Hej, dziękuję za odpowiedzi i zaproszenie na dyskorda!
Hej, osobiście kiedyś korzystałem jakiegoś oprogramowania słownikowego, ale ze względu na przerost formy nad treścią (bardziej to przeszkadza w tworzeniu niż ułatwia) używam zwykłych list. Program do aktualizacji języka, czyli? Co masz na myśli?
A mogę zapytać jak to wygląda w praktyce? - Dla mnie lista przestała efektywnie wyszukiwać słowa kiedy było ich >1000. Ponadto wszelkie późne poprawki w języku w stylu 'zmienię /ħ/ na /x/, ale tylko przed samogłoskami przednimi' zrobiły się bardzo uciążliwe.
Przez aktualizacje rozumiem zmiany jak w poprzednim zdaniu, zmiany pojedynczego słowa lub grupy słów (np. w khardzkim słowo 'noc' jest utworzone ze słów 'księżyc' i 'czas', więc jak zmieni się rdzeń dla 'księżyc' to fajnie jest mieć możliwość automatycznego odwzorowania w pochodnych). Także aktualizacje tekstów.
Najbardziej jestem ciekaw Twoich języków, czy są gdzieś używane domyślnie? Czy czyste konstrukta? W co celowaasze?
Sullei był stworzony na potrzeby opowiadania, później już wyłącznie dla swojej estetyki. Khardzki również powstał na potrzeby opowiadania - początkowo jako sama fonetyka i bez poważniejszych intencji, ale ponieważ uniwersum zaczęło rosnąć do rozmiarów conworldu, potrzebne było rozwinięcie. Na razie celuję w doprowadzenie obu do stanu conlangu nie nooblangu

.
Z drugiej strony, jakieś bardziej uporządkowane zarządzanie materiałami z czasem robi się konieczne - żeby np. móc łatwo zmienić jakieś słowo / dodać nową zmianę fonetyczną bez ręcznego poprawiania wszystkich tekstów, tabelek itp. U mnie na razie stanęło na skryptach shellowych przetwarzających pliki tekstowe, które np. są w stanie wygenerować tekst w conlangu ze słownika + glos. Ma dwie główne zalety: 1) nie wymaga znaczących zmian w "workflowie" (sry, brakuje mi polskiego słowa) - dalej można sobie pisać pliki tekstowe w czym się chce, tylko niektóre są generowane automatycznie; 2) można bardzo szybko zaimplementować i zobaczyć, czy przydaje się w praktyce - używa gdzie się da ogólnie dostępnych i znanych narzędzi, jak sed i wyrażenia regularne. Wadą jest to, że tylko ja na razie tego używam i patrząc z zewnątrz wydaje się to strasznie skomplikowane, ale to można by rozwiązać dorabiając jakiś prosty interfejs użytkownika i dokumentację/samouczek. Tyle że najpierw wolę przekonać się, czy sama funkcjonalność sprawdzi się w praktyce.
Co do generowania statystyk - miałem swego czasu skrypt w Perlu, który generował je ze słownika na wiki: https://jezykotw.webd.pl/wiki/J%C4%99zyk_wigierski/Statystyki.
Bardzo mi się podoba zarówno pomysł jak i wykonanie - pojedyncze skrypty wydają się lepsze od całej aplikacji. Poza tym co wymieniłeś: można szybko dopisać sobie nowy feature bez potrzeby integracji z istniejącą aplikacją - większa możliwości konfiguracji na własne potrzeby. Statystyki też fajnie rozwiązane. Z ciekawości, próbowałeś czy CSV się sprawdza dla dużej ilości danych obecnych w słowniku z pełnymi formami?
Prywatnie w tej chwili do przechowywania słowników używam RDB. Można by uznać, że trochę przerost formy nad treścią, ale dość łatwo mi to było postawić. Ponadto rozwiązanie sprawdza się świetnie do ręcznego wyszukiwania, updatowania słów i dzielenia sobie słów na kilka słowników. Ma jednak dwie wady - nadal nie rozwiązuje problemu zmian w tekstach, dlatego najczęściej ich nie aktualizuję tylko tworzę kolejny folder khardzki 1.1, 1.2, 1.5, 2.0... Po drugie wymaga znajomości SQLa - to był np czynnik skutecznie odstraszający mojego nietechnicznego kolegę - stąd pomysł że można by to obudować w prostą aplikację - tu wpisz słowo, tu tłumaczenie, tam kliknij aby dodać, do tego jakieś dodatkowe funkcje - np. aktualizuj tekst w plikach a,b,c. I potem ten pomysł jakoś sie rozwijał.
Ale pomysł desktopowej aplikacji też jak najbardziej popieram i jeśli będziesz nad nim pracować, chętnie wypróbuję, a może i nawet mógłbym wnieść jakiś wkład w jej tworzenie.
Obecnie plan jest taki:
- Projekt (gotowe)
- Tworzę proste demo (w trakcie)
- Sprawdzam czy to się do czegoś nadaje
- Publikuję demo i zachęcam do przetestowania i feedbacku
- Zamykam albo rozwijam projekt
Jeśli faktycznie dotrwam do fazy testowania, to pewnie ogłoszę apkę i będę wdzięczna za wypróbowanie i feedback.