Przywitanie - peterlin, woofla.pl

Zaczęty przez peterlin, Marzec 11, 2015, 09:32:41

Poprzedni wątek - Następny wątek

Canis

#30
Cześć, Tankred! Witamy na forum.
U nas dyskusje często bywają pikantne, a krytyka bezlitosna. Stanowi to u nas normę, ludzie to lubią, i nikt się o to nie obraża. Najmocniej przepraszam za kolegów, którzy zapomnieli, że mimo wszystko nie jest  to norma. Nikt z nas nie miał tak naprawdę zamiaru urazić kogokolwiek. Dobrze jednak będzie nabrać dystansu do pojawiających się tu wypowiedzi. Nie do merytoryki, ale do stylu.

Pomysł fuzji oficjalnie ląduje w koszu. Nie podnośmy już więcej tego tematu (zwłaszcza tobie to mówię, Henryk Pruthenia, bo masz ten zwyczaj żyć w swoim świecie). Chyba tylko ja jestem zwolennikiem fuzji, więc pomysł odpada. Natomiast zwróćmy uwagę na to, że to jest chyba jedyny konkretny pomysł, jaki padł i był przedyskutowany. I dobrze się stało, bo rozgrzał dyskusję.
CytatI tu zmierzam do meritum sprawy, czyli ewentualnej serii wpisów o conlangach (bądź czymkolwiek innym - jestem otwarty na wszelkie propozycje), która mogłaby zaowocować faktem, iż statystyczny Jaś, lat 14 wchodząc na Wooflę stwierdzi, iż jest to jego życiowe powołanie i z Woofli trafi na Conlangera. Seria mogłaby się nazywać dowolnie, liczba autorów również mogłaby być dowolna, ważne tylko by sztuczne języki były przedstawione w sposób możliwie najciekawszy dla czytelników potencjalnie zainteresowanych ich tworzeniem w przysżłości. Korzyści byłyby wzajemne.
Jestem jak najbardziej za. Henryk Pruthenia napisał, że korzyści ze współpracy byłyby dla nas żadne, i jest w ciężkim błędzie. Oto powody:

  • odświeżenie forum, rozumiane jako kontakt z innymi poglądami niż te, które wałkujemy tu na co dzień
  • odświeżenie forum, rozumiane jako coś nowego do roboty
  • rozpropagowanie naszej działalności
  • otwarcie na nowych użytkowników
  • pojawia się szansa na to, że Wiki się trochę rozkręci językoznawczo, nie tylko językotwórczo
Podobne korzyści odniesie także Woofla oraz blog peterlina, wobec czego wychodzę z kolejną propozycją z mojej strony. Zróbmy tak:

  • PFJ daje link do Woofli i do bloga we w miarę widocznym miejscu
  • Wiki PFJ daje link do Woofli i do bloga też we w miarę widocznym miejscu, ale nie w sidebarze, szkoda go zaśmiecać
  • Na Woofli pojawia się link do PFJ i do Wiki
  • podobnie na blogu peterlina
Ponadto, redakcja Woofli miałaby dostęp do krytyki, a nasi użytkownicy otrzymaliby medium do propagowania treści promujących językoznawstwo (niekoniecznie językotwórstwo, bo to bardzo autystyczne hobby, które bawi niewielu). Mogłoby się to odbywać nawet nie na zasadzie włączenia naszych ludzi do redakcji, tylko po prostu na zasadzie podrzucenia linka mailem z dopiskiem "panie, skrobnąłem ten artykuł, weź pan go wrzuć i dopisz, że ode mnie do ludzi", i po zatwierdzeniu, opublikowaniu artykułu.
    W przyszłości, gdyby zaszła taka potrzeba i powstało takie życzenie, moglibyśmy utworzyć na forum dział na dyskusje na temat Woofli i bloga. Korzyści z takiego zabiegu byłyby wzajemne.
Co więcej, moglibyśmy korzystać z profilu Facebooka jaki ma Woofla, zamiast z naszego, w końcu jego nazwa to Świat Języków Obcych, która jest bardzo dobra.



Wiązanka obelg na temat nazwy, wrażliwi niech nie czytają

Już widzę chwalenie się znajomym: "Hej, co to za strona?" "A nic, stary, siedzę na wufli, pieniężny materiał wrzucają" "Że NA czym?".
Albo na uniwersytecie: "Szanowni państwo, w celu poszerzenia świadomości językowej pośród mas, chciałbym zaprezentować wam WUFLĘ"
*fala chichotu na sali wykładowej pośród studentek i studentów*

Poza tym, ja mam wrażenie, jak to już ktoś tu sugerował, że ta nazwa powstała na ostatniej fali nazewnictwa anglojęzycznych mediów, która polega chyba na tym, by utworzyć jakiś bezsens, tylko żeby nazwa była krótka. I tak mamy tumblr, imgur, flickr i masę innych tego typu rzeczy, które wcale niekoniecznie się podobają anglojęzycznym odbiorcom, a już na pewno nie polskojęzycznym. Masakra. Mógłbym nawet dopłacić, gdyby dało się zmienić tę nazwę, bo aż boli.

Na szczęście, nazwa na Facebooku jest znacznie lepsza: Świat Języków Obcych. Oczywiście, można by utworzyć coś pośredniego - nie tak absurdalnego jak Woofla i nie tak długiego jak Świat Języków Obcych - na przykład jakieś "lingwonarium" (przeciętny Janusz raczej rozpozna oba morfemy).
[Zamknij]
  •  

peterlin

#31
Ponawiam propozycję i pytania, żeby nie zginęły w meta-dyskusji:

- Czy jesteście w stanie i przy chęciach napisać (pod flagą PFJ, zespołu użytkowników tegoż lub indywidualnym wysiłkiem) przystępne wprowadzenie do językotwórstwa? Cykl artykułów o progresywnej złożoności?
- Czy w Waszej bazie zbiorowej wiedzy (forum, wiki) znajdują się teksty warte zaprezentowania szerszemu gronu odbiorców (wyjście poza własną społeczność to wg mnie główny atut współpracy)?
- Jakie inne, konkretne, formy współpracy uważacie za celowe, sensowne, warte rozpatrzenia?

I w sprawie swojej własnej:
- Będę wdzięczny za wszelkie uwagi dot. treści moich stron, jeśli zechciałoby się wam je przejrzeć; zamieszczona tam oferta (patrz "The Offer") pozostaje otwarta i aktualna.

Łączę pozdrowienia i wszelkie stosowne wyrazy,
Piotr

EDIT: Canis wyprzedził mnie o chwilę, to co napisał, właściwie czyni niepotrzebną moją powyższą wypowiedź.
EDIT2: Przepraszam za pisanie w ratach (w pracy jestem). Dla jasności: z sugestiami Canisa się zgadzam, swoją część (tj. linki u mnie) postaram się zrobić jeszcze dzisiaj. Stała oferta (wspólnego opracowywania materiałów o językach 'rzadkich' i/lub do ich nauki) pozostaje w mocy.
  •  

rovaniemmi

Cytat: Canis w Marzec 12, 2015, 08:48:17
Stanowi to u nas normę, ludzie to lubią, i nikt się o to nie obraża. Najmocniej przepraszam za kolegów, którzy zapomnieli, że mimo wszystko nie jest to norma.

Eee, co? Norma, która nie jest normą, dobrze zrozumiałem?




Co do propozycji, to taka forma współpracy mi już bardziej odpowiada, faktycznie byłoby to z korzyścią dla obu stron. Ale wolę się upewnić: to będzie taka "pół-formalna" współpraca? To jest, na forum byłby link do blogu i na blogu byłby link do forum, natomiast użytkownicy forum pisywaliby artykuły na blog, z zaznaczeniem, że mają być one napisane językiem w miarę zrozumiałym dla laika, tak? Nie będzie żadnych oficjalnych integracji? To to jest dobry pomysł, nawet bardzo, faktycznie przydałaby się jakaś strona, na której kwestie językowe byłyby wytłumaczone w sposób przystępny.
  •  

Henryk Pruthenia

Cytat: Canis w Marzec 12, 2015, 08:48:17(zwłaszcza tobie to mówię, Henryk Pruthenia, bo masz ten zwyczaj żyć w swoim świecie)
?
Napisałem tylko taki sobie prześmiewczy komentarz xD.

A jestem za to ciekaw, jak Canis w praktyce wyobraża sobie rozpropagowanie fora. Bo szczerze mówiąc, kto się interesuje lingwistyką, ten tu i tak trafi. Kto się interesuje konlangami, trafi tu jeszcze szybciej. Sam pomysł odświeżenia fora, nowi użytkownicy, etc. jest całkiem sympatyczny. Nie rozumiem o co chodzi z kontaktami z nowymi poglądami... przecież u nas, no z wyjątkiem spraw dźwiękowych, praktycznie nie ma wojen. No chyba, że Ci chodzi o ideologie, to wtedy bogi uchowajcie! Starczy nam wszystkiego (i mówię tu też o sobie xD). No chyba,że chodzi po prostu o wzajemne podanie linków, to proszę bardzo i jestem za.

Silmethúlë

Cytat: Henryk Pruthenia w Marzec 12, 2015, 19:28:09
Cytat: Canis w Marzec 12, 2015, 08:48:17(zwłaszcza tobie to mówię, Henryk Pruthenia, bo masz ten zwyczaj żyć w swoim świecie)
kto się interesuje lingwistyką, ten tu i tak trafi. Kto się interesuje konlangami, trafi tu jeszcze szybciej.

Bullshit. Całkiem sporo ludzi na jakimś podstawowym poziomie się interesuje lingwistyką/językami ogólnie, mam trochę takich wśród znajomych, niektórzy nawet szli na jakieś filologie czy zajmuje się profesjonalnie tłumaczeniem. Nikt z nich nie kojarzy tego fora.

Żeby tu trafić ktoś musi się naprawdę hardkorowo interesować pewnymi specyficznymi aspektami lingwistyki, w szczególności conlangami lub rozwojem słowiańskich.
  •  

Henryk Pruthenia

Mniej więcej o tym właśnie chodziło. Poza tym, nie jest tak źle, jak się wpisuje w gógle 'forum lingwistyczne' jesteśmy już czwartą (przynajmniej u mnie) pozycją.
Oczywiście poszerzanie profilu forum jest czymś na plus, a do tego są nam potrzebni nowi użytkownicy. I takie wzajemne podanie linków nie jest niczym złym.

Michał Nowacki

#36
Cieszę się, że pojawiły się pomysły, w jaki sposób możemy się "dopełniać". Mam na myśli głównie propozycje przedstawione przez @Canisa

Przejdę do konkretów z naszej strony:
1. Jeśli zdecydujecie się na współpracę, to proponuję, abyście na naszą skrzynkę redakcyjną przesłali plik z artykułem (,,rząd objętości" ok. 1000 słów) w postaci obrobionego dokumentu tekstowego (podkreślenia, pogrubienia, kursywa, powklejane linki). Chciałbym, aby w tekście był wklejony co najmniej jeden motyw graficzny i żeby dodatkowo został załączony (w formie ,,izolowanej") do wiadomości np.: w formacie JPG.
Na razie ktoś z naszej redakcji (zapewne ja) zajmie się składaniem i publikacją tekstu. Z każdym nowym artykułem, w dniu publikacji otrzymacie jego ,,reklamę - zajawkę" (z informacją, skąd pochodzi autor tekstu) na naszym profilu Facebookowym.
Nazwa cyklu (jeden zbiorczy np: "Conlanger", "Conlanger na Woofli", albo kilka autorskich) jest do ustalenia.
Artykuł będzie "wisiał" na pierwszej pozycji naszego serwisu przez ok. 3 dni oraz przez miesiąc będzie widoczny na stronie startowej.
2. Potrzebna mi będzie również krótka informacja o autorze:
- prawdziwe imię i nazwisko (obligatoryjnie), dla chętnych dodatkowa ksywka
- ze dwa słowa, które będzie można podać we wprowadzeniu do artykułu (kim jest autor i skąd pochodzi z Conlangera, wiki itd.)
3. Pod artykułem możecie zamieścić z 5 (aby to było strawne dla czytelników) linków do swoich źródeł w jakiś sposób związanych z opisywanym tematem.
4. Wasze artykuły będą ,,wrzucane" w nasz wewnętrzny grafik. Nie mogę obiecać, że artykuł pojawi się już następnego dnia, po dotarciu do naszej redakcji, albowiem plan publikacyjny (będący świętością) jest rozpisany z dużym wyprzedzeniem. Nie chcę na razie tworzyć dolnych i górnych limitów (tzn. ile będziemy w stanie opublikować Waszych artykułów w ciągu miesiąca). To  wyjdzie w praniu i będzie zależało w dużej mierze od tego, ile materiałów publikacyjnych od Was dostaniemy.

Co Wy na to?
  •  

Canis

  •  

peterlin

Jak widać. Przedstawione propozycje pozostają w mocy. Jeśli wśród "gigantycznych ilości tekstu, które generujesz" znajdzie się coś, co chciałbyś wrzucić, zapraszam/zapraszamy.
  •