oche nosh,
ktar e ve sailu,
prajod Carsvo toje,
buns vola toja ako ve sailu no a na demji,
liba noszejo pavsejnejo dej nom disoj,
a adpust nom noshe viny ako a my adpustamy noshym vinnikom,
a le vos nos na pakushenje vale zbow nos ad zlejo
*jorbowny-"góralski"
*jorb-"góra"
Cześć.
Slavlang detected.
Jeśli prezentujesz słowiański język sztuczny, musisz liczyć się z tym, że niektórzy użytkownicy ustawili w tej dziedzinie poprzeczkę bardzo wysoko. Może coś więcej? Wymowa? Gramatyka?
Alfabet składa się z 26 liter:
a, b, c, d, e, f, g, h, i, j, k, l, m, n, o, p, , r, s, t, u, v, w, x, y, z.
Większość liter czyta się tak samo jak w języku polskim. Różnice są następujące:
j jak ż: jargon /żargon/.
jh jak dż : jhem/dżem/-dżem
ph zawsze jak f: photo /foto/ = zdjęcie
kh zawsze jako kł: khe/kłe/-co
rh zawsze jako r: rhytmo /ritmo/ = rytm
th zawsze jak t: mathematica /matematika/ = matematyka
x jak ks : xero
W.: scalone
Język ten należy do języków środkowo-słowiańskich,wyróżnia się tym że zachował cechy prasłowiańskiego języka:
korva > korwa pol. krowa
melko > melku pol. mleko
olketь >olkent pol. łokieć
prasłowiańskie g przechodzi w j :
gostь > jos (pol. gość)
W języku Jorbovny'm występują trzy czasy: teraźniejszy, przyszły i przeszły oraz dwa tryby: przypuszczający i rozkazujący.
I.odmiana czasownika:
spuniach/spuniacz/-spać
a)czas teraźniejszy:
ja spunam
ty spunas
jon spuna
my spunamy
wy spunate
jonaj spunajo
b) czas przyszły:
ja bend spunam
ty bend spunas
jon bend spuna
my bend spunamy
wy bend spunate
jonaj bend spunajo
c) czas przeszły:
ja wa spunam
ty wa ...(analogicznie)
II.tryb przypuszczający:
ja by spunam
ty by spunas
jon by spuna
my by spunamy
wy by spunate
jonaj by spunajo
III.tryb rozkazujący:
ty/jon spun !
Masz jakieś wytłumaczenie dla czytania /kh/ jako [kw]? I czy możesz wymienić historyczne procesy które doprowadziły do powstania takiego języka?
Chy ja iuj movie po jorvanemu?
Cytat: tureczka w Październik 11, 2012, 22:50:59W języku Jorbovny'm
Zagadka: znajdź trzy błędy ortograficzne w jednym słowie.
Cytat: tureczka w Październik 11, 2012, 22:44:02
khe/kłe/-co
Słowo funkcyjne zapożyczone z łaciny w języku, który z założenia miał być konserwatywny? (chyba, że nie miał być, sugerowałem się zachowaniem TorTów)
Cytat: Jątrzeniot w Październik 11, 2012, 23:09:08
Masz jakieś wytłumaczenie dla czytania /kh/ jako [kw]? I czy możesz wymienić historyczne procesy które doprowadziły do powstania takiego języka?
we wczesnym języku jorbovny -khe/kwe/ lub ako - znaczyło "jak" później zbiegiem czasu przekształciło się w "co"
I jak to ako jest z tym khe związane, poza znaczeniem?
Cytat: Widsið w Październik 11, 2012, 23:17:56
I jak to ako jest z tym khe związane, poza znaczeniem?
może się wydawać że to łacina,ale nią nie jest :)
na przykłaf jorbańskie gil "węgiel" - i tureckie gel "przyść"
To ciągle nie jest odpowiedź na moje pytanie, skąd się to wzięło ;p
Cytat: Widsið w Październik 11, 2012, 23:29:47
To ciągle nie jest odpowiedź na moje pytanie, skąd się to wzięło ;p
khe/kwe/ pochodzi z prasłowiańskiego jakъ.
Cytat: tureczka w Październik 11, 2012, 23:36:26
Cytat: Widsið w Październik 11, 2012, 23:29:47
To ciągle nie jest odpowiedź na moje pytanie, skąd się to wzięło ;p
khe/kwe/ pochodzi z prasłowiańskiego jakъ.
Khe to możliwe?
Cytat: Dynozaur w Październik 11, 2012, 23:38:06
Cytat: tureczka w Październik 11, 2012, 23:36:26
Cytat: Widsið w Październik 11, 2012, 23:29:47
To ciągle nie jest odpowiedź na moje pytanie, skąd się to wzięło ;p
khe/kwe/ pochodzi z prasłowiańskiego jakъ.
Khe to możliwe?
W.: scalone
gil "węgiel" pochodzi od praslowiańskiego *ǫglь
*ǫglь > ongil > gil
*jakъ> kak > keh/ke/ >khe/kwe/
Cytat: tureczka w Październik 11, 2012, 23:40:35
*jakъ> kak > keh/ke/ >khe/kwe/
A skąd to /a/ > /e/? Czy to /k/ > /h/ to jakiś regularny proces? I skąd ta dyftongizacja /e/ > /we/? I czemu zapis przez
h?
Jeżeli /kw/ to coś podobnego do osobnego fonemu, kh jest sensowne razem z innymi dwuznakami z h. Ale dalej ciężko uzasadnić, skąd się wzięło to kak > /kwe/. (Chociaż jakъ > kak też jest dziwne, a jakoś było. k- przez analogię do innych pytań? Czy może rosyjskie kak to jednak całkiem co innego?)
Język ten jest blisko spokrewniony z językiem rosyjskim,tak jak hiszpański i łacina.na takiej też to zasadzie funkcjonuje,język ten jest kuzynem języka rosyjskiego więc kak "jak" jest zapożyczeniem.
W.: scalone
Jak wiadomo zapożyczenia się upraszcza i tak powstało khe .
W.: scalone
Zaś rzeczewiście sailu "raj" pochodzi z łaciny caelum "niebo"
caelum>saelu>sailu
Nie jestem przekonany, czy wymowę [kwe] można uznać za uproszczenie od [kak], bo głoski koartykułowane, jak [w] (polskie ł) są bardziej złożone, niż proste miękkopodniebienne. Jeśli chodzi o [a], centralizacja do szwy na pewno byłaby uproszczeniem, ale przejście do położonego w zasadzie z drugiej strony wykresu [e] też raczej nim nie jest.
To dalej. Skąd zapis dźwięku [w] "ł" jako "h"?
Co do caelum, w łacinie nigdy nie było to wymawiane przez [s], chyba że w wariancie kościelnym w średniowieczu.
Jeśli hodzi o "h" jest tylko zwykłym zapisem równie dobrze:może być:
kak>ke>kue?
Teoretycznie tak, w praktyce to nie tak działa, w szczególności w językach zapisywanych alfabetem łacińskim. Jedyny podobny zapis, który mogę sobie przypomnieć, występuje w językach celtyckich, gdzie w pewnych otoczeniach [w] zapisywane jest jako dwuznak złożony z grafemu spółgłoski wargowej i h, np. irl. an mháthair [ən'waːhəɾʲ] i jest to uzasadnione etymologicznie.
Edit:
<kue> to w istocie lepszy zapis.
W tym przypadku też jest etymologia: k>przechodzi w h.
Odmiana być-byt
I.czas teraźniejszy:
ja jem
ty jes
jon je
my jamy
wy jate
jonaj sut
Cytat: tureczka w Październik 12, 2012, 00:22:46kak>ke
Ujdzie.
Cytat: tureczka w Październik 12, 2012, 00:22:46
Jeśli hodzi o "h" jest tylko zwykłym zapisem równie dobrze:może być:
ke>kue?
Jeśli np. z powodu jakiejś dysymilacji wszystkie /ke/ przeszły w /kwe/, miałoby to jakiś sens i uzasadniało ten dwuznak kh (analogiczny do ph, ch, sh, jh...). Ale rób co chcesz.
Takie procesy (ke > kwe, -ak > e) chyba nie byłyby dziwniejsze niż inne, o których ostatnio jest mowa na tym forum.
A skąd to pomieszanie a i o? Brzmi jak połączenie a pochylonego i akania albo nawet wynik procesu a a: > a o (zamiast a a: > o a) z jakimiś poprawkami.
Cytat: tureczka w Październik 12, 2012, 00:07:55
Jak wiadomo zapożyczenia się upraszcza i tak powstało khe .
[...]
Zaś rzeczewiście sailu "raj" pochodzi z łaciny caelum "niebo"
caelum>saelu>sailu
Zapożyczenia się nie upraszczają tylko dostosowują do zasad fonetycznych i gramatycznych danego języka. Musisz mieć jakieś wytłumaczenie dla tych zmian. Poza tym ponawiam pytanie czy te /a/ > /e/ i /k/ > /h/ to regularne procesy? Są jakieś inne przykłady takich przejść?
Są również inne przejścia:
prot "lubić" >psuniach/psuniacz/-"kochać"
(t>ch)
czi(pl)> haj
(cz w "h")
Istotą zmiany fonetycznej jest to, że zachodzi w każdym możliwym wyrazie w danym kontekście. I tak, jeśli założymy, że /a/ > /e/ między dwoma spółgłoskami zwartymi, to wtedy nie tylko kak > *kek, ale także (tutaj oprę się dla uproszczenia na polszczyźnie) tak > tek, opak > opek, Katowice > Ketowice, patrzeć > petrzeć, itd. Izolowane zmiany fonetyczne to anomalie.
Swoją drogą, nie rozumiem przykładów z twojego ostatniego posta.
Pisze teraz z komórki nie bardzo da sie to wytłumaczyć w ten sposób,dobranoc
ogyl "wielki"
etymologia: ? >gogyl"olbrzym" z j.ukraińskiego>jogyl>ogyl
liczby-nrumaraj
heden,
da,
chy,
shtery,
pont,
shes,
sedem,
osem,
deuent/dełent/
deusent
lub-milość
jush-prawo
język ten bliski sąsiedztwu rumuńskiego.
Jorbański jest używany w Siedmiogrodzie części północnej Słowacji, Ukrainy i polskich Bieszczad
zapytanka: dlatemu-dlatego
Jak na początki, język dosyć... ciekawy, ale ta ortografia mnie przeraża.
Cytatprot "lubić" >psuniach/psuniacz/-"kochać"
Nie rozumiem.
I z czego to "jush"?
Stawiam na inspirację łacińskim ius.
Inna sprawa, że brakuje tu konsekwencji, nie na tym polega tworzenie konlangu a posteriori.
[wpisywanie_sie_w_tendencje_forum]
NUBLANG, NUBLANG, NUBLANG!!!
[/wpisywanie_sie_w_tendencje_forum]
;)
Dziwię się, że nikt tego jeszcze nie wypomniał.
Cytat: tureczka w Październik 12, 2012, 00:07:55[...] tak jak hiszpański i łacina. [...] jest kuzynem języka rosyjskiego [...]
Hiszpański nie jest kuzynem łaciny, bynajmniej.
Łaciny nie, ale rosyjskiego tak. Choć to dość dalekie kuzynostwo.
Procesy fonetyczne:
Uproszczenie grup spółgłoskowych
-gti, -kti > js,jch
ps. mogti > mojs(moc), ale ps. moglъ >wa mojs(mógł)
ps. pekti > pejch(piec), ale ps. peklъ > wa pejk(piekł)
-dti, -tti > -sch
ps. jědti > jěsti > esch/eszcz/(jeść),
ps. pletti > plesti > plesch/pleszcz/(pleść),
pn, sn > pun,sun
ps. sъpnъ > spuniach/spuniacz/-spać
ps. sъnъ > sun-sen
Deklinacja
ma 7 odmiany
mianownik(kto?co? jest) pes ; kjelb(lampa)
biernik(kogo? co? widzę) pesa ; kjelba
celownik(komu ? czemu? przyglądam) pesu ; kjelbu
dopełniacz(kogo? czego? nie ma) psa ; kjlba
nadrzędnik(z kim? z czym ? idę) pesem ; kjelbem
miejscownik(o kim? o czym? mówię) pese ; kjelbe
wołacz(o mój drogi) pes!; kjelb!
kjelb *etymologia z łaciny (kje-'z' pochodzi od "cum"; lb-"światło" z "levis")
Cytat: Mônsterior w Październik 12, 2012, 15:31:24
[wpisywanie_sie_w_tendencje_forum]
NUBLANG, NUBLANG, NUBLANG!!!
[/wpisywanie_sie_w_tendencje_forum]
;)
:>
Cytat: ConlangerWikizależy też od osoby twórcy - jeśli twórca języka powie, że się dopiero uczy, to jest normalne, że pierwsze conlangi są słabe. Wtedy nie można nazwać kogoś nooblangerem i zazwyczaj się mu pomaga.
Cytat: tureczka w Październik 12, 2012, 16:46:21Deklinacja
ma 7 odmiany
To dlaczego pokazano tylko jedną?
W ogóle, powinno być «7 odmian», a nie «odmiany»...
A może to podpucha. Albo literuffka - w końcu siódemka wizualnie przypomina jedynkę.
Cytat: tureczka w Październik 12, 2012, 01:13:34
Pisze teraz z komórki nie bardzo da sie to wytłumaczyć w ten sposób,dobranoc
Nie dobrze t się da wytłumaczyć w ten poób jakwjeólk
Cytat: tureczka w Październik 12, 2012, 16:46:21
kjelb *etymologia z łaciny (kje-'z' pochodzi od "cum"; lb-"światło" z "levis")
Skąd "b"?
Jak "lekki" stał się "światłem"?
Nooblang w chuj, jeśli ja to mówię, to już naprawdę nie ma ratunku.
Widsið zarzuca nooblingwizm.
(http://a.asset.soup.io/asset/3820/1130_7dd5.jpeg)
A tak serio: zgadzam się z tą diagnozą. Nie chciałbym cię, tureczko, zniechęcać do konlangerstwa, ale chyba musisz więcej poczytać o tym jak powstają języki.
Cytat: Jątrzeniot w Październik 13, 2012, 09:33:56
A tak serio: zgadzam się z tą diagnozą. Nie chciałbym cię, tureczko, zniechęcać do konlangerstwa, ale chyba musisz więcej poczytać o tym jak powstają języki.
Przecież on nie wierzy naukowcom z wyższej pułki, sam włancza rozum, i tak jest w rzeczywistości mądralo, bo studiuje Arch..gie.
Cytat: Tоб ріс тоб w Październik 12, 2012, 18:47:31
Cytat: tureczka w Październik 12, 2012, 16:46:21Deklinacja
ma 7 odmiany
To dlaczego pokazano tylko jedną?
Pewnie 7 przypadków.
Cytat: Widsið w Październik 13, 2012, 03:09:27Skąd "b"?
v > b nie jest takie dziwne.
Cytat: Widsið w Październik 13, 2012, 03:09:27Jak "lekki" stał się "światłem"?
A czemu nie?
Cytat: Widsið w Październik 13, 2012, 03:09:27Nooblang w chuj, jeśli ja to mówię, to już naprawdę nie ma ratunku.
Przesadzasz. Procesy są może w sumie nierealistyczne, ale to że są, to już sukces, a niektóre są nawet realistyczne. Przesunięcia znaczeniowe i zapożyczenia podobnie.
Naprawdę nie warto zniechęcać tak obiecującego językotwórcy. Beznadziejnego języka już nie da się bardziej krytykować, więc zostaną nie najlepsi, tylko najbardziej gruboskórni, jak jasnysfinks.
Czy tylko ja zauważyłem, że w Ojczenaszu z pierwszego posta brak jednej linijki?
Bo do górali nie przychodzi Królestwo, oni mają własne.