Ghoster, na Ziemi mielismy nieco więcej protolangów.
E, skąd możesz wiedzieć? To, że dziś stan wiedzy pozwala na rekonstrukcję języków do kilku-kilkunastu tysięcy lat wstecz, nie wyklucza, że kilkadziesiąt tysięcy wcześniej wszystkie one miały jednego przodka.
(Tj. równie możliwe jest to, że miały, jak to, że nie miały. Brak danych.)
Podobieństwa gramatyczne, fonetyczne, o wiele częściej są skutkiem późniejszych oddziaływań języków na siebie (v. izolujące angielski i francuski; tonalne chińskie i wietnamski) niż faktycznego pokrewieństwa.
Pokrewieństwo możemy oceniać tylko na podstawie wiarygodnych efektów, takich jak regularne odpowiedniki, np.
ang.
three, niem.
drei, pol.
trzy
ang.
that, niem.
das, pol.
to
ang.
thou, niem.
du, pol.
ty
ang. bro
ther, niem. bru
der, pol. bra
t(odpowiednia liczba takich zgodności, szczególnie w najbardziej podstawowej części słownictwa, pomaga określić ew. pokrewieństwo)
@luk: Możesz sobie to nawet zapisać od tyłu albo co drugą literę, to nadal będzie a posteriori, a więc coś, co
nie miałoby szans powstać poza tym światem.