Etymologie w polskim

[Towarzysz Mauzer]

Problem polega na tym, że są kognaty rosyjskie i serbskochorwackie память i pamet (< *pamętь). Przy tym w PSł. istniał przedrostek *pa-, np. parów, parobek, pasierb. Pomnieć to złożenie *po-mьněti, a relacja samogłosek to typowa apofonia ĭ:ī. Co mnie teraz zastanawia, to *-tь w *pamętь. Czy to przyrostek, czy jakaś kontynuacja czegoś w rodzaju łac. mens-mentis?

[Widsið]

Derksen twierdzi, że pa- to rzeczownikowa wersja po-.

[Noqa]

Dzięki.

[Wedyowisz]

Przyrostek -tĭ w swoïm czasie jak najbardziej funkcjonował, por. maść, część, wieść.  W łacinie to -t- też jest z sufiksu (pie.). Czy można ten sufiks oddzielać od prasł. -tĭ, nie jestem pewien.

http://en.wiktionary.org/wiki/Appendix:Proto-Indo-European/m%C3%A9ntis#Proto-Indo-European

[Vilène]

Wg teorji, którą znam, pochodzi to od programu ukrywającego IP zwanego Tor, którego logiem jest cebula, a więc "cebulak" to ktoś, kto używa Tora. A że polskie anony używają go dość często, to do tradycyjnego powitania "Sup polaczky biedaczky" dołączyło z czasem "cebulaczky".

Oczywiście, jak wyraz przedostał się do ogólnej wiedzy, to przestał być w ten sposób rozumiany. Cebula została zinterpretowana jako symbol wieśniactwa.

No, w końcu używanie Tora to wieśniactwo, więc nawet pasuje.

[Dynozaur]

Jaka jest etymologja "szluga"?

[Wedyowisz]

A grasicy?

[Wedyowisz]

Zetknęliście się z wyrazem skalić? Wygląda na to, że to coś śląskiego i może zach.-młp. Nie przypominam sobie nawet, żebym to słyszał IRL; widziałem to słowo w komentarzach na lokalnym portalu.

[Todsmer]

Kojarzy mi się z kalać „opłacać”, np To się nie kala „To się nie opłaca”. Pamiętam tylko że za bajtla tak się mówiło.

[Dynozaur]

Czy "ancymon" ma coś spólnego z ancykrystem?

[Wedyowisz]

Może to od antymonu? Biorąc pod uwagę, że dawniej chętnie łykano pigułki z Sb (pilulae perpetuae <3) na przeczyszczenie, nie wydaje się niemożliwe.

[Widsið]

Skąd się wziął żbik?

[Mahtlactli Omome Tochtli]

Skąd się wziął żbik?

Z pamięci, więc popraw, kto wie lepiej: jest to mylnie odmazurzone (powinno być zbik < zdbik) zdrobnienie od staropolskiego rzeczownika zdeb, oznaczającego... no cóż, żbika. Skąd zaś wziął się ów zdeb, tego nie wiem.

[Dynozaur]

Podobno jeszcze wcześniej był "steb", Gen. "stbia", co zdźwięczniało do "zdbia" i dalej idą kolejne zmiany, o których mówi Montezuma.

Niektórzy łączą ze "źdźbłem" (< śćbłem), aczkolwiek słowo jest mocno niepewne i mocno ograniczone zasięgowo (we spółczesnych językach tylko w polskim, reszta Słowian ma po prostu "dzikiego kota", co za nuda).

[Wedyowisz]

Znalazłem to przez stronę wikipedii o „etnolekcie śląskim”:

http://pl.wiktionary.org/wiki/klara

skąd się to u licha wzięło, od niem. klar? Jakaś tabuizacja czy co?