Etymologie w polskim

Zaczęty przez Ojapierdolę, Sierpień 22, 2011, 01:02:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Pluur

Cytat: Toivo w Wrzesień 14, 2013, 18:57:13
Może trochę głupie pytanie, ale widocznie nie ogarniam jeszcze tych wszystkich słowiańskich palatalizacji: dlaczego cena, a nie czena?

Dokładnie, tak samo czem jeden, a nie jedzień/jedzien, i ogólnie głupkowate spieszyć (a historycznie winno być śpieszczyć <przejście miękkości>) kilka jeszcze takich wyrazów (rodzimych) jest, które nie przeszły nie tyle paltayzacji prasłowiańskich, co już polskich, chodźby które, a czemu nie którze? Iak mi się coś ieszcze przypomni to dopiszę



jeden - jedzień/jedzien
które - którze

  •  

Towarzysz Mauzer

CytatMoże trochę głupie pytanie, ale widocznie nie ogarniam jeszcze tych wszystkich słowiańskich palatalizacji: dlaczego cena, a nie czena?
Bo w cenie była jać z dwudżwięku, por. lit. kaina, a ona wywoływała II, a nie I palatalizację. To zupełnie regularne.

W "które" mamy zupełnie normalną końcówkę przymiotnika rodzaju nijakiego, która nie pochodzi od PSł. *e, tylko od *oje, a ono zachowuje się jak mocny jer twardy - zawsze, tak samo jest "pełne (okna)", a nie "pełnie".
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Pluur

  •  

Todsmer

jedne, bo *jednoje? Chyba, że chodzi Ci o jeden, to fakt, AFAIK gdyby procesy były regularne, byłoby jedzin :) Anomalia, może jakieś wyrównanie?
  •  

Henryk Pruthenia


spitygniew

#515
Cytat: Pluur w Wrzesień 14, 2013, 21:55:55
Dokładnie, tak samo czem jeden, a nie jedzień/jedzien
Był sobie kiedyś liczebnik jedzin. Łączyła go wielka przyjaźń z przymiotnikami, jako że odmiana jego była taka sama jak ich, więc jego dopełniacz brzmiał jedzinego, celownik jedzinym i tak dalej - resztę niech Czytelnik sam sobie dopowie. Ale źli ludzie odmieniając go zaczęli wyrzucać brutalnie jego i - ponoć z lenistwa tak czynili, często go używając i nie chciało im się wymawiać pełnej formy (pamiętajcie drogie dzieci! lenistwo jest złe, dlatego zawsze sprzątajcie swój pokój i pomagajcie mamie w kuchni!). Tak więc jego dopełniacz brzmiał jedźnego, ale mianownik wciąż jedzin - więc przymiotniki odtrąciły go, mówiąc "Już nie jesteś taki jak my! My wymieniamy na zero tylko e!" Nasz liczebnik zaczął być smutny, nie robił cały dzień nic tylko płakał w kącie. Gdy tak rozpaczał, pojawiła się dobra wróżka i rzekła do niego: "Nie martw się! Mam dla ciebie dobrą radę. Zmień swoje i na e, wtedy znów będziesz przypominał przymiotniki, i one będą cię lubić!". Jedzin jak nie ucieszyło się na tę myśl, i natychmiast stało się jedzien. Trwało tak pewien czas, aż jego przypadki zależne zmieniły na d (Tak zresztą zrobiło więcej słów). W końcu, jako że nie podobało mu się, iż jest taki nieprzewidywalny - wszak raz miał , a raz d! - postanowił zastąpić to pierwsze drugim. A potem żył długo i szczęśliwie, aż umarł i trafił do świata gdzie trafiają po śmierci wszystkie aksjomaty.
P.S. To prawda.
  •  

Feles

CytatA potem żył długo i szczęśliwie, aż uarł i trafił do krainy gdzie trafiają po śmierci wszystkie aksjomaty.
Trafił do drugiego świata, stwierdził, że w tym świecie ma trzy przedrostki i cztery paradygmaty, a po jakimś czasie umarł.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

spitygniew


Cytat: Pluur w Wrzesień 14, 2013, 21:55:55
i ogólnie głupkowate spieszyć (a historycznie winno być śpieszczyć <przejście miękkości>)
To nie wyjątek, jest też zwierzę (choć źwierzę istniało jeszcze w XVII wieku), może podparta lekką podświadomą hiperpoprawnością analogia do czasowników z przedrostkiem s-). Ogólnie w polskim zmiękczenia przed spółgłoską są przeprowadzone bez całkowitej regularności (pański, ale marca - i to mimo analogii do marzec - podlaski, ale w tamtejszej gwarze pudlaśki itd.).
P.S. To prawda.
  •  

Feles

CytatTo nie wyjątek, jest też zwierzę (choć źwierzę istniało jeszcze w XVII wieku), może podparta lekką podświadomą hiperpoprawnością analogia do czasowników z przedrostkiem s-).
Swoją drogą, ztcw. [sś]pieszyć też jest z przedrostkiem, por. pieszy.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

spitygniew

Cytat: Feles muribus w Wrzesień 15, 2013, 18:25:50
Swoją drogą, ztcw. [sś]pieszyć też jest z przedrostkiem, por. pieszy.
Cytat: Aleksander BrücknerSpiech, (...) 'spieszyć się' (...) Prasłowo: cerk. spě(ja)ti, do- i prospěti (...) Lit. spēti, spoju 'mieć czas, móc', spētas 'czas wolny', spērus 'prędki'; ind. sphā-ti i sphī-ti 'dobrobyt'

ADMIN: UŻYTKOWNIK ZOSTAŁ ZBANOWANY ZA CYTOWANIE BRÜCKNERA
P.S. To prawda.
  •  

Todsmer

Jaka jest dokładna etymologia aczkolwiek? Wyczuwam tu a + -cz + kol(ko?) + (wiek?)..
  •  

Wercyngetoryks

Czy etymologię "płaszcza" można wywodzić od pie. *pele-, *ple-t- lub *plā-k- (które zostały opisane tutaj)?
ChWDChRL
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatJaka jest dokładna etymologia aczkolwiek? Wyczuwam tu a + -cz + kol(ko?) + (wiek?)..
Sprawdzę szczegółowiej to -kolwiek w Słowniku etymologicznym białoruskiej mowy, natomiast jest najogólniej tak: acz+kolwiek. Acz- to zaś złożeniej a+če, gdzie -če jest spokrewnione z łac. -que. Co do kolwiek, to obstawiam kolь(ko)+vě+kъ, gdzie -k będzie cząstką wzmacniającą, tak jak w gwarowym ktosik, cosik. A dlaczego kolь(ko)+vě, to muszę właśnie w słowniku obaczyć.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

spitygniew

Pochwały dla mnie, bo chyba rozwiązałem największą zagwozdkę lingwistyki polskiej,mianowicie skąd f w wyrazie fala - otóż będzie to najwyraźniej jedyny zachowany relikt zmiany xf > f (jak staropolskie fała itp.), o ile ma to związek z tym. Nie wiem tylko jaki dokładnie - zapożyczenie (powrotne) z ruskiego do polskiego, potem zanik x i kontaminacja z jakimś staroniemieckim *wale? Etymologicznie Welle jest związane z wälzen, więc chyba powinno być zapisywane Wälle, może jakiś germanista to rozjaśnić?
P.S. To prawda.
  •  

Widsið

Cytat: spitygniew w Listopad 28, 2013, 18:58:30Etymologicznie Welle jest związane z wälzen, więc chyba powinno być zapisywane Wälle, może jakiś germanista to rozjaśnić?
Nie powinno. Wälzen ma ä z przegłosu (cf. got. waltjan), który w Welle nie miał z czego się zrobić. Zależność etymologiczna między tymi dwoma jest w sumie dosyć daleka, to wellen stoi u podstawy tego rzeczownika.
  •