O, ciekawy powiém Tobie pomysł. A co do tego romlanga, to doszło by w niém do powstania jerów, nie wiém, czy ae > jać byłoby naciągane, oraz paru przemianach przed miękkimi samogłoskami (k > c, g > dz, t > cz, d > dż), monoftongizacjach, usunięciu rozziewów etc. przez -j (video > viv'ejo, a potém pod wpływém słowianskiém może nawét viv'ejǫ?). Myślę téż nad zaimkiém "ego". Prejotyzacja, odpadnięcié -o w wygłosie, albo przemiana w jer, potém odpadnięcie jeru, wzdłużenié zastępcze, lenicja g > ɣ, zmiana barwy "e" przed niemiękkimi, ubezdźwięcznienié ɣ do x, a może na sam koniec i jego wypadnięcie (ego > jego > jegъ > jég > jéɣ . jóɣ > jóx > jó). Póki co, bardzo luźny projekt.