W związku z tym, że zmiany przy zapożyczeniach z PSa dla ati się spodobały, startuję z drugim, równoległym językiem. Będzie on miał z ati dużo wspólnego, ale pozostanie slavlangiem. Póki co wklejam procesy fonetyczne, postaram się dzisiaj jeszcze przetłumaczyć jakiś tekst ;-) Odnośnie ortografii - myślałem nad tym czy wprowadzać "standardową" słowiańską, czy może tą atiańską. Póki co dam dwie, potem jeszcze pomyślę nad tym, jak to ma wyglądać dokładnie.
Alfabet
Litera | a | á | c | d | e | é | g | h | i | í | j | k | l | lj / ľ | m | n | o | ó | p | r | s | t | u | ú | v | y | ý | z | gj / ď | nj / ň | sj / ś | tj / ť | zj / ź | cs / č | ss / š | zs / ž |
|
Wymowa IPA | /a/ | /ɒ:/ | /t͡s/ | /d/ | /ɛ/ | /e:/ | /g/ /k/ | /x/ | /i/ | /i:/ | /j/ | /k/ | /l̩/ | /ʎ/ | /m/ | /n/ | /ɔ/ | /o:/ | /p/ | /r/ | /s/ | /t/ | /u/ | /u:/ | /v/ /f/ | /y/ | /y:/ | /z/ | /ɟ/ | /ɲ/ | /ç/ | /c/ | /ʝ/ | /t͡ʃ/ | /ʃ/ | /ʒ/ |
|
g i v czytamy odpowiednio /k/ i /f/ kiedy stoją w wygłosie.
Akcent inicjalny, szyk zdania to SOV.Procesy fonetyczneV oznacza samogłoskę z następnej sylaby (jeśli mamy zbitkę spółgłoskową w wygłosie, to z poprzedniej)TorT, TolT, TerT, TelT > ToróT, TolóT, TeréT, TeléT
orT, olT > loT, roT
ě > é
kvě, kvi, gvě, gvi, xvě, xvi > kevé, kivi, gevé, givi, hevé, hivi
tj, dj > ť, ď np. světja, medja > ševeťa, meďa
zbitki spółgłoskowe w nagłosie i wygłosie są rozdzielane poprzez wstawienie samogłoski z następnej sylaby
sC i zC w nagłosie i wygłosie > ssVC i zsVC / šVC i žVC
b > p
ъ > u, w wygłosie Ø, przy zaniku powodował wydłużenie poprzedniej samogłoski
ь > i, w wygłosie Ø, jeśli stoi po d, l, g, n, s, t, z, to je zmiękcza
ę > ų > ú
ą > ǫ > ó
dž > ž
dz > z
Żadna z palatalizacji nie zaszła.
Rozwój sonantówl, l´ > lji / lje // ľi / ľe (w zależności od pierwszej samogłoski w słowie)
r, r´ > ri / re (jak wyżej)
Jotacyzacja:sj, zj > ś, ź;
tj, dj > ť, ď
stj, zdj > šVť, žVď
kj, gj, xj > VVk, ď, VVh;
skj, zgj > šVď, žVVk
rj, lj, nj > VVr, ľ, ň
pj, bj, vj, mj > VVp, VVp, VVv, VVm
Uproszczenia grup spółgłoskowych:-gti >
-kti > -ťi
-kti >
-gdi > -ďi
-dti > -ddi > -di
-tti > -tti > ťi
Do języka roterskiego "przedostała się" harmonia wokaliczna. Działa na takich samych zasadach jak w ati.
Harmonia wokalicznaHarmonia wokaliczna ogranicza się tylko do samogłosek. Zasady są takie, że:
1. głoska otwarta nie może wystąpić w jednym słowie z głoską zamkniętą
2. głoska otwarta może wystąpić z głoską średnią
3. głoska zamknięta może wystąpić z głoską średnią
4. głoski z tych samych grup mogą występować ze sobąZasady specjalnie dla roterskiego
1. O zamianie głosek decyduje pierwsza samogłoska w słowie, pod nią "dopasowywane są następne".
2. Proces zamiany głosek wygląda tak:
(wynika to z tej tabelki - przesuwamy się tylko w górę lub w dół ;) )
Przednie | | Centralne | | Tylne |
i i: y y: | | | | u u: |
| | | | |
e: | | | | o: |
ɛ | | | | ɔ |
a | | | | ɒ: |
a > e
á > ó
i, y > e
í, ý > é
u > o
ú > óDeklinacje i koniungacje dodam jak skończę, póki co są "w proszku" :-P
Już wcześniej jest informacja o tym, że w każdym przypadku k przechodzi w g, a g przechodzi w k. Tutaj tylko doszło dodatkowo do udźwięcznienia następnej spółgłoski. tti>tti - wolałem napisać, na wiki podają o tym informacje, więc lepiej jak jest wspomniane, że się nie zmieniło nic, aniżeli jakby nic o tym nie było. Ten język nie ma być realistyczny, jest trochę jakby "pomocniczym" do tworzenia apriorycznego, tyle, że wyprowadzany z PSa, a nie tworzony od zera. Dlatego tym bardziej nie rozumiem tego pytania się "co?". Na początku miało to być tylko coś w rodzaju procesów przy zapożyczaniu z PSa do ati. Henryk i Ciastek powiedzieli, że lepiej by było, jakbym zrobił z tego osobny język. Jeśli ktoś czegoś nie rozumie, to może pytać, ale nie w stylu "co?". Proponuję też zaglądnąć do tematu o ati 2.0, bo tam jest napisane dużo więcej. Roterski będzie pod dużym wpływem ati, będzie od niego tak jakby uzależniony. Ale o tym będzie więcej, jak napiszę podstawy conworldu, na co póki co się nie zanosi.
EDIT: Zmieniłem trochę. Teraz już nie powinno budzić takiego ogólnopojętego zdziwienia...
A tak wgl, to aż dziwne, że harmonia wokaliczna w języku słowiańskim nie wzbudziła takiego zadziwienia, jak te uproszczenia...