Pomyślałem sobie stworzyć taki auxlang, pozwalający na wygodne podawanie liczb w mowie. Starałem się, aby fonetyka była w miarę prosta i kod (bo językiem to ciężko nazwać) był w miarę użyteczny międzynarodowo. Do rzeczy:
Cyfry:
1 m
2 t
3 p
4 k
5 l
6 n
7 d
8 b
9 g
Jako 0 używa się /r/, ale ono częściej oznacza przecinek.
Rzędy dziesiętne oznaczamy samogłoskami:
1 a
10 u
100 i
i łączymy je odpowiednio z cyframi. Np. 478 to kiduba; 915: gimula; 53: lupa; 200: ti; 3: pa.
Tysiące, miliony, miliardy oznaczamy odpowiednimi końcówkami spółgłoskowymi: odpowiednio /f/, /s/, /ʃ/.
Czterdzieści sześć milionów pięćset osiemdziesiąt cztery tysiące trzysta dwadzieścia siedem kunas libukaf pituda
Przecinek oznaczamy przez końcowe /r/, po nim możemy podawać część po przecinku normalnie, tak jak w potocznym polskim: osiem [koma] trzydzieści dwa bar puta.
W przypadku większych liczb możemy skorzystać z końcówek: /v/, /z/, /ʒ/, odpowiednio tysięczne, milionowe, miliardowe.
Sześćdziesiąt trzy tysięczne nupaw
Siedemnaście dwadzieścia pięć tysięcznych czterysta siedemdziesiąt dziewięć milionowych mudar tulaw kidugaz
Fanaberie:
Minus oznaczamy przez dodanie przed liczbą /e/: -16 emuna
Część (np. jedna dwudziesta), przez końcówkę /h/: 1/25 tulah
Notacja wykładnicza: końcówka /j/: 4,3*10^-15: kar pa emulaj
I jak? Jakieś propozycje jak rozwinąć system?
Ładnie. ;-)
Dorób jeszcze liczby niewymierne, zespolone i będzie git. :*
dobre. dodałbym nazywanie ułamków dziesiętnych w sposób lustrzany względem nazywania wyższych potęg dziesiątki. czyli skoro 30 to "pu", to 0,3 byłoby "up", 0,03 - "ip", 0,67 - "unid", 34,29 - "pukautig" itd.
To całkiem fajne rozwiązania, ale zauważ, że w "pukautig" pojawia się "ti" czyli 200. O ile po strukturze widać, o co chodzi, o tyle z podświadomym przeanalizowaniem tego może być problem. Z drugiej strony taki sposób jest ciut przyjemniejszy, bo bardziej naturalny - "31 setnych" i tak każdy w głowie przekształca do 0,031, bo dopiero taka forma jest "realna".
A może wprowadzić nowy rząd samogłosek:
<y> - jedna dziesiąta
<e> - jedna setna (minus można by oznaczać inaczej, albo postawić na kontekst)
<o> - jedna tysięczna (bynajmniej nie zaburza to symetrii)
Wtedy 34,29217 - "puta(r) tygeto mydes"
Ale to już niestety czyni system zdecydowanie mniej uniwersalnym, 6 samogłosek to nie tak mało.