Wasze słowotwory

Zaczęty przez Noqa, Luty 19, 2014, 22:24:11

Poprzedni wątek - Następny wątek

Wedyowisz

hauhas — żartobl. rozszczekany pies
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

matriksoft

hałos - męczące połączenie hałasu i nieporządku
void.
  •  

Spiritus

grosidła — jako pluralis tautum; określenie na kupkę małowartościowych monet, ironiczne, nieco pretensjonalne.

schód — co prawda słowo to istnieje/istniało, ale rzecz w tym, że ja zawsze traktowałem je jako całkowicie naturalne i dopiero niedawno zorientowałem się, że de facto jest już mocnym archaizmem.
  •  

Dynozaur

wypienięga - "duży wydatek", formacja wsteczna od wypieniężyć się "wydać dużo pieniędzy, pozbyć się kasy".
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Dynozaur

uplażony - ubrudzony piaskiem z plaży
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Dynozaur

#35
Po raz pierwszy w życiu użyłem miejscownika słowa "cło".

I zabrzmiał on "ćle".
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Toszczyk

#36
Moje słowotwory to raczej neosemantyzmy
mak + -any = maczany
puszka + -any = puszczany
rum + -any = rumiany
przemysł + -any = przemyślany
gra + -any = grzany
kra + -owy = krowy
naiwny - znajdujący się na wierzbie iwie, por. nadrzewny, nazębny
studnia + -ówka = studniówka
przepiórka - od czasownika przeprać, por. rozbiórka

A poppy seed cake plunged in chocolate = ciasto maczane w czekoladzie.
biotechnolog, chórzysta, miłośnik oper i muzyki baroku
  •  

Dynozaur

Sportowica - odpowiedź na odwieczne pytanie "jak się nazywa kobieta-sportowiec, ale żeby nie sportsmenka?".
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

poloniok

szafnąć (od niemieckiego "schaffen") udać się (np. "Szafnąłem pobiegnąć 100 metrów w 10 sekund" - "Udało mi się pobiegnąć 100 metrów w 10 sekund")

Dwa lata temu jeszcze myślałem że to normalne słowo w polskim haha  ;-D

"..., albo?" (od niemieckiego "..., oder") wiem że nie słowotwór ale to ciekawy twór gramatyczny

To takie małe pytanie na końcu zdania, żeby krótko potwierdzić zdanie.

Przykład: "Idziesz dzisiaj do kina, albo?" - "Idziesz dzisiaj do kina, prawda?"

Ciekawe ten mój polski poloniny
  •  

Spiritus

Wiesz, że chociaż w twoim przypadku "szafnąć" może być wtórne od "schaffen", to jest to normalny czasownik, używany w tym znaczeniu chyba na całym Górnym Śląsku?
  •  

poloniok

A może  ::-)

Dziadek mój (stary ślonzok) nie używa tego czasownika, za to ale np. sonanty
  •  

Siemoród

#41
zamachowca (zamachowiec) - per analogiam do zwiadowca

Forma to oczywiście mianownik. Nie wiem dlaczegó-ż tak jest, ale mnie się wciąż zamachowca wydaje poprawny.
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Spiritus

strikty, strykty — ścisły, ostry; kalka z ang. i fr. strict
Ona jest na striktej diecie.
Stworzone, kiedy nie umiałem przypomnieć sobie polskiego słowa.
  •  

Wedyowisz

@up: chyba raczej zapożyczenie, nie kalka.

wyśmietek albo żuliszcze — zakątek, zwykle zapuszczony park lub zagajnik, miejsce gdzie tubylczy lud ubogi szuka ucieczki z żelaznych szponów cywilizacji, aby oddać się zbiorowym seansom medytacji wspomaganej specjalnymi eliksirami; tubylcy składają tam też zepsute lodówki, ustępy i sterty gruzu dla przyszłych pokoleń archeologów, aby dać swiadectwo nie tylko duchowego, ale także technologicznego zaawansowania swojej kultury
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

spitygniew

Ty wywrotowcu, to przecież ma już swoje uznane określenie - żuloskwer.
P.S. To prawda.
  •