Może nie tyle większość, co bardzo dużo. Swoją drogą, winą za ten stan rzeczy, wynikający z nadmiernej redukcji samogłosek, obarcza się germański superstrat leksykalno-gramatyczny. W tych częściach Galii, gdzie ten superstrat się nie pojawił, język wygląda w miarę normalnie i nie różni się strasznie od pozostałych romańskich.