Jak byście utworzyli dopełniacz liczby pojedyńczej od statua?
A dopełniacz liczby mnogiej?
"Statua" wymawiam /sta'tuwa/, więc ze słuchu napisałbym statuły/statuy i statuł. Analogicznie do ruła - ruły/ruł :).
Taa... a kakao jako "nie ma kakała"?
Statua, nie ma statui :D
Kakao jest chyba nieodmienne?
"Statui" jest dla mnie nielogiczne, bo nie mówię "statuja".
Statuy. Oficjalnie radopolsko jest statui, ale jakoś mi "statuy" bardziej pasuje, o dziwo tak ma czeski. Ciekawe, czy między tymi dwoma faktami istnieje jakaś korelacja.
EDIT: hmm, radopolski chyba jednak dopuszcza oba - statuy i statui.
Cytat: pittmirg w Październik 25, 2011, 21:19:20
Jak byście utworzyli dopełniacz liczby pojedyńczej od statua?
statuy.
Cytat
A dopełniacz liczby mnogiej?
statu... eee... yyy...
statuu.
Mnoga? Statui :D
Ja bym powiedział:
Nie ma statuy [Gen.]
ale: na statui [Prep.]
Gen. Pl. - statuj
Cytat: Kwadracik w Październik 25, 2011, 23:24:18
Statuy i statu[w].
Czy ten temat jest inspirowany zapisem przez kogoś tu na forum dzisiaj słowa z bodajże "uły" bez "ł"? Teraz już nie mogę znaleźć, może ten ktoś poprawił...
A gdziee, raczej moim zainteresowaniem słowiańskimi starożytnościami i googlowaniem rzeczy typu statua, statue, статуя... socha... wróć! статуа.
Zauważyłem, że powiedziałbym
zdjęcie statuy ale
do Genui. Innych przykładów nie kojarzę albo są mało odmienne. Skua (http://pl.wikipedia.org/wiki/Skua)?
Editio: i
Papui, ofc.
[...........]
Jest np. uiścić, ale wymawiane z opcjonalnym [ʔ]. I formy typu rui, psui (nie wydaje mi się, aby polski w jakikolwiek sposób kontrastował V.i i Vji - są tylko wyrazy z fakultatywnym zwarciem krtaniowym jak uiścić i bez niego jak psui, czy to wymawiane z hiatusem, czy glajdem - ja nie słyszę różnicy).
Czemu (tylko) w C.l.mn. piszesz między samogłoskami <ł>?
Jakoś nie wybiję się z tłumu.
[statuwɨ] [statuw]
[...........]
Etymologicznie u- i u są tożsame, ale synchronicznie u- to prefiks który nie jest jakoś transparentnie związany znaczeniowo z przyimkiem, IMO. Na tej zasadzie, to i statui jest dwuczęściowe.
Cytat: pittmirg w Październik 26, 2011, 14:33:58
Jest np. uiścić, ale wymawiane z opcjonalnym [ʔ]
Ja to wymawiam jako "ujścić", dwie sylaby i /j/ :P.
Oż ty niełku!
A ja mówię: drektor, srena, akmulator.
Miałem jeszcze parę takich przykładów, ale wyleciały mi z głowy.
Też jestem niełkiem?
taaaaaak :D
Cytat: Dynozaur w Październik 26, 2011, 18:39:04
A ja mówię: drektor, srena, akmulator.
Miałem jeszcze parę takich przykładów, ale wyleciały mi z głowy.
Też jestem niełkiem?
Nie, jesteś slektywnym preskryptwistą.
Deskryptywizm w mowie, preskryptywizm w piśmie - to jest to! Mówię "statuła", "niełuk", "czeci", "dyrechtor" i "syryna", choć staram się pisać po radopolsku :).
Cytat: kmitko w Październik 26, 2011, 18:48:59
Deskryptywizm w mowie, preskryptywizm w piśmie - to jest to! Mówię "statuła", "niełuk", "czeci", "dyrechtor" i "syryna", choć staram się pisać po radopolsku :).
I słuszna to linia, bowiem ortografia ze swej definicji powinna być usystematyzowana, a sensu stricto częścią języka nie jest, więc podynozaurzyć można.
Cytat: kmitko w Październik 26, 2011, 18:48:59
Deskryptywizm w mowie, preskryptywizm w piśmie - to jest to! Mówię "statuła", "niełuk", "czeci", "dyrechtor" i "syryna", choć staram się pisać po radopolsku :).
Deskryptywizm w obu przypadkach... o ile zjawisko jest rozpowszechnione.
Ogórwa, kmitko, aleś mi przypomniał, że takie coś istniało xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Cytat: Dynozaur w Listopad 10, 2018, 22:56:49
Ogórwa, kmitko, aleś mi przypomniał, że takie coś istniało xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Ale dobrze go wspominasz? xD
No właśnie jakoś tak średnio... Kojarzę, że le*ak.
W ogóle, on jest z Wodzisławia. Ciekawe, czy zna Tomasza Terkę xDDDDD
Przecież Terka nie ma znajomych Xd
Ale ma klientów w Makdonaldzie xDDDDD
(ogórwa, szitpościmy w lingwistyce)
Polecam Słownik Gramatyczny Języka Polskiego http://sgjp.pl/leksemy/#14000/statua (http://sgjp.pl/leksemy/#14000/statua) - tam w D. lp. jest oboczność -ui/-uy, a w lm. tylko -ui.
Tak jest też dla kilku innych rzeczowników na -ua, np. żeńskich tamandua, Managua, Nikaragua oraz męskich Joszua/Jeszua, Pardua.
Na -oa ciekawa jest "stoa" (portyk kolumnowy), odmienna z formami stoi/stoy lub nieodmienna (nieodmienne są też np. boa, Szoa, Samoa).
Na -ea jest wiele rzeczowników z odmianą D. -ei dla obu liczb (np. kamea, Judea), jedynie idea ma w lm. dodatkowo oboczną formę idej. Na -ea jest jeszcze kilka plurale tantum (bez liczby pojedynczej) - np. priapea, blastoidea - te mają w D. końcówkę -eów.
Nauzykaa (bohaterka Odysei), jedyny rzeczownik na -aa, ma D. Nauzykai.
Rzeczowniki na -ao są w SGJP raczej nieodmienne, tylko dla kakao i makao pojawiają się też oboczności typu kakaa, kakał, lecz z zastrzeżeniem potoczne lub niezalecane.
Bardzo niekonsekwentne podejście tutaj zastosowali. A te formy typu "statuy" strasznie mnie kolą w oczy. Choć jestem świadom, że ta odmiana wynika z tego, że zreanalizowano to jako "statuła".
Dopełniacz na -eów to nie jest nic dziwnego, tak mają przecież muzea czy licea.
A kakao jak najbardziej może być normalnie odmienianym rzeczownikiem
M.=B.=W. kakao
D. kakaa
C. kakau
N. kakaem
Ms. kakau