Siemaneczko, językowe świry. Wracam do was, kochani, po 4 latach xd Być może pamiętacie niejakiego Jątrzeniota - to byłem ja. Stworzyłem nowe konto, bo tamto miałem założone na starym mailu, do którego nie pamiętam hasła. Ostatnio wróciłem do językotwórstwa, robię sobie słowiański althistowy konlanżek (będący duchowym spadkobiercą wieleckiego), w związku z czym pojawiają mi się pytania, na które mam nadzieję znaleźć tu odpowiedzi. No i pewnie podzielę się z wami efektami mojej pracy.