Tzn. jakiś synkretyzm?
Dlaczego synkretyzm?
Vivan to forma trybu łączącego, używanego także w charakterze życzącym i suplementującego brakujące formy dla trybu rozkazującego. W trybie oznajmującym czasownik ten przybiera formę
viven.
Estoy i
está to formy trybu oznajmującego; odpowiadające im formy łączące to, cóż,
esté i
esté. Już w łacinie formy trybu łączącego różniły się w zasadzie wyłącznie jedną samogłoską (
vīvunt i
vīvant oraz
stat i
stet dla łacińskich źródłosłowów czasowników w twoim przykładzie); cecha ta jest zachowana na całym obszarze romańskojęzycznym, także w areale rumuńskim, gdzie tryb łączący funkcjonalnie ewoluował najbardziej. Wyjątkiem jest, oczywiście, francuski, gdzie
subjonctif jest w zaniku w rezultacie praktycznego wyrównania form w wyniku redukcji samogłosek.
A w drugim tak samo, gubi się strukturę zdania "Que feliz estoy", pozostawiając tylko ogołocone zdanie oznajmiające. ("Estoy feliz")
Po polsku też by się to zgubiło
- Ależ jestem szczęśliwy!
- Co mówi?
- Że jest [bardzo] szczęśliwy.