Ostatnio zaktualizowałem listę jakubiańskich przekleństw:
Podstawowym jakubiańskim przekleństwem-wykrzyknikiem jest
Σιρρα, będąca odpowiednikiem polskiej "kurwy" i jego mniej wulgarny brat
Σιρ, który jest po prostu skróconą wersją tego pierwszego przekleństwa, możemy go przetłumaczyć, jako "cholera".
Od słowa Παζαρ - "gówno" pochodzą
Παζαρρακ i
Παζαρραεκ, z czego ten drugi jest skierowany do kobiety. Dosłownie oznacza "gówniarza", ale bardziej pasuje do "biedaka", kogoś poniżej poziomu.
Lepszym odpowiednikiem "gówniarza" są
Τρυύακ oraz
Τρυύαεκ, pochodzące od słowa "Τρυύ" - mocz. Jest to więc także "maminsynek", "siuśmajtek".
gJeśli chcemy nazwać kogoś nazwać debilem, nazwiemy go
Μασίκανεπ, co możemy przetłumaczyć, jako "wymieszany", "pomieszany"
Inaczej taką osobę możemy nazwać
Υαγανεπ od "Υαγ" - "jeb!" "dup!". Oznacza to mniej więcej "walnięty".
Od czasownika
Χηπασερ - "pierdolić (się) pochodzi
Χηπασανηπ - "wyruchana". Dość prymitywna, acz w spotykana w barach.
Zarówno mężczyznę, jak i kobietę możemy nazwać
Καπρ, czyli "pizda". Kobietę możemy także nazwać
Καπραδαεκ - "dziwka".
Za wulgarne uchodzi także zamienianie końcówek dla płci: dawanie kobietom sufiksu męskiego -ακ oraz damskiego -αεκ mężczyznom.
Istnieje także słowo
Πουτασ, co możemy przetłumaczyć, jako "chuj", "kutas"
Obecnie w przypadku mężczyzn najmocniejszą obrazą jest
Κουρτακ, czyli "Krótek"(?) i nie muszę chyba tłumaczyć o jakiej części ciała jest tu mowa

.
Trzeba jednak pamiętać, że w Jakubii nie ma takiej kultury przeklinania, jak np. w Polsce.