey – yjzel

drop – kropka

duck – kacka
Parambambam, ynta.

eagle – orzeł
Autor nie uwzględnił dwóch procesów fonetycznych – prelabializacji i zmian samogłosek przed ł. Powinien być òrzoł [łorzoł]. Czasem też niektórzy używają germanizmu adler.

ear – ucho

eag – jajco

elephant – elefant

enemy – wróg

evening – wieczór
Równie często mówi się też òdwieczyrz.

eye – oko, ślypie
Po pierwsze raczej męski – ślyp. A òko jest znacznie rzadziej używane.

face – gymba

family – familijô

fear – strach
Też lynk.

finger – palec

fire – ògyń

fish – ryba

flea – błecha
Też wancka, skoczka.

flour – mónka

flower – kwiôt
Raczej ze zdrobnieniem – kwiôtek. Częściej stosuje się germanizm bluma/blóma, np. ,,blómy i gyszynki".

foot – szłapa, szwaja

forest – las
Dopełniacz: lasa.

fox – liszka

friend – przôciel, kamrat
Przôciel to bardziej człoenk rodziny, ale też bliski przyjaciel.

frog – rapitouza, żaba
Raczej tylko to pierwsze.

garden – zegroda
Częściej w zdrobnieniu – zegrodka.

goat – ciga
Słowiańska koza też używana.

god – bóg

gold – złoto

goose – gynś

green – zielóny

guest – gość

hair – kudły, szkuty
Włosy też.

hand – rynka

head – gowa

heart – syrce
Sierce.

hen – cipka

honey – miodek
To w ramach jakiegoś żartu xD? Oczywiście miód.

horse – koń

hour – godzina

house – chałpa, dóm
Dóm to bardziej home.

human being – czowiek

hunger – głód

I – jô

ice – lód

iron – ziylazo
Blisko :). Ziylôzo.

island – wyspa

key – klucz

kidney – lyndźwina
Wątpię.

king – król
Co ciekawe, to słowo znaczy też królik.

kitchen – kuchnia

knee – kolano

knife – pitfôk
Nie. Pitfôk to żartobliwie tępy nóż. Nóż to po prostu nóż.

lake – jezioro

lamb – baranek
Nie, jagniã.

language – gôdka
Też môwa.

leg – gyra, fus

letter (alphabet) – litera
Buchsztaba.

letter (mail) – list

lion – lew

lip – warga
Sprawdzę.

louse – wesz.
Co? Mynda.

man – chop

meat – miynso

milk – mlyko

minute – minuta

mirror – zdrzadło, szpigel
To pierwsze.

money – piynióndze
Raczej geld/gelt.

month – miesiónc

mother – mutra
Też muter.

mountain – góra
Częściej wiyrch.

mouse – mysz

mouth – usta
Co? Gymba!

music – muzyka

name – miano

nature – prziroda

needle – jegła

nieghbour – sómsiôd

new – nowy

night – noc

nose – sznupa
Sznupa to nos od np. psa. Ludzki nos to kichol, kinol lub czasem nos.

number – liczba

oil – yjla
Mam wątpliwości.

old – stary

olive – oliwa

onion – cwibla

or – abo

owl – ojla

ox – wół

page – zajta
Neologizm, ale przyjął się już bardzo mocno.

pain – ból

paper – papiór

pea – groch

peace – pokój

peace – fyrcicha, brzeskwinia
To pierwsze, wymawiane [fyrc-icha], nie [fyrćicha].

pear – gruszka
Byrna, stąd też śląskie określenie żarówki.

people – ludzie
Też ludki, nôród.

pepper – pieprz

petroleum – brak słowa
Byncin, wymawiane [bync-in], nie [byńćin]

planet – planeta
Właściwie to planeta to po śląsku wróżba, więc niewykluczone, że dla uniknięcia niejednoznaczności ktoś kiedyś wymyśli jakiś neologizm.

plum – śliwka
Parambambam, flauma.

poison – gift

Potato – kartôfel

prayer – rzykaniy

prophet – prorok

question – pytaniy
Bardzie zapytaniy. Pytaniy to bardziej prośba (pytać – prosić).

rain – dyszcz

red – czerwóny
Ze zmiękczeniem – czerwióny.

religion – religijô

river – rzeka

road – cesta
Też dróga.

rock – skała

roof – dach

room – izba

rose – róża
Co? Róuza.

salt – sól

sand – piôsek

school – szula

sea – morze

season – sezón
Cóż, nie ma na to specjalnie słowa po śląsku.

second – sekunda

sheep – òwca

ship – stôtek, òkrynt
Co? Oczywiście, że szif!

silk – jydwôb
Mnóstwo wersji – jedwôb, jydwôb, hedwôb, hydwôb...

silver – strzybło

sister – szwestera

sky – niebo

snake – szlanga

snow – śniyg

soap – mydło
Zajfa.

son – syn
Synek.

Spider – pajónk

spoon – łyżka
Co to, to nie – łeżka.

spring (time) – wiosna
Też pozim.

star – gwiôzdka
Też w wersji zwykłej – gwiôzda.

steel – stal
Blisko, sztal.

stone – kizlôk, hercka
Kamiyń też legitny.

storm – burza

street – ulica

sugar – cuker

summer – lato

łabędź – łabyńdź

table – stół

tea – tyj

tiger – tiger

time – czas
Na wschodzie też czôs.

tobacco – tytóń
Nie, tabaka.

today – dzisiô

tomato – tómata

tomorrow – jutro

tongue – jynzyk

tooth – zymb
Częściej zómb.

tower – wieża
Niektórzy mówią też turm.

tree – stróm
Też gałynź.

truth – prôwda

tulip – tulpa

valley – dolina

village – dziedzina

vinegar – òcet

voice – głos

wall – ściana

war – wojna

water – wdoa

we – my

weather – pogoda

wheat – pszynica

white – bioły

wind – wiater

window – òkno

wine – wino

wing – skrzidło
Blisko – krzidło.

winter – zim
Albo literówka albo dziwna fanaberia. Oczywiście zima.

wolf – wolf, wilk
Co? Wyłącznie to drugie.

woman – kobiyta
Rzadko. Najbardziej neutralnym i codziennym określeniem na kobietę po śląsku jest baba.

wool – wołna
Nie, cwist.

word – słowo

world – świat

worm – chrobôk

year – rok
Regularna liczba mnoga (,,piyńć roków do zadku" – pięć lat temu).
yellow – żółty

yesterday – wczora

young – mody
[Zamknij]
Jak już wspomniano wyżej, dziwne są te słowa – mamy proroka i benzynę, a nie mamy słońca i księżyca xD.
Tytuł: Odp: Język najbardziej podobny do polskiego
Wiadomość wysłana przez: poloniok w Maj 03, 2016, 17:16:20
W sumie to najlepiej umię zrozumieć język górnołużycki. Jest nawet łatwiejszy do zrozumiania niż kaszubski.

CytatPolski jest językiem wzchodniosłowiańskim.

Troll czy możesz to lepiej mi wytłumaczyć (znaczy: z innymi przykładami)?