Pytania różne a rozmaite

Zaczęty przez Mścisław Bożydar, Sierpień 16, 2011, 23:29:20

Poprzedni wątek - Następny wątek

Fanael

Jaka jest etymologia fińskiego "vain"?

Są w internecie jakieś słowniki etymologijne (najlepiej po angielsku, ale z fińskimi jakoś sobie też poradzę) dla tego języka?
  •  

spitygniew

Jak tłumaczy się przesuwkę górnoniemiecką?
P.S. To prawda.
  •  

Feles

Jak bardzo istotne są różnice między staroangielskim a starosaksońskim?
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

CookieMonster93

#453
Pytanie odnośnie języków:

Czy są państwa(lub regiony), w których podobnie jak w Polsce, używa się głównie języka literackiego, a gwary są używane bardzo rzadko? Mam na myśli zarówno wymowę jak i pisownię. :-) (Tzn. na pewno gdzieś tak jest, ale ciekawi mnie gdzie dokładnie) :-)
English C1/2 Nederlands B2/C1 中文 B1 Čeština A2/B1
  •  

Widsið

Cytat: CookieMonster93 w Wrzesień 26, 2012, 09:42:39
Pytanie odnośnie języków:

Czy są państwa(lub regiony), w których podobnie jak w Polsce, używa się głównie języka literackiego, a gwary są używane bardzo rzadko? Mam na myśli zarówno wymowę jak i pisownię. :-) (Tzn. na pewno gdzieś tak jest, ale ciekawi mnie gdzie dokładnie) :-)
Francja, kastylijskojęzyczne regiony Hiszpanii za wyjątkiem Andaluzji, Rumunia, Niemcy...

Cytat: Feles
Jak bardzo istotne są różnice między staroangielskim a starosaksońskim?
Co rozumiesz przez "istotność"?
  •  

Noqa

W Niemczech nie ma bogatego systemu dialektów/akcentów?! Nawet w podziale północ/południe? Zawsze byłem przekonany, że całkiem tam bogato w to.

To jest co prawda tylko wymowa, ale to i tak już dużo więcej niż polska pustynia.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Feles

Cytat: Widsið w Wrzesień 30, 2012, 05:24:58
Cytat: Feles
Jak bardzo istotne są różnice między staroangielskim a starosaksońskim?
Co rozumiesz przez "istotność"?
To, co miałoby wpływ na wyprowadzanie ew. języków potomnych.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Ghoster

#457
[...........]
  •  

tob ris tob

Bo jakieś rozróżnienie trzeba było wprowadzić, a nazwy się nikomu nie chciało wymyślać.
Dzień dobry :-)
  •  

Ghoster

#459
[...........]
  •  

tob ris tob

Ale nie chodzi o zdanie bez czasownika, tylko o zdanie bez orzeczenia. A zdanie bez podmiotu to zdanie bezpodmiotowe (tak, wiem, też jestem za wprowadzeniem zdanie bezorzeczeniowego).
Dzień dobry :-)
  •  

Fanael

Czy jakiś język poza polskim uznaje równoważniki zdań za coś odrębnego od zdań?
  •  

Ghoster

#462
[...........]
  •  

tob ris tob

Ekhm, język polski czegoś takiego nie uznaje. Uznają to co najwyżej językoznawcy. Jako gimbus, który przed chwilą skończył pisać plan wydarzeń (zadanie z polskiego <3) stwierdzam, że dla niektórych takie coś może być pomocne. Fakt, że tylko w szkole, no ale jednak. Bo po szkole winno się to wrzucić do piachu, zakopać i zalać wodą, a potem zbudować sarkofag, co by plonu nie dao.
Dzień dobry :-)
  •  

Noqa

Ja tam bym utrzymał rozróżnienie między zdaniem, a niezdaniem, czyli zbiorem wyrazów nieposiadających orzeczenia. Tylko, że w polskim ta reguła jest uproszczona do idiotyzmu pt. czasownik w formie osobowej i też zawsze uważałem to za głupie.

Bo np. ja czuję wyraźnie, że "na stole" albo "wczoraj" albo "kanapkę" albo "przy użyciu ciężkiej gazrurki" to nie są zdania, bo wymagają czegoś innego, aby mogły opisywać rzeczywistość. Mogą być odpowiedzią, dodatkiem do zdania, ale same nie występują, bo nic nie znaczą.

Ale "natychmiast mi stąd spierdalać" albo "to mój ojciec" albo "nic nie słychać" to jak najbardziej zdania.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •