W jaki sposób był dialekt północnokresowy do białoruskiego, a południowokresowy do ukraińskiego podobny?
Dzięki
http://www.gwarypolskie.uw.edu.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=181
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dialekt_po%C5%82udniowokresowy
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dialekt_p%C3%B3%C5%82nocnokresowy
(http://www.gwarypolskie.uw.edu.pl/mambots/content/smoothgallery/cache/images/stories/pic/640x480-M899.gif)
Ma to znaczyć, że w tych regionach obsługiwał się każdy z dialektem kresowym, czy że w tych regionach tylko Polacy się nim obsługiwali?
Jak można się domyślić - porównując z danymi spisowymi - tylko Polacy (no i ew. Ukraińcy i Białorusini, którzy nauczyli się polskiego). Zresztą trudno mówić o dialekcie kresowym, który miałby taki sam status jak pozostałe dialekty polszczyzny, bo były to rzecz niehomogeniczne, w różnym stopniu łączące cechy polszczyzny różnego pochodzenia dialektalnego (osadnictwo!) z lokalnymi cechami ruskimi.
Wpływy polskie na dialekty ruskie akurat można by próbować jakoś zbadać w białoruskich i ukraińskich atlasach dialektalnych, są ogromne, ale robota to żmudna.
Strona o polskich gwarach na Litwie (http://www.lenkutarmes.flf.vu.lt/), zawiera słownik litewskich regionalizmów
Siedzisz wiaczoram pad karasinkaj, teraz o alektra, a tamż lampa ta karasinka (http://www.lenkutarmes.flf.vu.lt/zodynas/zodis/alektra,%20elektra?page=1) – ,,polskie gwary" to chyba lekkie nadużycie, gdy dają takie przykłady użycia w słowniku. ,,Gwary słowiańskie", ,,gwary ruskie i polskie", ,,gwary polsko-białoruskie" byłoby chyba dużo bliższe prawdzie.
Cytat: Silmethúlë w Marzec 03, 2017, 12:37:07
Siedzisz wiaczoram pad karasinkaj, teraz o alektra, a tamż lampa ta karasinka (http://www.lenkutarmes.flf.vu.lt/zodynas/zodis/alektra,%20elektra?page=1) – ,,polskie gwary" to chyba lekkie nadużycie, gdy dają takie przykłady użycia w słowniku. ,,Gwary słowiańskie", ,,gwary ruskie i polskie", ,,gwary polsko-białoruskie" byłoby chyba dużo bliższe prawdzie.
Trudno powiedzieć bez bardziej całościowego obrazu tej gwary — końcówkę fleksyjną czasem zdarza się zapożyczyć, szczególnie w takich wielojęzykowych społecznościach jak tam, a akanie to rozpowszechniona cecha północnokresowa, a nawet podlaska (właśnie jak to jest z tym ukaniem i akaniem? bo w litewskim polskim jest jedno i drugie, ale są jakiekolwiek reguły gdzie występuje jedno, a gdzie drugie? chciałbym to wiedzieć). W tym artykule (http://www.lenkutarmes.flf.vu.lt/files/rutkovska_stan_wspolczeny_gwar_polskich.pdf) z tej strony autorka rozróżnia gwary polskie i ,,język prosty" (gwary białoruskie Polaków). Pewnie gdzieniegdzie bywają takie trasianki, które ciężko sklasyfikować, jakieś totalnie spolszczone gwary białoruskie czy zruszczone polskie.
W tym przykładzie jest gwara ewidentnie polska (http://www.lenkutarmes.flf.vu.lt/place/1), ale są sporadyczne ruskie końcówki.
Piękny ten zapis fonetyczny.....
Cytat: Maorycy w Marzec 03, 2017, 17:09:21
Piękny ten zapis fonetyczny.....
Nie podoba ci się radosny rozpieprz notacji slawistycznej? Cóż, IPA też nie taka doskonała...
Ortaj. Ortaj. (http://www.lenkutarmes.flf.vu.lt/zodynas/zodis/ortaj?page=9)
Gdzie się podziały tamte przestawki niezapomniane...
A może to po prostu wtórna restytucja tematu or- per analogiam do "orać".
Niemniej, bardzo ciekawa formacja.
Nom, bez przestawki to raczej byłby **artaj, z rozwojem barwy jak w długim *a, sądząc po różnych takich starżach i paparciach (http://www.lenkutarmes.flf.vu.lt/zodynas/zodis/papar%C4%87?page=10) (chociaż przykładów w nagłosie nie kojarzę).