słowiańskie

Zaczęty przez varpho :Ɔ(X)И4M:, Wrzesień 05, 2011, 01:00:04

Poprzedni wątek - Następny wątek

Serpentinius

Cytat: Dynozaur w Listopad 24, 2011, 21:31:57
Dlaczego, u licha, "błahi" to po białorusku "zły"?

Po litewsku zły - blogas
  •  

Todsmer

To już wiadomo, czemu nikt rozsądny nie lubi tzw. "blogasków". ;)
  •  

Dynozaur

Cytat: Towarzysz Mauzer w Wrzesień 17, 2012, 14:43:54No i trudno żeby było, skoro język literacki jest wytworem ziemiaństwa.

A więc to, że "panujemy" zamiast wykać to nie wina jakichś klasowych kompleksów, tylko tego, że mówimy literacką polszczyzną.

Gdyby nie zabito gwar, sprawa miałaby się inaczej.

Cytat: Serpentinius w Wrzesień 24, 2012, 20:15:23Po litewsku zły - blogas

Zapożyczenie (błogi < *bolg-). Nie odpowiada na problem zmiany znaczenia.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Todsmer

Cytat: Dynozaur w Wrzesień 24, 2012, 21:07:55
(...) to nie wina jakichś klasowych kompleksów, tylko tego, że mówimy literacką polszczyzną.
Ale to, że mówimy literacką polszczyzną (tu, w stosunku do większości społeczeństwa, mimo wszystko bym dyskutował), to chyba wina kompleksów (może nie klasowych, nie lubię w ogóle tego określenia).
  •  

Towarzysz Mauzer

#364
CytatAle to, że mówimy literacką polszczyzną (tu, w stosunku do większości społeczeństwa, mimo wszystko bym dyskutował), to chyba wina kompleksów (może nie klasowych, nie lubię w ogóle tego określenia).
To akurat nie jest wina kompleksów, innej nie było w dojrzałej postaci i trzeba byłoby poważnego przedsięwzięcia, żeby stworzyć alternatywę. A w jedynym momencie historii, kiedy była na to szansa - po 1945 - były jednak inne priorytety, te lepsze, i te gorsze.

Natomiast systemy grzeczności językowej mieliśmy gotowe i dopasować je do nowej rzeczywistości społecznej* - to była tylko kwestia przewalczenia kompleksów klasowych, klasowych i nie unikajmy tego słowa, popadając w jakieś złudzenie, że wszyscy nagle szlachta.

* - ba, cień szansy się na to rysował nawet w 1918-19!
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Dynozaur

Czy istnieje jakiś słowiański pojedynczy przedrostek odpowiadający naszemu pra-pra-? Bo widzę, że w serbochorwackim jest jakiś čukun-, ale to chyba turcyzm.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Jątrzeniot

Jeszcze co do tego błogi/błahy i odwrócenia znaczenia: tak sobie myślę, że może to wynikło po prostu z ironicznego użycia tego słowa. Znam kolesia, który znany jest z dobroci i bycia miłym dla wszystkich. Ma ksywę "Pan Zło" (dawniej "Pan Dobro"). Ale to dalej tajemnicze.
  •  

Dynozaur

Wyjaśni mi ktoś, u jakiego kurwa licha, słowo "doba" jest w języku serbochorwackim rodzaju nijakiego?
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Wedyowisz

Może w prasł. były też nijakie a-tematowe.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Dynozaur

#369
Gdyby były, wiedziałbym o tym :P Było w PSie parę rzeczy, o których się nie mówi (np. męzkie NT-tematy, odmiana "T-tematowa", rozkaźniki 1 os. l.poj., I-tematowe przymiotniki), ale a-tematowych neutr nie było, zapewniam cię.

I to jest normalny o-temat przynajmniej wg Wikisłownika, tylko ma abnormalny Nom./Acc.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Toivo

#370
Może urobili Nom./Acc. z liczby mnogiej?
(hm, to dalej nie odpowiada, dlaczego -a, może jakaś reanaliza rzeczownika a-tematowego jako liczby mnogiej o-tematowego? a w sumie to ja się nie znam na słowiańskich)
  •  

Dynozaur

Cytat: Toivo w Październik 29, 2012, 20:28:15
Może urobili Nom./Acc. z liczby mnogiej?

Ale to i tak zakłada pierwotność rodzaju nijakiego (i istnienie w przeszłości jakiegoś **dobo). A we wszystkich innych językach słowiańskich "doba" jest kobietą.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatWyjaśni mi ktoś, u jakiego kurwa licha, słowo "doba" jest w języku serbochorwackim rodzaju nijakiego?
Nie mam zielonego pojęcia i choć powinienem umieć to wyjaśnić, to nie umiem. Natomiast może Was to zainteresować, że w sztokawszczyźnie jest i ta dob, te dobi w znaczeniu `okres życia ludzkiego`, a także - pierwsze słyszę o tym ze słownika - ta doba, te dobe, ale tylko w terminologii muzycznej, w znaczeniu `uderzenie w takcie`.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

patka chorwatka

#373
Cytat: Dynozaur w Wrzesień 27, 2012, 23:03:55
Czy istnieje jakiś słowiański pojedynczy przedrostek odpowiadający naszemu pra-pra-? Bo widzę, że w serbochorwackim jest jakiś čukun-, ale to chyba turcyzm.
w ch. też prapra, też šukun, no turcyzm.
Cytat: DynozaurWyjaśni mi ktoś, u jakiego kurwa licha, słowo "doba" jest w języku serbochorwackim rodzaju nijakiego?

istnieje f. dob- to jest ang. age
n - doba jest to samo jako polskie pora, a to się o ile wiem i czytałam lączy z pogodą (ch. vrijeme- r.N), może stąd tendencja do neutrum?
co do F. na dobę, to może wpływ ilyrizmu, w tym czasie polubili muzykę. wyraz z pod ma też taką konotację polityczną - podoban (politically suitable).
  •  

spitygniew

Cytat: Dynozaur w Październik 29, 2012, 18:11:44
Gdyby były, wiedziałbym o tym :P Było w PSie parę rzeczy, o których się nie mówi (np. męzkie NT-tematy, odmiana "T-tematowa", rozkaźniki 1 os. l.poj., I-tematowe przymiotniki), ale a-tematowych neutr nie było, zapewniam cię.
??? ??? ??? CO

Możesz dać szczegóły? Ja słyszałem tylko o i-przymiotnikach, mimo że o językach słowiańskich czytałem też niemało (także obecnie nimi prawie womituję).
Cytat: patka chorwatka w Październik 30, 2012, 05:38:05
n - doba jest to samo jako polskie pora, a to się o ile wiem i czytałam lączy z pogodą (ch. vrijeme- r.N), może stąd tendencja do neutrum?
W sumie przeniesienie rodzaju przez analogię nie jest dziwne (vide śląskie"łeba"), a w serbochorwackim zdarza się nieprzesrzeganie zakończenia pasującego do rodzaju, bo obce słowo na -o (np. "auto") pakują do męskich.
P.S. To prawda.
  •