Nie mamy konsekwencji w języku polskim, poprawny jest jedynie utrwalony stan obecny, bo tak dyktuje wyczucie poprawności u ludzi wszelkich warstw społecznych i powszechność użycia. Dlatego macie "dynamo", ale "dinozaur". Poza tym fonetyka języka polskiego z "di" radzi sobie doskonale, na co wskazuje fakt, że jest to normalna sylaba współczesnego języka polskiego.
Na moje to co robicie to hipsterska hiperpoprawność, no ale okej.
A co do Dynozaura, ma na chwilę ograniczony dostęp do Discorda, i to wystarczy.