Witam!
Tworząc własny conlang, zacząłem zastanawiać się nad jakąś oryginalną koncepcją i pomyślałem, że być może dobrym tropem byłoby stworzyć "kilka czasowników nieprzetłumaczalnych na polski inaczej niż "być". Wiem jedynie, że w języku hiszpańskim istnieją czasowniki ser i estar pierwszy używany w przypadku określania stałych cech, czy pochodzenia, zaś drugi w przypadku stanów przejściowych, choć nie tylko.
Wyobraziłem sobie język ludu znad morskiego wybrzeża, który rozróżnia takie "być", jak:
1)być w znaczeniu cech, istnienia, przebywania na rozległej przestrzeni (ocean),
2) być w znaczeniu przebywać w określonym, wytyczonym miejscu , np. dom, czy np. być zatrudnionym, również określa "bycie" dla zwierząt i ludzi
3) być dla przedmiotów nieożywionych (to [jest] mój dom, pole jest małe), a także ryb, czy owadów
Moje pytanie brzmi, czy są jeszcze (pewnie tak) języki rozróżniające w ten, lub w inny sposób różne rodzaje "być", w zależności od sytuacji? Czy moja wizja mogłaby być choć trochę akceptowalna w świadomości i języku jakiejś społeczności?
Pozdrawiam serdecznie