Wysłałem
Także raz jeszcze -
ćayna arzisvani, co jest wyszukanym ajdyniriańskim sposobem na powiedzenie "dzięki". Dosłownie znaczy tyle co "najwyższa wdzięczność".
W wolnej chwili przeczytam, na razie tylko zerknąłem, a i tak zauważyłem pewną ciekawą zbieżność. Zarówno wierzenia Olsegów jak i Ajdyniriańczyków utożsamiają nocne niebo z bogami. U Olsegów co prawda bóstwami są galaktyki +gwiezdna strona nieba, a u Ajdyniriańczyków każda z gwiazd, ale jednak. Nie wiem jak sprawa wygląda w wierzeniach innych ludów, mimo to myślę, że to ciekawy trend.
Ciekawostka: w ajdyniriańskim słowa "bóg" i "gwiazda" będą najprawdopodobniej synonimami. Mimo, że nie każdy bóg to gwiazda, każda gwiazda jest bogiem.
Chętnie, ciekawie. Problem jeden jest. Między nami są ordy (tacy odpowiednicy Tatarów, którzy raczej nie przepuścili by okazji) no i tysiące kilometrów - średnio możliwe.
O i to ma moje poparcie, tylko ci Tatarzy. Też by musieli mieć wielki wpływ na to - może opłacani przez Twe państwo? Wisz, pod Grunwaldem też walczyli (no może trochę inne warunki). No i odległości.
Pewnie, Kauradowie (o ile ta nazwa jest jeszcze aktualna) mogliby i powinni być częścią tej historii. Emisariusze mogli zostać wysłani do odpowiednich wodzów plemion z poselstwem i propozycją od Boskiego Imperatora, a Kaudarskie hufce stałyby się częścią ajdyniriańskiej inwazji, w zamian za żołd i obietnice wojennych łupów.
Co do odległości... tak, to faktycznie jest problem. O ile w Imperium istnieje rozbudowana siatka brukowanych dróg, po których wojsko może się szybko przemieszczać (coś jak perska Droga Królewska), o tyle na pustkowiach nomadów między naszymi krajami takich dróg raczej nie ma. No ale szalejąca rewolucja i tak byłaby pewnie większym zmartwieniem, z tego co pamiętam Rosjanie wysłali Wiosny Ludów wojska aż do Belgii, aby pomóc bratnim monarchią zdławić powstanie.
Na naszej wiki to już w ogóle burdel jest. Polityczna inna (w dodatku nie zgodna z najnowszymi aktualizacjami), językowa inna. W dodatku inne style w tabelce, w tym dziwnie powypisywane produkty exportowe i importowe (jedni wypisują po przecinku, inni wielkimi literami po enterze...). No i myślę, że z tamtej tabeli oglądowej można by albo usunąć i przenieść do drugiej systemy polityczne Kyonu, albo powiększyć tą kolumnę.
Tak, powinniśmy to nieco uprzątnąć i ujednolicić style. Chyba się nam na Psim Świecie szykują wiosenno-letnie porządki xD I do tego też przydałby się jakiś zestaw odpowiednich map. A dlatego też męczę tak Todsmera, bo podoba mi się bardzo styl jego map
Ponad to myślę, że można by zamknąć Świt Narodów i otworzyć kolejną część, dajmy na to Dziejowe Zmiany, lub kontynuując meteorologiczne nazewnictwo: Wschód Narodów.
To też popieram, zwłaszcza, że z tego co pamiętam już kilka miesięcy temu ktoś o tym wspominał. A otwieranie nowego działu to wręcz idealna okazja do przeprowadzenia wspomnianej wcześniej rekrutacji nowych członków
sektyTylko do tego czasu Canis powinien się przebudzić i zaangażować, w końcu to on jest wodzem tego projektu