Pytania różne (polszczyzna)

Zaczęty przez Noqa, Luty 17, 2012, 22:37:13

Poprzedni wątek - Następny wątek

Spiritus

Pytanie dla osób lepiej rozgarniętych w średniopolszczyźnie. Czy ten tekst jest dobrze napisany? Chodziłoby mi głównie o "é", ale jeśli wdarłyby się tam jakieś błędy gramatyczne, czy historyczne, to również prosiłbym o poprawki.

CytatBaba Jaga (zwana także czasém Babą Jęgą lub Jędzą) – stara jak samo Słońce jędza, pomiészkująca w Silvae Antiquae. Miészka ona w niewiélki chatce na kurzy łapie wraz ze swém czarném kotém. Można ją rozpoznać po siwéch, postrzępionéch włosiéch, wiélkiém garbie, paskudny twarzy i obwisłéch piersiéch, którémi dusi nieuważnéch wędrowców. Ma w zwyczaju porywać młodziéńców i dziewczęta, po czém gotujé ich w swém kotle i zjada. Była powodém wiélkiégo strachu przed lasém wśród Sclavi Antiqui. Pojawia się w wielu opowiéściéch; straszono nią małé dziatki, któré bez rodziców chciały opuścić dom i pójść w głuszę...
  •  

zabojad

Nie powinno być przypadkiem Silva Antiqua?
Feles [*]
Requiem aeternam dona eis, Domine, et lux perpetua luceat eis. Requiescant in pace. Amen.
  •  

ArturJD

#1352
Pewnie chodzi o pluralis: "stare lasy".

A tak z ciekawości, czy podczas stosowania makaronizmów odmieniano wyraz przez przypadki? Np. Kosztowności mojego patris są cenne.

EDIT: Albo chodziło Ci o locativus?
  •  

Spiritus

W sumie też się zastanawiałem nad tą odmianą.
  •  

Henryk Pruthenia


Wedyowisz

#1355
Idzie o -éj, -y to chyba po kaszubsku piszą obecnie...

Gotuje, wielki bez pochylonych.

Mam wątpliwości, na ile normalne było -éch w Msc.l.mn. przymiotników w średniopolskim. Kuryłowicz pisze, że -ech, -éch występuje ,,dialektalnie w staropolszczyźnie i dziś". Z pewnością -ych jest oczekiwaną, regularną końcówką, w końcu w prasł. było *stary-jichъ; -ech to jakaś analogia.

стань — обернися, глянь — задивися
  •  

elslovako

Czy są jeszcze jakieś inne wyrazy należące do rodzaju żeńskiego, zakończone na spółgłoskę, oprócz tych z końcówkami -ść (pięść, część, wieść), -źń (bojaźń, przyjaźń), -śń (pieśń), -dź (gawiedź) oraz takich wyrazów jak brew, cerkiew, brukiew, maź, noc i moc?
  •  

Mahtlactli Omome Tochtli

Cytat: elslovako w Listopad 12, 2014, 19:46:37
Czy są jeszcze jakieś inne wyrazy należące do rodzaju żeńskiego, zakończone na spółgłoskę, oprócz tych z końcówkami -ść (pięść, część, wieść), -źń (bojaźń, przyjaźń), -śń (pieśń), -dź (gawiedź) oraz takich wyrazów jak brew, cerkiew, brukiew, maź, noc i moc?

Profesor, doktor, architekt, prezydent... :-P
  •  

Todsmer

Toń na przykład.

Ważne, żeby ta spółgłoska była miękka albo historycznie miękka, bo wszystkie te wyrazy pochodzą od i-tematowych (na końcu w mianowniku był miękki jer).

EDIT:
@Mahtlactli Omome Tochtli:
No fakt :D
  •  

Noqa

#1359
Starałem się znaleźć reprezentantów różnych spółgłosek - nić/płoć, klacz/dzicz, winorośl.

EDIT: śmierć, brać, to już właściwie standard.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

elslovako

Cytat: Mahtlactli Omome Tochtli w Listopad 12, 2014, 20:08:55
Profesor, doktor, architekt, prezydent... :-P

Czyli można przez to rozumieć, że rzeczowniki w polszczyźnie jednak odmieniają się przez rodzaje? xD

Cytat: Todsmer w Listopad 12, 2014, 20:10:02
Ważne, żeby ta spółgłoska była miękka albo historycznie miękka, bo wszystkie te wyrazy pochodzą od i-tematowych (na końcu w mianowniku był miękki jer).

A czy istnieją jakiekolwiek rzeczowniki rodzaju żeńskiego bez tej spółgłoski (historycznie) miękkiej, nie licząc nazw zawodów? Szukam też, jakby to ująć, par minimalnych, np. ta noc/moc, ale ten koc. Ogólnie rzecz biorąc, jestem nieco rozczarowany tym, że takich informacji nie znajdzie się nawet na stronie Rady Języka Polskiego.
  •  

Todsmer

RJP to chyba ostatnie miejsce, gdzie bym czegoś takiego szukał :)
  •  

Mahtlactli Omome Tochtli

Cytat: elslovako w Listopad 12, 2014, 21:14:35
Cytat: Mahtlactli Omome Tochtli w Listopad 12, 2014, 20:08:55
Profesor, doktor, architekt, prezydent... :-P

Czyli można przez to rozumieć, że rzeczowniki w polszczyźnie jednak odmieniają się przez rodzaje? xD

Nie, ale że mamy dość regularną derywację paradygmatyczną rzeczowników oznaczających zawody i funkcje... ;-)
  •  

Wedyowisz

#1363
Cytat: elslovako w Listopad 12, 2014, 21:14:35
A czy istnieją jakiekolwiek rzeczowniki rodzaju żeńskiego bez tej spółgłoski (historycznie) miękkiej, nie licząc nazw zawodów?

Jakieś marginalne barbaryzmy pewnie się trafiają jak madam* (nie przychodzi mi w tej chwili nic lepszego do głowy). Albo np. gdy mówimy o produkcie jakiejś firmy i normalnie rzeczownik dotyczący tej rzeczy ma rodzaj żeński, to można powiedzieć ta [nazwa firmy], nawet jak ta nazwa kończy się na -k czy -t...

*chociaż po dokładniejszym sprawdzeniu okazuje się, że i to mogło być nazwą zawodu w dawnej polszczyźnie, więc zostaję bez przykładów; tym niemniej jestem dość pewien, że takie rzeczy się przewijają. Poza tym, nie wszystkie tego typu nieodmienne żeńskie nazwy zawodów są derywacją od form męskich (przynajmniej na gruncie polskim), por. businesswoman (czy jak to tam piszą u nas).
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

elslovako

A propos właśnie firm, jakiego rodzaju jest dla was Pepsi? U mnie jest w rodzaju neutralnym, ale moi znajomi często nadają tej nazwie rodzaj żeński. Mój dziadek zaś zawsze mówi ten pepsi.
  •