Widsið nie stawiał żadnych warunków, kto może aplikować, a kto nie.
Ale nie o to chodzi. Ja się w pełni spodziewałem, że moja kandydatura zostanie odrzucona, ale można było to zrobić ładniej. Poczekać na jeszcze kilka zgłoszeń, wybrać z nich wszystkich kilka, kilka odrzucić (jak to zwykle bywa przy jakiejkolwiek rekrutacji), a nie dać mody wszystkim, którzy się zgłosili, oprócz jednej osoby, zresztą bez słowa uzasadnienia, jakby w ogóle takiego zgłoszenia nie było.
Nie mam żalu o to, że zostałem odrzucony, ale o to, że zostałem kompletnie zlegceważony, potraktowany jak powietrze. To już podpada pod jawne poniżanie. Zresztą, to nie pierwszy raz, jak Miłościwie Panujący robi poniża mię w tej nitce (zresztą, cała ta akcja z powoływaniem modów ma na celu nic innego jak poniżenie mię).
Ja nie kwestjonuję decyzji admina. Decyzję podjął jaką podjął - miał do tego prawo. Chodzi mi tylko o jego legceważącą postawę, która jest karygodna i można by od kogoś dzierżącego stery i chyba aspirującego do miana osoby objektywnej, stojącej ponad konfliktami, wymagać jednak wyższej kultury.