Cytat: Siemoród w Kwiecień 18, 2023, 09:59:33W sumie czy to ke jest z pewnością zapożyczeniem?Raczej tak, bo obok masz w koniunktywie se, por. wł. se 'jeśli'.
CytatW literackim słoweńskim zaimkiem względnym 'kto, co, który' jest nieodmienne ki,Słoweńskie nieodmienne ki to być może "szczęśliwa kontaminacja" słowiańskiego kontynuantu *kyjь (por. też hr koji, pol. ki diabeł?!)) z lokalnym kontynuantem łacińskiego que? Skoro występuje tam również pochodne i odmienne neki 'pewien, niejaki'.
Cytata upowszechnienie go także w funkcji spójnika 'że' nie byłoby wcale trudne,Polski spójnik że pochodzi właśnie od skostniałego M. iże (< *jь že)
Cytat: Siemoród w Kwiecień 18, 2023, 09:59:33Trochę mi się nie podoba też to, że twój język ma bardzo zbieżną z polskim semantykę, co jest problemem wielu slawlangów. Brakuje typowych np. dla połabskiego albo innych izolowanych języków dziwnych przejść semantycznych typu 'młody' → 'głupi', 'ślad' → 'zwierzę' albo 'zapita' → 'zaręczona' (bo u Połabian istniał zwyczaj opijania zaręczyn xD).Semantykę zostawiam z grubsza oryginalną, z niewielkimi zmianami. Na tę chwilę podane przez Ciebie przykłady nieco wykraczają poza moją kreatywność, choć słownictwo w aktualnej wersji różni się bardziej od polskiego, niż we wcześniejszej. Też główną ideą, która mi przyświecała przy tworzeniu laurejskiego była prostota oraz wpasowanie się w moje poczucie estetyki języka (bardziej niż tworzenie ciekawych udziwnień).
Cytat: Mislaus Lasota w Czerwiec 04, 2023, 23:20:02W słowniku Ramułta są podane okrzyki ,,hi", ,,hija", ,,hisisi" i ,,hiska" jako odpowiedniki polskiego ,,wio".To hi może być zapożyczeniem z miejscowych gwar dolnoniemieckich, a przynajmniej przypomina mi połabskie sahi 'wiśta, w lewo' (z niejasnym etymologicznie sa-) oraz hotnü 'hejta, w prawo', zresztą polskie wiśta i hejta też uznaje się za pożyczki niemieckie, tylko najwidoczniej bardziej zmasakrowane, skoro źródłosłowem ma być odpowiednio hüst i hott xD
Cytat: Mislaus Lasota w Czerwiec 04, 2023, 23:20:02Jeśli nazwy psa i kota rzeczywiście pochodzą od zawołań to chyba można spokojnie doszukiwać się podobnych analogij i w przypadku innych tajemniczych nazw na niektóre zwierzęta.Mogę jeszcze dodać, że moja babka spod Przemyśla używała słowa cipczęta 'kurczęta', zresztą podobne słowo zna rosyjski – цыплята – też pochodzenia onomatopeicznego.
Cytat: Mislaus Lasota w Czerwiec 03, 2023, 21:40:58Z psem jest podobnie, bo na psy woła się ,,tu-tu-tu!" (znaczenie takie jak polskie),Na Kociewiu i w Malborskiem wołają na psa du-du, i od tego przezywają dudkiem.
Cytat(po kaszubsku ,,sz" pełni funkcję zdrabniającą dokładnie tak jak polskie ,,ś").Skoro nazwa pochodzi od przywołania, to ta końcówka może być od pójdź sa! tzn. tu.