Tylko studiuję w Pyrlandii. Jestem z miasta, w którym pleśnieją Sery Turek. I Skandynawistyka jest na UAM, UG i UJ.
A w kwestii po co bokmaal, skoro mało "tru"? Bo materiały o nynorsku i innych językach są w bokmaaal, podręczniki po polsku są do bokmaala i uzyskujesz możliwość łatwego nauczenia się czytania po duńsku (ale nie rozmawiania).
Więc staję na głowie z farerskim.
No, ja jestem ogólnie z zachpomu, też jedynie studiuję w Posen. Chorwacja, jak sama nazwa wskazuje, pochodzi z Chorwacji, więc to też taka przypadłość, że userzy tego forum (bo nie nazwę się conlangerem, przy moim braku zapału twórczego) nie są rodowitymi Poznaniakami

.
Co do bokmal/nynorsk. Cóż, jeśli ktoś chce się uczyć białoruskiego czy ukraińskiego, też mu się zaleca nauczenie się rosyjskiego, bo może wtedy się porozumieć z większą ilością osób a i materiały do dwu pierwszych są głównie w trzecim. Ale to oznacza, że aktualny stan jest kaleki. I należy korzystać z możliwości i namawiać do tworzenia materiałów do mniej popularnych języków, albo samemu je tworzyć, w swojej rodzimej mowie ;-).