W jakichś wyrazach zdarza wam się zastosować przegłos tam, gdzie już zaszło wyrównanie analogiczne we wzorcowej polszczyźnie? Lub odwrotna sytuacja?
Moje "byki": ja lazę, o wiedrze, o biedrze, czerwieni, oni bieli, choć (zabijcie mnie XDD) o popiole, o aniole, oni wesoli
Moje "pseudobyki", które kiedyś błędnie uważałem za błędne: kwieciarnia, kwieciarka, gwieździsty, oni zieleni, o oddziele