Well, orkowie nie mają określonego akcentu. Generalnie sam nie potrafię określić (a raczej wytłumaczyć) jak działa ten akcent. Raz mówią szybko raz wolno i nie ma na to reguły. Wymyśliłem iż orkowie mają to po prostu w krwi. Może dam jakąś próbkę jak się czyta jakieś zdania itd. (Ale to jak wspomniałem w ferie)
W moim świecie orki są debilami. Tutaj mógłbym się długodługodługo rozpisywać, lecz napiszę tylko troszkę (o świecie Sethial oczywiście... napiszę potem

)
Orkowie są naszymi odpowiednikami z epoki neolitu. (Pod względem techniki oczywiście, nie wyglądu

)Prowadzą koczowniczy tryb życia, lecz coraz więcej orków się osiedla na dłużej. Żyją raczej w szałasach lub domkach zrobionych z kości wielkich zwierząt pokrytymi grubym płótnem (rzadko w podziemiach i jaskiniach). Starają trzymać się w gromadach, więc zazwyczaj osiedla sie kilka rodzin i wychodzi wioska. Jest bardzo dużo wioch, więc trzeba uważać, żeby nie trafić na wroga. Zdobywanie pokarmu: Polując na zwierzęta w okolicy (tych na pustyniach nie mało. Przygotowuję już mapkę orków, może nawet dziś dodam

), zbieractwo, rybołóstwo, chodowla zwierząt. Używają narzędzi zrobionych z kości, metalu, kamienia, drewna, ścięgn skóry zwierząt, ości ryb.
Jak widzisz orkowie nie są zbyt rozwinięci, w przeciwieństwie do np. elfów czy nieumarłych (sic!) i dlatego napisałem, że są debilami, bo nie mają zbyt ciekawych zajęć. Przydają się zaś na wojnach. Są posłuszni gdy walczą w czyimś imieniu, ale i (to ważne)
honorowi.
Wiem, że na razie zarówno w moim języku i świecie nic nie ma rąk i nóg, ale to dlatego, że nie mogę o wszystkim napisać na raz. Książkę mógłbym napisać...
Żebym nie wyszedł na idiotę wspomnę iż jestem troszkę zmęczony więc jeśli czegoś nie zrozumiałaś ze względu na składnię zdania, to proszę... Tylko nie bij : D