Polskie Forum Językowe

Językotwórstwo (conlanging) i światy => Conlangi: a posteriori => Wątek zaczęty przez: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08

Tytuł: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08
Joł, to mój pierwszy język więc proszę o wyrozumiałość. Jest to język słowiański.

Alfabet (zwany Alfabet Sojuszu Słowiańskiego (po morawsku łálfabetka soíuzu daii slovancki) (ASS)):
a, á (czytamy jako długie "a"), b, c, č (czytamy jak "cz"), ć, d, e, ę, é (niczym nie różni się od zwykłego "e"), f, g, h, ii (jest to po prostu długie "i", ale w alfabecie jest jako jedna literka), í (czytamy jak "j"), k, l, ł, m, n, o, p, ů (czytamy coś pomiędzy "u" a "a"([ə])), r, s, ś, t, u, ú (czytamy coś pomiędzy "u" a "y" ([ɯ])), w, y, ż, ź, z

Teraz czas na trochu zaimeczków osobowych:
Ja-jat Ty-tii On-ůn Ona-ůná
My-jatkič Wy-tiikič Oni/One-ůnkič

To co powiecie na kawałek Pana Tadeusza po Morawsku? Wiedziałem, że się ucieszycie :). Tak więc zaczynamy:

PL: Tymczasem przenoś moją duszę utęsknioną

Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,

Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych;

Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,

Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;

MRW: Terazkáčasowy nośniií můía tęskna dusza,

Do tych lasúh goorék, do tych źeleny łakii,

Śeroko nad modrim Niemnem wydlagiioné;

Do tych námalownii pole roożna korúzi,

Pozlatana żoltí korúzi, posrebrane brazowym korúzi;

Z czasem oczywiście będę to update'ować. Mam nadzieje, że będzie się podobało
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: MrVassil w Styczeń 07, 2013, 17:52:31
Joł na forum.
Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08
My-jatkič Wy-tiikič Oni/One-ůnkič
Skąd to się wzięło?:o Chodzi o końcówkę kič.
Czy język jest wyprowadzany z prasłowiańskiego czy tak sobie brałeś i przekręcałeś?
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: tob ris tob w Styczeń 07, 2013, 17:55:20
Taoistyczna fonetyka alert?

Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08łâlfabetka
łojezu

Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08é (niczym nie różni się od zwykłego "e")
A skądś chociaż wyewoluowało?

Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08í (czytamy jak "j")
(http://0.tqn.com/d/webtrends/1/0/B/A/-/-/okay-meme-face.jpg)

Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08ů (czytamy coś pomiędzy "u" a "a")
[ə]?

Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08ú (czytamy coś pomiędzy "u" a "y")
[ʉ]? [ɯ]?

Ogółem, nie rozumiem paru rzeczy. Skąd te diakrytyki oznaczające zupełnie różne rzeczy? Dlaczego "ę", ale nie "ą"? Jaka jest historia tego języka?
A jak z gramatyką? Bo widzę, że akuzatywu biernika ani genetywu dopełniacza tu nie uświadczę, ale instrumental narzędnik już się pojawia. Hym hym?
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 18:13:35
Cytat: MrVassil w Styczeń 07, 2013, 17:52:31
Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08
My-jatkič Wy-tiikič Oni/One-ůnkič
Skąd to się wzięło?:o Chodzi o końcówkę kič.
Czy język jest wyprowadzany z prasłowiańskiego czy tak sobie brałeś i przekręcałeś?
Z prasłowiańskiego raczej nie, bo było to obraźliwe słowo xD. W morawskim -kič oznacza liczbę mnogą. Np. gdy jest słowo "mamy" to jest "mamiikič", bo zwykłe "mamii" oznaczałoby "mam". Mam (xD) nadzieje, że opisałem to jakoś ludzko.
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Aureliusz Chmielewski w Styczeń 07, 2013, 18:21:17
Tobris, nie bądź taki okrutny zły niemiły dla "nowego" :(
Pierwszy jego język, może jeszcze nie wie większości rzeczy? :d
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 18:23:18
Cytat: tob ris tob w Styczeń 07, 2013, 17:55:20
Taoistyczna fonetyka alert?

Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08łâlfabetka
łojezu

Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08é (niczym nie różni się od zwykłego "e")
A skądś chociaż wyewoluowało?

Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08í (czytamy jak "j")
(http://0.tqn.com/d/webtrends/1/0/B/A/-/-/okay-meme-face.jpg)

Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08ů (czytamy coś pomiędzy "u" a "a")
[ə]?

Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 17:39:08ú (czytamy coś pomiędzy "u" a "y")
[ʉ]? [ɯ]?

Ogółem, nie rozumiem paru rzeczy. Skąd te diakrytyki oznaczające zupełnie różne rzeczy? Dlaczego "ę", ale nie "ą"? Jaka jest historia tego języka?
A jak z gramatyką? Bo widzę, że akuzatywu biernika ani genetywu dopełniacza tu nie uświadczę, ale instrumental narzędnik już się pojawia. Hym hym?
Z tym taoistycznym czymś nie ogarniam o co ci chodzi.

łâlfabetka dlatego bo wzięli też trochę z góralskiego.

"É, é (e kreskowane) – litera używana w językach: czeskim, słowackim, węgierskim, hiszpańskim, portugalskim, włoskim, farerskim, francuskim, kaszubskim, luksemburskim, islandzkim i w niektórych językach afrykańskich. Zwykle przypisane jest wydłużonemu [ɛ] czyli [ɛ:] lub służy jako oznaczenie akcentu nad ,,e".

W języku polskim literę é można spotkać we współczesnych wydaniach tekstów pochodzących sprzed XX w., gdzie oznacza e ścieśnione, wymawiane później jak [y] lub [i]." Wikipedia

é kiedyś było wydłużonym "e". Potem było wymawiane jako krótkie "i", aż w końcu zniknęło.

A co do reszty to poprawiłem. Jak na pierwszy raz to gicior? :D
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: tob ris tob w Styczeń 07, 2013, 18:28:34
Cytat: 金美偰 w Styczeń 07, 2013, 18:21:17
Tobris, nie bądź taki okrutny zły niemiły dla "nowego" :(
Przepraszam...

Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 18:23:18"É, é (e kreskowane) – litera używana w językach: czeskim, słowackim, węgierskim, hiszpańskim, portugalskim, włoskim, farerskim, francuskim, kaszubskim, luksemburskim, islandzkim i w niektórych językach afrykańskich. Zwykle przypisane jest wydłużonemu [ɛ] czyli [ɛ:] lub służy jako oznaczenie akcentu nad ,,e".
Uwierz, że wiem, co to jest "é". Zapytałem tylko, skąd to powstało (a jeżeli wzięło się to z iloczasu długiego "e", to dlaczego długie "a" to nie "á", tylko "â"?).
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 18:31:17
Cytat: tob ris tob w Styczeń 07, 2013, 18:28:34
Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 18:23:18"É, é (e kreskowane) – litera używana w językach: czeskim, słowackim, węgierskim, hiszpańskim, portugalskim, włoskim, farerskim, francuskim, kaszubskim, luksemburskim, islandzkim i w niektórych językach afrykańskich. Zwykle przypisane jest wydłużonemu [ɛ] czyli [ɛ:] lub służy jako oznaczenie akcentu nad ,,e".
Uwierz, że wiem, co to jest "é". Zapytałem tylko, skąd to powstało (a jeżeli wzięło się to z iloczasu długiego "e", to dlaczego długie "a" to nie "á", tylko "â"?).
Sorki nie zauważyłem błędu. Poprawiam.
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Aureliusz Chmielewski w Styczeń 07, 2013, 19:07:13
Ale mu chodziło o to, skąd wzięło się to w twoim języku XDD Zrobiłeś mi dzień.
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 19:31:35
Kolejna porcja języka morawskiego:
moja-můía twoja-tůía jego,jej-unůía
nasza-mukičůía wasza-tukičůía ich-unkičůía
Teraz pora na fragment powieści "Ogniem i Mieczem" (Pozárem i Mieczem):

PL: Byli to żołnierze ubrani w barwę czerwoną, dworską, i w wilcze kapuzy. Z tych jeden, siedzący na dzielnym koniu, zdawał się reszcie przywodzić. Zsiadłszy z konia zbliżył się do owej leżącej postaci i spytał:
- A co, wachmistrzu? żyje czy nie żyje?
- Żyje, panie namiestniku, ale charcze; arkan go zdławił.
- Co zacz jest?
- Coś jakby hetman - rzekł.
- I koń pod nim tatar zacny, jak lepszego u chana nie znaleźć - odpowiedział wachmistrz.

MRW: Była to żůnierskí úbran w bárwa krwawy, dwożarska i kapú wilká. Jedon z nich, na koniu odważny siédzi, mooge byt wodz. Zlezły z koniu podblíżył do lezat persony i spytała:
-A co, siéregęcie koniu? Żywů czy martw?
-Żyw, pánko namiesicinku, ale hárčy; pętel go dúsił.
-Co to takie jest?
-Trohu hetman - rzeknoł
-I koniu miiét chládny, chládniejszy u chana nie znaída - odpowíadał siéregant koniu
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 19:32:59
Kolejna porcja języka morawskiego:
moja-můía twoja-tůía jego,jej-unůía
nasza-mukičůía wasza-tukičůía ich-unkičůía
Teraz pora na fragment powieści "Ogniem i Mieczem" (Pozárem i Mieczem):

PL: Byli to żołnierze ubrani w barwę czerwoną, dworską, i w wilcze kapuzy. Z tych jeden, siedzący na dzielnym koniu, zdawał się reszcie przywodzić. Zsiadłszy z konia zbliżył się do owej leżącej postaci i spytał:
- A co, wachmistrzu? żyje czy nie żyje?
- Żyje, panie namiestniku, ale charcze; arkan go zdławił.
- Co zacz jest?
- Coś jakby hetman - rzekł.

MRW: Była to żůnierskí úbran w bárwa krwawy, dwożarska i kapú wilká. Jedon z nich, na koniu odważny siédzi, mooge byt wodz. Zlezły z koniu podblíżył do lezat persony i spytała:
-A co, siéregęcie koniu? Żywů czy martw?
-Żyw, pánko namiesicinku, ale hárčy; pętel go dúsił.
-Co to takie jest?
-Trohu hetman - rzeknoł
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 19:34:01
Cytat: 金美偰 w Styczeń 07, 2013, 19:07:13
Ale mu chodziło o to, skąd wzięło się to w twoim języku XDD Zrobiłeś mi dzień.
A ja mówiłem, że to był błąd... literki mi się pomyliły.
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Towarzysz Mauzer w Styczeń 07, 2013, 19:42:53
Fakt faktem, że zwykle oczekiwania wobec aposterioryków są takie, żeby albo były ściśle wyprowadzane od realnego prajęzyka - w praktyce wcale nie jest tak ściśle, choć rzeczywiście dość konsekwentnie - albo chociaż starały się schludnie zachowywać relacje do realnych języków. Ale OK, dlaczego by na początek nie zrobić radosnego misz-maszu? ;)

Więc rzucę parę pytań, żeby rozwinąć wątek. Masz jakąś metodę, żeby z polskiego czy czeskiego wyprowadzać słowa dla morawskiego? Zamieniasz jakieś konkretne głoski na inne - jeśli tak jakie? A drugie: jaki jest koncept języka? To ma być jakiś uproszczony język wynikły z kontaktu różnych grup etnicznych? Ma rozwiniętą literaturę - czy może to niepisana gwara? Jak to jest z tym morawskim?
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 19:55:59
Morawski to sztuczny język, tworzony dla Sojuszu Słowiańskiego (soíuz daii slovancki). Jest połączeniem większości języków zachodniosłowiańskich (polski, czeski, słowacki). Większość słów jest z polskiego i jest sczechizowana (lol) i słowaszczona (rofl), choć bywają słowa tylko czeskie lub tylko słowackie.
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: MrVassil w Styczeń 07, 2013, 20:01:58
Czym jest ten Sojusz Słowiański?
Cytat: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 18:13:35
W morawskim -kič oznacza liczbę mnogą.
Domyśliłem się, chodzi jednak o to skąd to -kič się wzięło. To niezbyt słowiańskie.
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Towarzysz Mauzer w Styczeń 07, 2013, 20:08:33
CytatWiększość słów jest z polskiego i jest sczechizowana (lol) i słowaszczona (rofl), choć bywają słowa tylko czeskie lub tylko słowackie.
Nie ma się co śmiać, można przecie tak powiedzieć. Tak czy owak, idzie mi o to, co robisz, kiedy chcesz sczechizować słowo: 1) starasz się dodać czecho-słowacką długość samogłoski? 2) likwidujesz przegłosy (město > miasto, vesna > wiosna)? 3) zamieniasz niektóre samogłoski, np. y > i? 4) coś jeszcze? Nawet jeśli sprawy się mają nieregularnie, to muszą być jakieś grupy zasad. A jeśli nie ma, to zawsze można je wymyślić ;).
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 20:12:14
Sojusz Słowiański jest to sojusz, który łączy naszą ojczyznę, Słowację i Republikę Czeską. Gdy II Wojna Światowa się już kończyła Rosjanie wkroczyli do Polski. Jednak Rzeczpospolita zawiązała sojusz z krajami właśnie zachodniosłowiańskimi i zyskała pełną niepodległość tak jak Czechy i Słowacja (Czechosłowacja nie powstała już więcej. W sensie po IIWŚ). Ten pakt trwa do dziś dzień (czy jakoś tak się mówi :P)

Jeśli chodzi o kič, to tak mi przyszło do głowy, że tak można oznaczać liczbę mnogą. Nie ma to żadnego źródła, nie licząc mojej głowy.
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 20:18:28
Cytat: Towarzysz Mauzer w Styczeń 07, 2013, 20:08:33
CytatWiększość słów jest z polskiego i jest sczechizowana (lol) i słowaszczona (rofl), choć bywają słowa tylko czeskie lub tylko słowackie.
Nie ma się co śmiać, można przecie tak powiedzieć. Tak czy owak, idzie mi o to, co robisz, kiedy chcesz sczechizować słowo: 1) starasz się dodać czecho-słowacką długość samogłoski? 2) likwidujesz przegłosy (město > miasto, vesna > wiosna)? 3) zamieniasz niektóre samogłoski, np. y > i? 4) coś jeszcze? Nawet jeśli sprawy się mają nieregularnie, to muszą być jakieś grupy zasad. A jeśli nie ma, to zawsze można je wymyślić ;).
1) Tak staram się, choć nie zawsze to wychodzi z zamierzonym efektem :) 2) Nie, nie likwiduję przegłosów. 3) Zdarza się i czasem na siłę zamieniam, tak więc często wychodzi z tego jedna, wielka, brzydka kupa, dlatego częściej nie zamieniam. 4) Hmm... w sumie to masz racje. Wymyślę :D
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 20:18:49
Cytat: Towarzysz Mauzer w Styczeń 07, 2013, 20:08:33
CytatWiększość słów jest z polskiego i jest sczechizowana (lol) i słowaszczona (rofl), choć bywają słowa tylko czeskie lub tylko słowackie.
Nie ma się co śmiać, można przecie tak powiedzieć. Tak czy owak, idzie mi o to, co robisz, kiedy chcesz sczechizować słowo: 1) starasz się dodać czecho-słowacką długość samogłoski? 2) likwidujesz przegłosy (město > miasto, vesna > wiosna)? 3) zamieniasz niektóre samogłoski, np. y > i? 4) coś jeszcze? Nawet jeśli sprawy się mają nieregularnie, to muszą być jakieś grupy zasad. A jeśli nie ma, to zawsze można je wymyślić ;).
1) Tak staram się, choć nie zawsze to wychodzi z zamierzonym efektem :) 2) Nie, nie likwiduję przegłosów. 3) Zdarza się i czasem na siłę zamieniam, tak więc często wychodzi z tego jedna, wielka, brzydka kupa, dlatego częściej nie zamieniam. 4) Hmm... w sumie to masz racje. Wymyślę :D
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: CookieMonster93 w Styczeń 07, 2013, 20:53:47
Za bardzo zawile mówicie początkującemu z tego, co widzę. Też kiedyś miałem tak, tworząc języki. Wszystko było chaotyczne, z dupy wzięte, słowa losowo przyłączane z różnych języków. Dopiero z czasem próbowałem robić tak, by wszystko miało swój sens. Przy angiulskim, mimo że to nadal nóblang, starałem się już, aby istniały w nim w miarę logiczne procesy fonetyczne. Jednakże słownictwo nadal jest nóblangowe :-)

Moje rady dla nowego:
- staraj się nie robić pidżynów/mieszanych języków, bo z tego zwykle nie wychodzi nic logicznego.
- jeżeli wzorujesz się na językach, które istnieją - nie wymyślaj własnych końcówek, tylko staraj się przekształcać już istniejące w logiczny sposób np. stosując przegłosy istniejące w innych językach, poczytaj o zjawiskach fonetycznych; podam przykład np. "bym"; można zastosować przegłos b > w, a y może przejść przykładowo w i (jak w czeskim; i/y są tak samo wymawiane - zlały się w jeden dźwięk :-) ) i powstaje wtedy: wim :-)
- oczywiście można wymyślać własne końcówki stosując "ściągnięcia" przykładowo: ja uczył żem > ja uczyżem, czy coś w tym rodzaju.
- tworząc nowe słownictwo, staraj się by miało logiczne pochodzenie/jakiś sens, "nie wzięło się znikąd" przykładowo: "spatrzeć" - dokonany odpowiednik niedokonanego patrzeć; albo np. "patrzałka" dla słowa "lornetka" :-) <wiem, może brzmieć zabawnie, ale to tylko przykład> - powstałe od "patrzeć"
- ortografia również jest ważna; tworząc nowy język staraj się, by w ortografii nie było absurdów np. jeśli jest litera bez diakrytyków (haczyków, ogonków (ą, ę mają ogonki) to nie ma sensu dorabiać dodatkowej litery. Np. jeśli jest litera "j" w języku realnym i przekształcasz język na swój konlang/kon-dialekt, to nie ma sensu zastępować litery "j" przez "í", bo to krótko mówiąc - jest bez sensu.

Poza tym, główna zasada: Nie rób wszystkiego ot tak, staraj się by to było przemyślane i logiczne.

PS. Zawsze można tworzyć języki a priori - tutaj jest dużo mniej zahamowań. :-) Wodze fantazji - ale oczywiście sens jakiś też musi być, np. gdy są 2 litery dla tego samego dźwięku - to musi być to uzasadnione.
Tytuł: Odp: Język Morawski
Wiadomość wysłana przez: Raper123 w Styczeń 07, 2013, 21:31:49
Ok. Zamykam wątek. Wiele mnie nauczyliście, a ten "projekt" był z góry skazany na niepowodzenie. Popracuję nad innym językiem, będzie na pewno (a przynajmniej mam taką nadzieje) lepszy od tego. Tak więc do widzenia. Spotkamy się przy następnym conlangu :)