Odnośniki przydatne językotwórcy - wasze sugestie

Zaczęty przez Towarzysz Mauzer, Sierpień 28, 2011, 14:10:29

Poprzedni wątek - Następny wątek

spitygniew

Cytat: Dynozaur w Wrzesień 19, 2011, 19:55:02

Liczą się na świecie? A kto? A w latach międzywojennych się nie liczyli? Chyba nawet bardziej niż teraz, bo wtedy przynajmniej komuś chciało się nas atakować.
QUINCUPLE FACEPALM
P.S. To prawda.
  •  

Towarzysz Mauzer

:D

Powodów do optymizmu jednak faktycznie nie ma. W dziedzinie polityczno-gospodarczej? Jesteśmy postkolonialną dziurą, ze zlikwidowanym przemysłem i ciągle wbijanym do głowy hasłem, że gospodarka 40-milionowego kraju opierać ma się na turystyce. To kilkaset kilometrów autostrad w skali naszego zapóźnienia jest niczym, zwłaszcza, że przeciętnego obywatela stać na korzystanie z nich tylko, gdy jedzie autokarem na roboty do Niemiec. Słowem, naszym głównym sukcesem gospodarczym jest wywalenie miliardów w infrastrukturę dla nielicznych za pieniądze najbiedniejszych (temu przecież służyła likwidacja III progu podatku dochodowego i podwyżka PTU).

Kultura? Sztuka? Nie ma drugiego Schulza, Gombrowicza ani Witkacego. Nawet Miłosza ani Herberta, którzy - nawiasem mówiąc - jak zachwycają, jak nie zachwycają. Sztuki wizualne to zapyziała prowincja. Muzyka ma się tylko ciut lepiej. Architektura - prowincja i popłuczyny radosnego postmoderno-kapitalizmu. Największe sukcesy można dostrzec może tylko na polu językotwórstwa.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Mścisław Bożydar

Cytat
Największe sukcesy można dostrzec może tylko na polu językotwórstwa.
To
Co do architektury, to bardzo lubię "koszarowy" styl budowania austryjaków w Galicji :D

Dynozaur, nie wiem jak Ty, ale ja za żadne skarby świata nie wyrzekłbym się Polskiej Flagi. Ani z życia, ani z profilu na forum.
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

zavadzky

CytatJakimi realnymi sukcesami? Ja nie szukam problemów, tylko ty zadowalasz się byle gównem.

Jeżeli to, że nie stanęliśmy w miejscu (chociaż nie uważam, byśmy rozwijali się w dobrym kierunku) to wielki sukces naszego kraju, to świadczy tylko, że jesteśmy mało ambitnym narodem. Zwłaszcza, że ten rozwój to raczej udział świata, niż nasz. Świat się zmienia, a my razem z nim - nie zrobiliśmy absolutnie NIC swojego w tym.

Sukces, na który czekam to sukces Polski DLA Polski. A pod jarzmem Jewrosojuza trudno o takie sukcesa, bo wszystko robimy dla kogoś...
SZEŚĆ RĄK DANYCH NA CZOŁO

Zadowalam się sukcesami innego szczebla niż ty, endecki pojebie. (Jak coś przyjmę miljon procent dodatkowych).
  •  

Mścisław Bożydar

Zavadzqy, dlaczego fejspalmujesz? Dyno ma rację. Polska "rozwija się" płynąc z nurtem, nie dzieje się nic szczególnego, co pomogłoby nam nurt prześcignąć.
Wymień sukcesy którymi się zadowalasz.
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Towarzysz Mauzer

A, tyle, że jest dla mnie jasne, że twierdzenie w rodzaju, że Polacy to dobry naród, tylko mało ambitny, i jak powiesimy więcej flag w oknach to będziemy lepsi i mocniejsi, to kompletna naiwność. I tu trzeba podejść krytycznie do sytuacji, i trzeba każdemu tak podchodzić, słowem rozebrać swoją sytuację ekonomiczną i społeczną na czynniki pierwsze, uświadomić sobie własne interesy i skończyć z pewnymi chimerami - bądź też świadomie je utrzymać przy życiu.

A, wydzielmy tą dyskusję do Krucjat, bo robi się napięta atmosfera; zdecydowanie nie są to odnośniki przydatne językotwórcy ;).

CytatCo do architektury, to bardzo lubię "koszarowy" styl budowania austryjaków w Galicji :D
Od małego lubiłem galicyjskie stacje kolejowe :D. No ale to - przyznasz - jest trochę prowincjonalne budownictwo. Solidne, zakorzenione, ale nie wprowadza nowej jakości, nie zachwyca - tak jak to robi np. secesja z Budapesztu. To podobnie umiarkowano-mieszczuchowski styl jak (paradoks!) socrealizm spoza Placu Centralnego i Marszałkowskiej.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Mścisław Bożydar

Towarzyszu Mauzerze, drugim moim ulubionym stylem jest właśnie styl socrealistyczny :D
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatOstatnio w telewizji (której nie mam, ale czasami oglądam u rodziców) leci jakiś kolejny serial o biednej dziewczynie, która trafia do bogatego domu (Niana #279). Poważnie, jak to się ma do rzeczywistości? Kto to ogląda? Dlaczego scenariusze do seriali w całym kraju pisze jedna osoba?
No jak to? W neoliberalnym państwie dobrobytu każda rodzina trzyma pomoc domową :D. A poważnie, to wyjątkowo kretyński przypadek, ale w ogóle świadczy o mechanizmie działania współczesnej demokracji (burżuazyjnej? zalatuje pleśnią. liberalnej? to pachnie za ładnie; neoliberalnej, powiedzmy) - najbiedniejsi mają na barkach państwo przeznaczone dla klasy średniej, concrètement: wyższej klasy średniej. Oczywiście, państwo to nosi cechy kretynizmu - najłatwiejszy sposób na przekupienie najbiedniejszych - i oczywiście, k.średnia też płaci na państwo, ale to ona wyłącznie z niego korzysta, ergo jej wkład się znosi. Przepraszam, ostatnio popadam w socjalistyczną monomanię i nie wiem nawet dlaczego, bo z najistotniejszych aspektów życia jestem bardzo zadowolony :D.

Tak czy siak, utrwalenie się takiego układu, o jakim pisałem wcześniej, też - według mnie - ponosi winę za to, że nasza twórczość jest zdechła. To znaczy nasza nie, tylko, yyyy, narodowa.

CytatTowarzyszu Mauzerze, drugim moim ulubionym stylem jest właśnie styl socrealistyczny :D
Przeczuwałem to :D. Ale zgodzisz się, że nie była to żadna rewolucja w sztuce (a powinna? nu, nu, nu, rewolucją był konstruktywizm, Stalin zabił rewolucję tak w społeczeństwie, jak i w sztuce). Nie, nie atakuję socrealizmu, tylko jego małe ambicje. W praktyce bardzo często lepiej się żyje w dzielnicach socrealistycznych niż modernistycznych Gomułki czy Gierka.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

zavadzky

Bo socrealizm był pod dobro robotnika, modernizm.pl pod ilość robotników.
  •  

deepfreeze

Języki aborygenów australijskich:

http://yolngu.net/ygrammar.html --- yolngu, gramatyka
http://www.yolngu.net/

Języki ludów Papui - Nowej Gwinei (chyba ponad 100 różnych języków, gramatyka, fonologia):

http://www.sil.org/pacific/png/index.asp --- według mnie to prawdziwy wypas lingwistyczny, obszerna biblioteka PDF-ów do ściągnięcia.
  •  

Dynozaur

Podawałem kiedyś coś na temat prób wprowadzenia cyrylicy dla języka litewskiego.

Mam jeszcze jedną pracę na ten temat. Wygląda porządnie. Niestety, po litewsku (jedynie podsumowanie jest po angielsku)  :-P.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Mścisław Bożydar

Ma któs jakieś materiały (albo jest w stanie je znaleźć) o języku atlantydzkim z disneyowskiego filmu?
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Feles

anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Mścisław Bożydar

Dziękuję. Na wikipedii znalazłem coś takiego:
(...) the City of Atlantis (Wil Adlantisag), the Atlantean people (luden), and especially (...)

LUDEN?
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Feles

Tak, atlantydzki był wzorowany na przedindoeuropejski.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •