Podajesz po prostu błędny przykład - w angielskim liczba mnoga dotyczy tylko rzeczowników (i zaimków). Nie odmieniają się przez liczbę nawet przymiotniki, o czasownikach nie wspominając.
Więc, jeśli ten sufiks -bi dokładnie kalkuje angielskie końcówki -(e)s, to służy do tworzenia liczby mnogiej (w przypadku rzeczowników) i tworzenia trzeciej osoby liczby pojedynczej (w przypadku czasowników).
Natomiast, gdyby to był naprawdę sufiks liczby mnogiej w przypadku czasowników, byłaby różnica między "ja robię" i "my robimy".
No to dobra, wytłumaczę jeszcze bardziej.
Końcówka -bi służy do tworzenia liczby mnogiej
Więc jeśli chcesz powiedzieć "Ona robi" to będzie "Mun zarabi", angielski odpowiednik "She does", jeśli chcesz powiedzieć "my robimy" to będzie "Bî zara", odpowiednik angielskiego "we do", więc dalej jest tylko czysta analogia.
Jeśli chcesz utworzyć liczbę mnogą, gdzie jest więcej niż jedna rzecz, na przykład "Dwa batony" to powiesz "Wat jălobi"
No jaśniej tego nie umiem wytłumaczyć. Nie ma błędnych przykładów, albo się coś rozumie, albo nie. Inaczej wam tego nie umiem wytłumaczyć.