Powiedzmy, że tak:
prawdą w ongi der Fanael den der się den się dem Zadruga dołącza chce
Nie wiem, jaki powinien być rząd czasownika "dołączać". Przyjąłem, że ktoś coś czemuś. Teraz wydaje mi się, że tak jest najlogiczniej. Ale bardziej jak po polsku, z "do" zamiast "dem", też rozważam.
Dosłownie: Fanael chciał dołączenia przez siebie siebie Zadrudze.
A tobie wyszło zdanie akurat z zamkniętymi funkcjami, ale dziwne: "Fanael chciał do dołączenia Zadrugi.", przy czym "chce do" chyba nie znaczy tego, co w polskim, a raczej nic nie znaczy.