Stepy Akermańskie

Zaczęty przez Asgair, Sierpień 18, 2011, 13:42:42

Poprzedni wątek - Następny wątek

Asgair

Czemu nie? ;)

Stepy Akermańskie

Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,
Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi,
Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,
Omijam koralowe ostrowy burzanu.

Już mrok zapada, nigdzie drogi ni kurhanu;
Patrzę w niebo, gwiazd szukam, przewodniczek łodzi;
Tam z dala błyszczy obłok - tam jutrzenka wschodzi;
To błyszczy Dniestr, to weszła lampa Akermanu.

Stójmy! - jak cicho! - słyszę ciągnące żurawie,
Których by nie dościgły źrenice sokoła;
Słyszę, kędy się motyl kołysa na trawie,

Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła.
W takiej ciszy - tak ucho natężam ciekawie,
Że słyszałbym głos z Litwy. - Jedźmy, nikt nie woła.

Anāril (stan na dzień 07.02.2011):

Ašmā' ākarmaynil            

Kawlatan xuriliyān ka-qawnin sanrilān   
Jassal muczīr taznīmin ha-tafansu atīr      
Kā-hiwilā an-awsiyā' u-ka-saflā šatīr      
Atlilā'i as-safcanū wa-yafran maħrilā      

Sawnalu samhalusun, fa-amwat; aqsilā'   
Qarūf awsā tuffāni yusūnanū ħatīr      
Aqwar simil išlānan? Acyar? Yā Itnīsatīr   
Ha-muqnīr ākarmaynil mullah aw-cašširā'   

Išša! Ahtaš-nan! Lastan aħjā'i θārīmā      
Awān lifyaytū an-naqah ar-sayfūrimā'i   
Wa-lastan na-siħilā wanwīni kamkīmā      

U-zulli fazyū ištāla nafītā afšā'i.      
Ka-tahtīšā ilkiya! Mahini aħzīmā      
Nāta ilsaytā rasami Lītū. - Laltastā'i.