Pytania różne a rozmaite

Zaczęty przez Mścisław Bożydar, Sierpień 16, 2011, 23:29:20

Poprzedni wątek - Następny wątek

Jątrzeniot

Skąd się wzięła w językach słowiańskich kategoria osobowości i żywotności w liczbie pojedynczej rodzaju męskiego? Z tabel z odmianą prasłowiańskiego z wikipedii wychodzi, że tych kategorii początkowo nie było - np. dla twardotematowych w bierniku było chyba zawsze -ъ a "synъ" w dopełniaczu brzmiało synu. Skąd to późniejsze -a? I kiedy się pojawiło?
  •  

spitygniew

Głównym powodem tego był oczywiście synkretyzm mianownika i biernika w rodzaju męskim, co jest nielubianą przez języki sytuacją. Ale dlaczego właśnie przebniesono do pacjensa formę genitywu i akurat tylko w żywotnych? Ano dlatego, że już wcześniej zaimek kъto miał tę samą formę dla dopełniacza i biernika (a być może był on stosowany też w odniesieniu do zwierząt, jak do dzisiaj w rosyjskim czy ukraińskim), kogo, poza tym rzeczowniki niezywotne rzadziej sa agensami, więc rzadziej wywoływały dwuznaczność.
P.S. To prawda.
  •  

Wedyowisz

#557
W Kodeksie Zografskim, który jest dostępny w sieci w ASCII-owej transliteracji, widziałem dasiję wyłącznie nad różnymi odmianami ,,i" (nawet w środku wyrazu). Nie jestem tylko pewien, z czego jest ta transliteracja, bo Zografski przecież jest w głagolicy, a legenda do transliteracji pisze o różnych ,,cyrylicznych" znakach. Z drugiej strony, czytałem, że głagolica używała ,,wielu diakrytyków wspólnych z cyrylicą".

Spiritus lenis najwyraźniej nie występuje.

Dasija najczęściej trafia się nad spójnikiem i.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Todsmer

#558
Jeszcze co do spiritusów, taki tekst na wiki:
,,[Izhitsa], like Greek ypsilon, (...) can be pronounced /i/ as и, or /v/ as в. The basic distinction rule is simple: izhitsa with stress and/or aspiration marks is a vowel and therefore pronounced /i/; izhitsa without diacritical marks is a consonant and pronounced /v/."
  •  

1krokodil

Czy jeśli w jakimś języku byłoby [au] i byłoby to dyftongiem to czy [a:u] też? I czy jeśli w takim przypadku dyftongi [au] zaczęłyby przechodzić w powiedzmy
  • to czy [a:u] przeszłoby za wzorcem w [o:]?
  •  

Widsið

Staroangielski miał dyftongi różnicowane pod względem długości, zwykle długi dyftong później stał się długą samogłoską, a krótki - krótką, ale rezultaty nie zawsze były analogicznie (ceorl > churl, cēoce > cheek; drēam > dream, geaf > gave).
  •  

spitygniew

Wyjaśni mi ktoś, dlaczego mam nieodparte wrażenie, że w chińskim słyszę samogłoski nosowe?
P.S. To prawda.
  •  

Widsið

Może dlatego że te ich ang, eng, ong, ing brzmią podobnie do naszych polskich nosówek, które też z prawdziwymi nosówkami da się pomylić?

Ja słyszę często [ɲ] tam gdzie duński ma [ŋ]. Swoją drogą, duńska ortografia ma jeszcze mniej wspólnego z wymową, niż francuska, a najazdów na ten uroczy język jeszcze nie widziałem.
  •  

Wedyowisz

#563
Cytata najazdów na ten uroczy język jeszcze nie widziałem.

Na anglojęzycznych forach można je zobaczyć dość często. Duński to nie język, to choroba gardła. Wszystkie spółgłoski w duńskim to [?] itp.

Cytat
Wyjaśni mi ktoś, dlaczego mam nieodparte wrażenie, że w chińskim słyszę samogłoski nosowe?

To, że coś nie ma fonemicznego X, nie znaczy, że nie będzie obfitować w to fonetycznie. Np. grecki czy kastylijski hiszpański bardzo ,,szumią" mimo braku fonemicznego /S/.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Widsið

S = ʃ? Jeśli tak, to w hiszpańskim ten dźwięk nie występuje ani jako fonem, ani jako allofon, szumienie wywoływane jest przez apikalne s.
  •  

Wedyowisz

#565
Oj tam, oj tam.

Słyszałem też w chińskich nagraniach dźwięczne zwarte jako alofony bezprzydechowych, mimo że w tabelce fonemów się takowych nie wypatrzy.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

spitygniew

W sumie, kto wie co poza tym się trafia w innych dialektach czy językach nż putongua? Zwłaszcza, że chiński znam nie z telewizji czy piosenek, a z ulicy (Katowice obfitują w Azjatów nad miarę).
P.S. To prawda.
  •  

Henryk Pruthenia

Azjatów, Murzynów...
Nawét u mnei na wsi są :D
(Bardzo zabawny widok, z zeszłéj zimy: paru murzynów idącech po zamarzniętém jeziorze ze sklepu...)

Wedyowisz

Cytat: Henryk Pruthenia w Październik 30, 2012, 22:32:44
(Bardzo zabawny widok, z zeszłéj zimy: paru murzynów idącech po zamarzniętém jeziorze ze sklepu...)

J nawet w Bieszczadach spotkałem jednego psiajuchę.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Noqa

Posta mi usunęło?

W chińskim może te nosowe samogłoski pojawiają sie przed nosową welarną. A moze po prostu mylisz nosowość z tonem niskim. Wbrew pozorom akustycznie są podobne.

Tak, chińskie /p/ to prawie zawsze
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •