"Bo tak, bo lubię, a dlaczego nie?" nie jest wytłumaczeniem.
To nie o to chodzi w konlangu a priori, żeby było, tak jak twórca lubi?
Brak związku, chyba, że stosujesz jakąś inną definicję „a priori”,
Bez względu na to, czy słownictwo i gramatyka są oparte na rzeczywistym języku, czy tworzone od podstaw, sposób działania języka jest taki sam. Naszym materiałem porównawczym, "próbą kontrolną", są języki naturalne – jeśli coś występuje w językach naturalnych, może pojawić się również w konlangu, jeśli nie, widocznie jest ku temu jakiś powód.
Tworzenie realistycznych języków polega na takim doborze tych elementów, aby wszystko tworzyło sensowną i spójną całość. To dotyczy zarówno języków a posteriori, jak i a priori.
Nie rozumiem, w jaki sposób te dwie grupy miałyby się tak znacząco różnić.
Przecież i wśród a posteriori, i wśród a priori znajdziemy języki dopracowane i niedopracowane. W tworzeniu i jednych, i drugich ważną rolę odgrywa i logika, i własne preferencje. I jedne i drugie mogą być tworzone hobbystycznie lub profesjonalnie.