Pytania różne (polszczyzna)

Zaczęty przez Noqa, Luty 17, 2012, 22:37:13

Poprzedni wątek - Następny wątek

Henryk Pruthenia

Kiedy słyszę "nieregularny rozwój powodowany frekwencją" dostaję raka. To każdy wie xd. Raczej chodzi o coś innego, kapitanie oczywisty.

Towarzysz Mauzer

Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

spitygniew

Właśnie to samo zdjęcie chciałem tam wstawić xD

Swoją drogą, dopiero niedawno do mnie doszło, że Mańczak w 2017 wydał (jeśli idzie tego słowa tu użyć, bo już pośmiertnie) slownik etymologiczny polskiego. Ktoś miał w ręku? Jakie wrażenia? Ważne pytanie, bo z czterech takich słowników które znam (Długosz-Kurbaczowej nigdy nie przeglądałem, ale na cuda nie liczę) tylko jeden jest jednocześnie kompletny i zdatny do użycia.
P.S. To prawda.

Todsmer

O co chodzi, bo nie rozumiem xD
  •  
    Pochwalone przez: Pluur

spitygniew

#2614
No, ten na zdjęciu to Witold Mańczak, znany z ciągłego przywoływania "nieregularnych zmian wywołanych frekwencją".
P.S. To prawda.
  •  

Siemoród

#2615
Pewnie niewiele pomogę, ale bdã jest także w słowińskim, do tego stopnia, że Lorentz postuluje jakieś psł. *bъdǫ obok *bǫdǫ, na tej samej zasadzie, co języki zachodniosłowiańskie (wyłączając połabski xD) kontynuują *čьtyri a nie *četyri.

Moim zdaniem odnosowienie wynika z częstości użycia (tak jak w polskich gwarach bede, bedziesz, bedzie), a następnie mieliśmy wzchodniopomorską redukcję samogłosek i wypadnięcie jej. Wydaje mi się, że takie uproszczenie *bǫdǫ do jakiegoś mdã ma paralele w południowo-zachodnio-słowiańskich.

Co do pytania Jątrzeniota - taka sama odmiana jest w słowińskim, więc to jest coś ogólnopomorskiego.
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Henryk Pruthenia

A jakie były zasady dla wschodniopomorskiej redukcji samogłosek?

Siemoród

Cytat: Henryk Pruthenia w Czerwiec 13, 2020, 08:56:50
A jakie były zasady dla wschodniopomorskiej redukcji samogłosek?
Na tyle na ile zrozumiałem gramatykę słowińską, to na pewno redukowały się wszystkie krótkie *i, *y, *u (może poza pozycją po palatalnej typu "ń", bo ogólnie ś ć ź dź stwardniały do s c z dz), ale oprócz tego też w paru innych miejscach. Czasem w słowińskim zachodziło na przykład nieregularne odnosowienie i zamiast szczęścia mamy szczeście (w polskim też to się zdarzało).
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Henryk Pruthenia

Miał na to wpływ jakkolwiek akcent, czy to była tylko redukcja jakościowa, bez wypadania?

Siemoród

Zdaje się, że bez wypadania, ale nie jestem pewien, trzeba zobaczyć, co pisze Lorentz. Na redukcję miała wpływ wyłącznie długość, potem ta zredukowana sylaba mogła być akcentowana. To nie jest taka redukcja jak w rosyjskim czy połabskim.
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Kazimierz

W jaki sposób oszust jest etymologicznie powiązany z oszukiwaniem? Najwyraźniej są ze sobą związane, ale co to za przyrostek -st i dlaczego k wypadło?
  •  

SchwarzVogel

Nie są.


Oszust jest od oszustać, szustać.


"Mowa twoja prosta, każdy cię oszusta" 1652.


Boryś podaje rosyjskie  dialektalne ošustat' białoruskie ašustac', polskie dawne szustać "zamieniać, zmieniać, trzepotać', i jeszcze sporo przykładów z całej Słowiańszczyzny.


A "oszukiwać" to jakiś rozwój specjalnego znaczenia o + szukać.


SchwarzVogel

Polski Wikisłownik ma sporo różnych złotych myśli, na szczęście (?) nigdy takich rzeczy nie pamiętam.
  •  

spitygniew

Cytat: SchwarzVogel
A "oszukiwać" to jakiś rozwój specjalnego znaczenia o + szukać.
Chyba raczej urobione specjalnie przez analogię, bo nie wiem co normalnie miałoby znaczyć o-szukiwanie.
P.S. To prawda.
  •