Cytat: Siemoród w Styczeń 20, 2023, 22:52:39Swoją drogą to chyba jeden z terminów politycznych używanych wobec tylko jednego kraju, coś jak oligarcha (który może istnieć tylko w Rosji i może reszcie byłego ZSRR, wszędzie indziej jest to miliarder, przedsiębiorca, biznesmen, ewentualnie lobbysta).
Cytat: spitygniew w Luty 27, 2024, 17:56:30Wymowa [skont] jest jedyną standardową od jakichś 400 lat, silenie się na mówienie tam samogłoski nosowej w jakimkolwiek rejestrze (nie tylko w języku potocznym) tylko dlatego że "tak się pisze" to zupełnie jakby w angielskim wymawiać soon przez długie
o albo we francuskim wszystkie końcowe <e>. Jeśli komuś to brzmi niepoprawnie, to znaczy że uprawia jakiś lingwofaszyzm i próbuje być bardziej papieski od prof. Miodka doszukując się błędów które można wytknąć tam gdzie ich nie ma.Cytat: Świętopełk Kowalski w Luty 20, 2024, 16:04:25Ja wymawiam skąd jako [skɔw̃d]. Czy to hiperpoprawne? Według mnie nie. Jesteśmy jedynym żywym językiem słowiańskim, który zawiera samogłoski nosowe. Więc powinniśmy je też zachować.O ile nie miałeś jakichś podobnie nadgorliwych starych którym się ubzdurało że wiedzą lepiej jak się powinno mówić i postanowili nauczyć cię tego gdy przyswajałeś mowę (brrr... jakiś preksryptywistyczna dystopia xD), to tak, ewidentnie jest to hiperpoprawne xD
No, chyba że sam nie słyszysz jak mówisz sugerując się pisownią, normiki często argumentują przeciwko formie włanczać tym że tego "nie da się zapisać" (czyli chyba słyszą tam [ã]).
Cytat: dziablonk w Marzec 02, 2024, 20:05:25Skąd w greckiej postaci węża - φ? Np. jeż ma χ (εχίνος)?Z pragreckiej spółgłoski labialnej przydechowej κʷʰ, a ta z pie. gʷʰ w śródgłosie *h₁ógʷʰis, który prawdopodobnie był synonimem spólnordzeniowym (ambiguity) *h₂éngʷʰis, skąd polski wyraz z samogłoską nosową wąż pośrednio za prabałtosłowiańskim nazalizującym ángis, zaś χ z pragreckiej przydechowej kʰ, a ta z pie. gʰ w śródgłosie *h₁eǵʰis, jak przytacza angielski Wikisłownik.