Polskie Forum Językowe
Językotwórstwo (conlanging) i światy => Conlangi: a priori => Wątek zaczęty przez: Elenti w Kwiecień 05, 2012, 15:25:24
-
Użytkownik keats podsunął mi pomysł na opisanie mojego conlangu. Zacznę od tego, że jest to język całkowicie a priori. Nie wykorzystuje elementów innych języków (no może w bardzo małym stopniu). Szyk zdania przedstawia się następująco: najpierw orzeczenie, potem dopełnienie, określenia dopełnienia (nowy, brzydki, duży itp), a na końcu podmiot. Wyróżnia się cztery czasy: przeszły, teraźniejszy, przyszły i przyszły dokonany. Język charakteryzuje brak odmiany części mowy. Czas określa się dodając wskaźniki, czyli swego rodzaju partykuły. Czas przyszły dokonany wykorzystuje się w wypowiedziach dotyczących czegoś, co już zrobiono w przyszłości, jako że rodzimi użytkownicy tego języka (Xediverianie w moim conworldzie) opanowali podróże w czasie. Akcent w plkungonie pada na pierwszą sylabę, ale jeśli w wyrazie mamy głoskę ó (przedłużone o), przechodzi na druga sylabę. Głoski wymawia sie jak po polsku, ale niektóre dość znacznie się różnią, na przykład: c' - pomiędzy ć a cz; f' - jak w thank you; l - język jest cofnięty do tyłu; n' - jak w sing; ó - przedłużone o, zmienia akcent; q - polskie k, ale krótkie; s - polskie z; t' - polskie c; v - polskie w; x - polskie s.
Powitania:
n'ah xaqho - dzień dobry
tvepxlóf - do zobaczenia
xln'vert' - używane do wysokich rangą osób powitanie i pożegnanie
Strona o języku: http://jezykotw.webd.pl/wiki/Plkungon
-
l - język jest cofnięty do tyłu
Czubek języka, czy jego "korzeń"?
q - polskie k, ale krótkie
Polskie "k" nie jest krótkie? Mógłbyś opisać dokładniej?
Co do pozostałych dźwięków - zapiszę je w alfabecie fonetycznym, który jest pewnym standardem w językoznawstwie, i warto go znać:
c' - pomiędzy ć a cz - /tʃʲ/, niektórzy zapisują to po prostu /tʃ/
f' - jak w thank you - /θ/
n' - jak w sing - /ŋ/
ó - przedłużone o, zmienia akcent - /ɔː/
s - polskie z - /z/
t' - polskie c - /ts/
v - polskie w - /v/
x - polskie s - /s/
-
Ogólnie spoko, mało, dodawaj coś jak będziesz mieć czas :D
A czy występuje asymilacja?
n'ah xaqho - czyta się ksakho, czy to h opuszczamy?
-
l - język jest cofnięty do tyłu
Czubek języka, czy jego "korzeń"?
Przepraszam za niedoprecyzowanie - chodzi o czubek języka.
q - polskie k, ale krótkie
Polskie "k" nie jest krótkie? Mógłbyś opisać dokładniej?
Chodzi tu o jeszcze krótsze k.
Dziękuję za zapisanie wymowy znakami IPA (jeszcze ich nie opanowałem).
A czy występuje asymilacja?
n'ah xaqho - czyta się ksakho, czy to h opuszczamy?
Tak, występuje, ale nie w przypadku h. n'ah xaqho czytamy ngah sakho, z akcentem na pierwszą sylabę każdego wyrazu.
Oczywiście będę umieszczał więcej informacji w miarę rozwoju języka, ale już nie na forum, tylko w artykule na Conlanger Wiki.
Uwaga: Zapomniałem o głosce u', czyli niemym u. To w jego przypadku występuje asymilacja. Czasownik blu'n' (mieć), czytamy blng. Pomiędzy głoskami l i ng najprawdopodobniej było słychać ciche i buczące u. To właśnie u'.
-
Czyli l to ma być /ɭ/?
Bo samych retrofleksyjnych (z czubkiem jezyka z tyłu) jest kilkanaście.
Chodzi tu o jeszcze krótsze k.
mp3 or it didn't happen.
-
Czyli l to ma być /ɭ/?
Bo samych retrofleksyjnych (z czubkiem jezyka z tyłu) jest kilkanaście.
Chodzi tu o jeszcze krótsze k.
mp3 or it didn't happen.
W załączniku wymowa głosek l i krótkiego k.
-
Ejektyw?
-
Czy to "krótkie k" wymawiasz na wydechu (jak inne głoski) czy na "bezdechu" (ejektywnie, to znaczy z zamkniętym przepływem powietrza, z zablokowaną krtanią)?
-
Mi to brzmi na ejektyw.
kh by było dłuższe, a to jest taki zwykły strzał, jak ejektyw.
-
Na moje ucho tez ejektyw, a l mi jak /ɯ/ w ogóle brzmi.
-
Mi to brzmi na ejektyw.
kh by było dłuższe, a to jest taki zwykły strzał, jak ejektyw.
Tak, litera q to ejektyw. Wymawiam ja na bezdechu. Przepraszam za brak polskich znakow, pisze z anglojezycznego telefonu.
-
Ajtam ajtam...
Ja mam u siebie rusojęzyczny :D
-
@Henryk: 아 야 맘 삼순가.
-
@Henryk: 아 야 맘 삼순가.
W sensie? Nie rozumiem... (Mówię, że nie znam, a ten pisze... Ludzie...)
-
Fascynujące, wrzuciwszy to w googla, wyskoczyło mi tłumaczenie: "Oh, and Sam must have heart" .-.
-
Ja mam samsunga?
-
Żart wytłumaczyć to zabić.
(W sensie, że koreański telefon, koreańskie pismo, no.)
-
Kiepskie żarty umierają same :>
-
A co to za offtopowanie? :-/
-
Taka tradycja tego tu forum.
Daj więcej info o języku, to będzie na temat. ;-)
-
Taka tradycja tego tu forum.
Daj więcej info o języku, to będzie na temat. ;-)
Zadosc twemu zyczeniu oglaszam calkowita nowelizacje jezyka. Upraszczam wymowe i pisownie niektorych wyrazow oraz dodaje kilka nowosci. Z jezyka znika od dzis gloska u', a t' bedzie wymawiane jako ejektywne c. Wiecej szczegolow wkrotce.
-
c w sensie /c'/ czy /ts'/ ?
-
c w sensie /c'/ czy /ts'/ ?
chyba /c'/, jutro wrzuce mp3, bo nie jestem pewien, ktory zapis fonetyczny poprawny
-
W IPA /c/ oznacza głoskę podniebienną, taką jak czeskie ť czy węgierskie ty - http://youtu.be/WUS8nv4jczw?t=9m54s (http://youtu.be/WUS8nv4jczw?t=9m54s).
-
Nie wiem która to głoska, oceńcie sami.
-
Nie wiem, na moje ucho to [tʼ], ejektywne "t".
-
To nagranie jest strasznie ciche, ciężko powiedzieć.
-
Nie, to nie ejektywne [t]. W sumie to gloska jest tak cicha, ze nawet przyglosnienie na maxa niewiele da... Zostanmy przy tym, ze to ejektywne [c].
-
Ejektywne [c'] czy ejektywne c (czyli [ts'])?
-
[ts'] (polskie c to [ts], tak?)
-
[ts'] (polskie c to [ts], tak?)
Tak, to co ja słyszę to chyba właśnie ejektywny odpowiednik polskiego c, czyli spółgłoska zwarto-szczelinowa zębowa ejektywna, w IPA [t͡sʼ], w S-SAMPA [t_s_>].
-
[ts'] (polskie c to [ts], tak?)
Tak, to co ja słyszę to chyba właśnie ejektywny odpowiednik polskiego c, czyli spółgłoska zwarto-szczelinowa zębowa ejektywna, w IPA [t͡sʼ], w S-SAMPA [t_s_>].
Dziękuję za wyjaśnienia :-). Pozdrawiam
-
Napiszesz coś jeszcze? Np. o gramatyce?
-
Napiszesz coś jeszcze? Np. o gramatyce?
Nie wiem, czy jest jeszcze o czym pisać. Ten język praktycznie nie posiada gramatyki.
Jedyne czego chyba jeszcze nie powiedziałem, to sposób tworzenia liczby mnogiej. Po wyrazie zapisujemy "partykułę mnogości" c'eg. W ten sposób powstał też wyraz "wszyscy" - cóc'eg. Można by napisać jeszcze coś o datach: zapisywanie dat w Plkungon odbywa się analogicznie do sposobu chińskiego, np.: dwa tysiąc dwanaście rok cztery miesiąc dwa dziesięć pięć dzień. Godziny zaś zapisujemy rozdzielając liczby wyrazem het ("i").
Tak w ogóle, to zamroziłem ten język, z uwagi na to, że ma cechy nooblangu, choć takim nie powinien zostać nazwany, bo jestem tu nowy. Zacząłem tworzyć nowy język a priori (a może mera?). Ten będzie wyczerpująco opisany, ale będę potrzebował pomocy przy fonologii (nie ogarniam IPA). Ktoś byłby zainteresowany zapisaniem głosek?
-
Ten język praktycznie nie posiada gramatyki.
0_0
Nie wiem... deklinacje, koniugacje, łączenie przyimków, przymiotniki, przysłówki... A Ty mówisz, że nie ma gramatyki?
-
Składnia to też gramatyka.
-
0_0
Nie wiem... deklinacje, koniugacje, łączenie przyimków, przymiotniki, przysłówki... A Ty mówisz, że nie ma gramatyki?
Kiedy właśnie cechą tego języka jest brak jakiejkolwiek odmiany Nie ma koniugacji ani deklinacji. "Chcieć jedzenie Kali". :-D
Powiedziałem, że praktycznie nie ma gramatyki, nie, że w ogóle jej nie posiada.
EDIT: Poza tym, jak już mówiłem język jest zamrożony i wyłączony z użycia na rzecz jotarskiego (w fazie tworzenia).
-
Kiedy właśnie cechą tego języka jest brak jakiejkolwiek odmiany Nie ma koniugacji ani deklinacji. "Chcieć jedzenie Kali". :-D
Powiedziałem, że praktycznie nie ma gramatyki, nie, że w ogóle jej nie posiada.
To samo w sobie jest gramatyką. ;)
No ale jeśli język jest zawieszony, to czekamy na przedstawienie kolejnego.
-
No ale jeśli język jest zawieszony, to czekamy na przedstawienie kolejnego.
Na razie jest za mało rozwinięty, by go prezentować. Ale jeszcze trochę czasu i pojawi się w dziale "a priori".