Etymologie w polskim

Zaczęty przez Ojapierdolę, Sierpień 22, 2011, 01:02:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Wedyowisz

Sądzę, że w pozostałych przypadkach dłuższa forma została wybita przez analogię, przy braku tak dużego umotywowania synchronicznego, fonetycznego, jakie miały ze, we. W przypadku zaimków zaś przyimki tworzą z nimi właściwie zrosty-złożenia jak w irlandzkim, tylko pisane roździelnie, i stamtąd już dłuższa forma nie mogła zostać tak łatwo wyparta.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Henryk Pruthenia

Cytat: Noqa w Lipiec 29, 2012, 21:35:22
Skąd się wzięło "przeze", kuriozalna forma łącząca się tylko z "mnie". (A u Pogusia i Dynka jeszcze pewnie z 11 innymi)
Każdy kto mówi o mnie Poguś jest ciotą. Na prawdę.
Ta forma zotała ukuta przez kobiétę, która tém chciała pokazać swój blizki i «kochanśny» stosunek do mojéj osoby.
I tak odbieram, gdy to pisze facet.
Robi się mnie nie przyjemnie, bo gdy myślę «konlanger» przychodzi mnie na myśl brzydki, obciupaczonytłuszczony facet za kompém, który nie widział Słońca ew. jakiś nerd...
Na tém forze jest tylko parę osób, które zna słowo «życie» i odmienia je przez przypadki.

PS: Nie używam tego nigdzie indziéj jak w połączeniu «przeze mnie».

Noqa

At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Vilène

Cytat: Henryk Pruthenia w Lipiec 29, 2012, 21:58:53
Ta forma zotała ukuta przez kobiétę, która tém chciała pokazać swój blizki i «kochanśny» stosunek do mojéj osoby.
I tak odbieram, gdy to pisze facet.
Czyżbyś był z osobników, które lepiej czują się w towarzystwie kobiet niż mężczyzn?
  •  

Henryk Pruthenia

Jakby nie patrzeć przebywam głównie w takiém towarzystwie... :P

Po prostu to brzmi według bardzo źle, takie przylizki...
Bue!

Vilène

Cytat: Henryk Pruthenia w Lipiec 29, 2012, 22:32:21
Po prostu to brzmi według bardzo źle, takie przylizki...
Bue!
A ,,Pruthuś" może być, czy też jest źle?

Ech, dlaczego nie da się utworzyć żadnego zdrobnienia od ,,Ortodoksyjny"... ,,Ortoduś" źle brzmi :P.
  •  

Henryk Pruthenia

*Orthodoxyjny.
Bo jest Anja Orthodox.

Ktoś się nawét przez to pytał, czy mam coś wspólnego z Żydami... :D
Magja. :D

Każda końcówka na -uś brzmi tak... zniewieściale, dlatego tylko kobiéty niech tak do mnie mówią...

Noqa

At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Henryk Pruthenia


Fanael

Mogłeś nie wspominać o tym, że ktoś na ciebie tak mówi, bo teraz już na zawsze zostaniesz dla Vilénów Pogusiem, ty jebany poganinie.
  •  

Vilène

Cytat: Fanael w Lipiec 30, 2012, 14:39:41
Mogłeś nie wspominać o tym, że ktoś na ciebie tak mówi, bo teraz już na zawsze zostaniesz dla Vilénów Pogusiem, ty jebany poganinie.
Ja i tam mówię bardziej Pruthuś. A także Silmuś, Rémiś (dawniej na Widsiða), Milyuś (dawniej na Felesa), Dynuś...
  •  

Fanael

A jak mówisz na Viléna? ;-)
  •  

Mścisław Bożydar

Yeah, Vilen nie ma określenia na mnie! :D
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Vilène

  •  

Henryk Pruthenia

Cytat: Fanael w Lipiec 30, 2012, 14:39:41
Mogłeś nie wspominać o tym, że ktoś na ciebie tak mówi, bo teraz już na zawsze zostaniesz dla Vilénów Pogusiem, ty jebany poganinie.
I tak nawét na mnie mówcie... !