Przez
podpis conlangu rozumiem taką charakterystyczną literę, głoskę, sekwencję liter lub głosek albo inną cechę fonetyki lub/i pisowni, którą można wskazać jako szczególnie dla niego charakterystyczną i automatycznie kojarzącą się z tym językiem (przynajmniej w subiektywnym odczuciu twórcy). Poniżej wrzucam kilka podpisów charakterystycznych dla moich własnych (po)tworów.
Tarykański -
ң [n] - W ten sposób ortografia tarykańska oznacza protetyczne /n/ wskakujące pomiędzy niektóre morfemy. W wymowie litera ta nie różni się od
н, jednak dzięki niej łatwiej odróżnić granice między morfemami i rozpoznać rdzenie zaczynające się od samogłosek, np. zapis
ыңерца automatycznie sygnalizuje podział
ың-ерц-а i rdzeń
=ерц=, podczas gdy
*ынерца dzieliłoby się na
*ы-нерц-а ze rdzeniem
*=нерц=. Litera została wprowadzona do języka bardzo dawno, a o stopniu jej zakorzenienia dobitnie świadczy to, że jest jedyną literą z diakrytyką, która przetrwała ostatnie reformy wymowy i ortografii.
Krakirski -
ë [e] - Znak modyfikujący brzmienie spółgłosek z przypisaną samogłoską. Do spółki z
q nadający językowi tolkienelfowaty wygląd. Do spółki z apostrofem robiący cuda z wymową. W dodatku powtarzający się w tekstach z niemiłosierną częstotliwością.
*
Widzę, że lubujesz się w dodawaniu "udziwnionych" diakrytyków do alfabetu łacińskiego. Nic w tym złego, ma to nawet swój urok, ale niestety trochę rozprasza czytającego. Pijotrfieczerst.
Starohiundajski -
ч [k] - Hiundajowie i Krakirzy w Odprysku po trochu robią za Rzymian i Greków. I o ile nie da się powiedzieć, że Krakiria = Grecja, a Hiundajja = Rzym albo odwrotnie, to tu mamy ewidentną inspirację Rzymem i
c [k]. I podobnie jak w łacince wymowa
c pożeglowała sobie z czasem od [k] przez [ʧ] aż po m. in. [ʦ], [s] i [θ], tak i w odprysku
ч dość szybko przeszło w [ʧ]. Sam pomysł przypisania łacińskiego <c> do cyrylickiego <ч> jest zresztą dużo starszy niż j. hiundajski i pierwotnie miał być elementem italiańskiej cyrylicy.
*
Ласчiатемi чантаре. Перчһе' не соно фiеро. Соно ун iталiано. Ун iталiано веро. Hapana MtuWajtulski -
ҩ [ɥ] - Litera charakterystyczna ortografii wajtulskiej. Co znamienne, wraz ze wzrostem wpływów wajtulskich w Tarykanii, przedostała się do grafii tarykańskiej.
Rowański -
ę [ɛ̃] - Ogonek rowański jest wyznacznikiem panującej w tym języki specyficznej harmonii - działającej do tyłu i sygnalizowanej tylko raz (zlezlezlezlę [ɹɛ̃ɹɛ̃ɹɛ̃ɹɛ̃]), a w razie konieczności wyłączanej dierezą ([zlezlëzlezlę [ɹɛɹɛɹɛ̃ɹɛ̃]).
*
Uh, nie za dużo tych nosówek? ToivoApentulski -
ȝ [ʭ̪̗] - Litera ta zapisuje szczęk zębowy, najbardziej charakterystyczny spośród kilku dźwięków zmyślonych na potrzeby tego języka. (Dobór symbolu IPA dokonany przez Felesa.)
*
[...]bo to /Ȝ/ kojarzy mi się chyba tylko i wyłącznie z zębowym szczękiem[...] GhosterVajtulski -
ӛ [ə] - W języku vajtulskim obok siebie występowały dwie samogłoski zredukowane - tylna ә [ʌ] i przednia ӛ [ə] - tworzące parę wymieniającą się zgodnie z zasadą harmonii. Przednia zgodnie z odwieczną logiką zarezerowaną dla takich przypadków dostała do ozdoby umlaut. I tak narodził się potwór.
*
Ortografia okropna. Od szwy z dwoma kropkami aż oczy bolą. ToivoGoszabadzki -
өөь [ø̌ː] - Cechą specyficzną fonologii goszabadzkiej jest współwystępowanie iloczasu ortograficznie sygnalizowanego przez podwojenie samogłoski oraz tonów na piśmie wprowadzanych dodatkowymi znakami. Do tego samych samogłosek jest dość dużo i czasem mają dziwny zapis. Wszystko to do kupy potrafi w porywach powołać do życia trójznak, przy którym nawet najgorsze ortografie cyrylickie wydają się całkiem przyjazne.
Kartuski -
ա́ [ˈa] - Akut w roli znacznika akcentu. Kiedyś przy nauce alfabetu ormiańskiego wydało mi się, że fajnie wyglądałby używając w takim czy innym celu akutu. Nadal tak uważam.
I jeszcze cytat ogólny:
*
A na gwałtach na cyrylicy się nie znam, nie dorównam na pewno mistrzowi. Zabojad