Etymologie w polskim

Zaczęty przez Ojapierdolę, Sierpień 22, 2011, 01:02:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jątrzeniot

Tylko czemu król a nie *krół? Skąd ta miękkość?
  •  

Silmethúlë

Jak się ów Karl odmieniał? Może w oryginalnej fleksji są jakieś e/i, które Słowianom zasugerowały jer miękki na końcu?

Tak gdybam, nie znam się na wczesnych germańskich.
  •  

Widsið

-e i -i były zarówno w germańskich, jak i starofrancuskich odmianach.
  •  

Dynozaur

Mnie raczej by zastanawiało, dlaczego Żmudzini mają miękki u-temat w tym słowie (karalius).
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

spitygniew

Cytat: Jątrzeniot w Luty 13, 2013, 00:06:50
Tylko czemu król a nie *krół? Skąd ta miękkość?
Cytat: Widsið w Luty 13, 2013, 03:13:07
-e i -i były zarówno w germańskich, jak i starofrancuskich odmianach.
A może nie raczej stąd, że germańskie [l] było Słowianom bliższe do ich [lj] niż [5]?
P.S. To prawda.
  •  

Dynozaur

Cytat: spitygniew w Luty 13, 2013, 14:08:49A może nie raczej stąd, że germańskie [l] było Słowianom bliższe do ich [lj] niż [5]?

Jak germańskie "l" mogło przypominać "pętь"?
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Wedyowisz

[хEjtErz gOna xEjt]

W Słowniku prasł. Sławskiego coś pisze o stosowaniu przyrostka *jь do natywizacji zapożyczeń i podaje on owo korljь (korl'ь) i cěsarjь (cesar'ь)...
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

patka chorwatka

Czy polski płaszcz wywodzi się z  *plastъ ( jak ch. plast)?
  •  

Towarzysz Mauzer

Nie, wywodzi się z tego samego rdzenia, ale bezpośrednim przodkiem polskiego "płaszcza" będzie Psł. *plastjь; zresztą przecież i na południu macie plašt, w podobnym do naszego znaczenia - a to właśnie brat naszego "płaszcza".
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Noqa

Jaka jest etymologia okręgu/kręgu/krągłego? Pytii jak zwykle nie rozumiem. I czemu w polskim są dwa słowa, do tego jednego jeszcze koło?
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

spitygniew

Cytat: Noqa w Luty 28, 2013, 23:07:45
Jaka jest etymologia okręgu/kręgu/krągłego? Pytii jak zwykle nie rozumiem.
Taka, co angielskiego ring < hring (od rdzenia kri "ciąć", jak w krój).
Cytat: Noqa w Luty 28, 2013, 23:07:45
I czemu w polskim są dwa słowa, do tego jednego jeszcze koło?
Chodzi o oboczność krąg/kręg? Oczywiście ujedolicenie tematu przez przeniesienie kręg- z przypadków zależnych, a potem zachowanie obu form mianownika w innych znaczeniach, jak np. działo/dzieło czy na czole/na czele.
P.S. To prawda.
  •  

Dynozaur

Albo wapń-wapnia/wapień-wapienia (z pierwotnego wapień-wapnia), ale to już była sztuczna ingerencja pedantycznych chemików (których następcy dziś każą nam mówić "kwas deoksyrybonukleinowy" czy "tlenek dimiedzi").
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

spitygniew

...albo węglik i wąglik?
P.S. To prawda.
  •  

Dynozaur

Te słowa chyba same w sobie mają rodowód sztuczny.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Noqa

A mogą mieć naturalny?

Dzięki, to też ciekawe, (z tym tworzeniem wyrazów od przypadków zależnych, ciekawy proces słowotwórczy), ale chodziło mi o samo to, że polski ma koło/okrąg, co jest dosyć specjalne. Zwłaszcza, że (jak zrozumiałem) nie wynika to z zapożyczenia.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •